Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zdradzona żona

Mężowie, dlaczego nas zdradzacie?

Polecane posty

Gość Zdradzona żona
Zdrada fizyczna - cięzka spraw, ale zdrada psychiczna - to dla mnie cios wserce. Mnie dopadło i jedno i drugie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak ciągle
całe życie z tą samą to jest wbrew naturze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdradzona żona
Ciekawe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdradzona zona
Nie sądzisz, że mężczyzna, który nie dba o małżeństwo, jest przeświadczony o swej wartości a zonę traktuje przedmiotowo staje się w oczach żony równie opatrzony jak kobieta po kilku latach. Tylko, że żony kochaja prawdziwie i trwale, wybaczają i akceptują wiele różnych zachowań. Może to błąd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1966
Dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego.......
????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to dlaczego
z zupełnie płytkich powodów jak widać zadna tam wielka miłość jak to sądzą kochanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anty synek
A może to wlasnie Wy miłe Panie traktujecie swych mężczyzn przedmiotowo ? Może nie każdy facet chce żeby traktowano go tak jak to robiła jego matka ? Nasze charaktery i potrzeby ewoluują w różne strony gdy w kobietach górę bierze opiekuńczość facet być może odczuwa głód związku emocjonalnego ! Nawet nie wiecie jak mi brakuje romantyzmu ! Zaraz pojawi siępytanie - a czy próbowałes zaprosić swoją żonę na romantyczną randkę ? JAAASNE ! niestety racjonalizm ZAWSZE u mojej ślicznej żonki przeważał.... Ale może ja jakiś chory jestem ! odizolowany przypadek bo koledzy twierdzą , że mam za dobrze ! A ja chętnie bym zwiał od mojej drugiej mamy... I jak myślicie do kogo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to dlaczego
skoro masz tą " druga mamę" to nic dziwnego, ze zona nie ma ochoty na romantyczne wieczory a tak na marginesie dlaczego skoro przeszkadza ci matczyny związek z zoną szukasz "drudiej MAMY" "ZAMIENIŁ STRYJEK SIEKIERKĘ NA KIJEK"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do anty-synek
juz cie skalsyfikowały chłopie!! jeszcze nic nie wiedza ale juz zamieniły role-siekiera to żona ,kijek to kochanka.Chyba jedank lepiej dostac po dupie kijkiem,niz siekiera;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Widziały gały co brały...
Żony, ogólnie rzecz biorąc są do dupy! - koniec cytatu ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdradzona żona
No wreszcie się dowiedziałam, że jestem do bani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssssbrgvu
wiedziały gały co brały- no własnie, więc teraz nie narzekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Widziały gały co brały...
No więc właśnie?! Więc kobietki, dlaczego narzekacie?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdradzona żona II
Swoją drogą, kazda z nas ma za swoje. Byłyśmy za dobre dla was. Wy woleliście zdo0bywać to co niedostępne. Ale czas kiedyś zweryfikuje nas i was. Zobaczymy, kto zwycięży a kto polegnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Odświeżam temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja mam pytanie
Dlaczego żony są atrakcyjne ala innych facetow a dla własnych mężow już nie? Zdradzane są nie tylko brzydkie i zaniedbane kobiety takie naprawde fajne też. Dlaczego jak idzie kobieta (zona) ulicą oglądają się za nią inni faceci a dla męża jest obojętna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Widziały gały co brały...
Taak, taaak, mężowie na pewno kiedyś dostaną za swoje zdrady. Będą musieli zabawiać w piekle rozkoszne diablice. A dlaczego są żony są zdradzane, niezależnie od koloru skóry i szerokości geograficznej, że o tych pustych pięknych laluniach nie wspomnę?! Bo jak to mawiał pewien mentor: "Dziesięć lat z tą samą babą, to już kazirodztwo”. A jak wiadomo kazirodztwo nie jest czymś moralnym, no i oczywiście jest karalne… ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska ...
czytam to co tu piszecie i mysle... jestem z facetem od 16 roku zycia...teraz juz jestesmy 11 lat razem i jak czytam dlaczego zdradzaja boje sie ze i on to robi a ciekawe jak ci faceci by zareagowali jakby ich zony pierwsze zdradzily ... ciekawe ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Odświeżam III

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×