Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jestem ciekawa

Sprawa na razie teoretyczna ale jakże realna

Polecane posty

Gość jestem ciekawa

Zastanawia mnie, czy któraś z Was, mężatek znalazła się w sytuacji, kiedy mąż powiedział: "Kochanie, dawna koleżanka ze szkoły (lub obecna z pracy itp.) zaprosiła mnie na kawę (piwo, lunch itp.). Jaka była Wasza reakcja i jaki przyniosła skutek? Co zrobiłybyście w takiej sytuacji, gdyby Was spotkała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem ciekawa
kobietki, żadna z Was nie miała takiej sytuacji? Rozumiem że mężowie szli na takie spotkanie nie informując Was? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to powiedz mężowi
że jest Ci z tego powodu smutno I zapytaj czy on by chciał, żebyś tak z kimś się umówiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to powiedz mężowi
że jest Ci z tego powodu smutno I zapytaj czy on by chciał, żebyś tak z kimś się umówiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DnZ
Niewidze nic w tym zlego, facet chce byc w stosunku do ciebie fer, nierobi nic za plecami... wierzy ze ty mu ufasz itp itd. Jak zrobisz z igly widly to nastepnym razem "zapomni" wspomniec ci o takim spotkaniu. Martwic sie mozesz dopiero gdy takie spotkania beda dosyc czeste i z ta sama osoba... ale niemozesz zabronic mu kontaktow z ludzmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DnZ
Pozatym jak ciebie jakis stary znajomy zaprosi na kawe, na pogaduchy/wspomnienia to odrazu mu wypalasz ze niemozesz isc bo jestes z kims, i niemozesz sie kontaktowac z facetami? Takie uklady przerodzily by sie w paranoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja myślę że
nie należy mu pokazywać, że cię to jakoś ruszyło (hehe właśnie przeczytałam Zołzy. Tylko tam nie ma recepty, co zrobić w takiej sytuacji :( ) Może raczej coś w stylu: taak? a myślałam że to popołudnie spędzimy razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem ciekawa
mój mąż ceni sobie swobodę i nie wchodzi w grę żaden zakaz i afera. Ale do takiej koleżanki nie mam zaufania. Z drugiej strony tak mało czasu ze sobą spędzamy (on bardzo dużo pracuje), że byłoby dziwne, że tą wolną chwilę woli poświęcić na wyjście z inną kobietą. Zastanawiam się czy wchodzi w grę np.: "nie ma sprawy, ale chętnie pojdę z wami".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to powiedz mężowi
u nnie też była tylko z kolezanka z pracy rok później zdębiałam dowiedziałam się, że uprawiają seks od kilku miesięcy cały czas mną manipulował ja wiem, ze np. "taka kawa" to nic wielkiego i tak tez wtedy uważalam - no ale czasami niestety bywa jak u mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem ciekawa
ja też jestem zdania że "kawa to nie kawa" ;) ale co ewentualnie powiedzieć w takiej sytuacji, żeby nie poczuł się ograniczany a jednak żeby nie poszedł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e-izabeth
ale kawa to jest cos wielkiego:P bo wazne ze ona jets tak tylko jako przyzwoitka blasku swiecy hi hi tak na dokladke:) a wazni jestemy myyy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem ciekawa
no właśnie, kawa to przykrywka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e-izabeth
o wlasnie:) no bo jak sie je to sie nie mowi, zatem kolacja odpada, ale kawa hmm:) mozna pic, mowic, patrzec hmmm:) hi hi lubie takie trojkaty on ja i.. kawa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem ciekawa
ponawiam pytanie: co ewentualnie powiedzieć w takiej sytuacji, żeby nie poczuł się ograniczany a jednak żeby nie poszedł? No nie wierzę, żeby żadna mężatka nie znalazła się w takiej sytuacji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×