ja juz nieiwem jak to jest???

jedne biora tabletki i wpadaja po kilku miesiacach a inne tak jak moja kolezanka przez 9 lat kochala sie bez zabezpieczenia i jakos do tej pory nie wpadla .Mi sie wydaje ze dzidzia jest nam przeznaczona z gory....

ze ktos moze miec genetyczne problemy z zajsciem w ciaze :O

a moze kolezanka bezplodna??

no własnie, moze bezplodna poza tym tak jest i ze stosunkiem przerywanym a to sie liczy ze metoda jets taka jak jej stosujacy nie bierze zabezpieczen ale facet stosuje przerywany, albo ona nie ma owulacji.

na studiach mialam taka jedna mowi matko 4 lata na przerywanym i nie ma dziecka a przciez cos wycieka na poczartku dziwila sie sama az tu nagle ciaza! jak to mowia nie naginaj, bo przeciagniesz z prawami natury to samo. relanie zdawala sobie sprawe z ciazy, i zaszla, bo wystarczy maly wyciek i plemniki wnim by byla ciaza.

super po polsku.

Biorą tebletki i po kilku miesiącach zachodzą w ciążę ?? Chyba jakieś skrajne przypadki.... :| to co teraz ? antykoncepcja ma wyglądać tak,że : idziemy na badania,później dostajemy pigułki,do tego jeszcze globulka,prezerwatywa,stosunek przerywany i może jeszcze najlepiej mierzymy temperaturke i obserwujemy śluz??? Wymiękłam :P :)

MiCro lady - rozbawiłas mnie :) Oczywiście, że zdarza się, że kobieta bierze regularnie anty i moze zajść w ciąże, co prawda zdarza się to niezwykle rzadko , ale jednak. Dlatego wszedzie w ulotkach nie jest napisane że tabletki daja 100% zabezpieczenie, zawsze jakiś ułamek % pozostaje na te \"wypadki przy pracy\"