Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

natalia1306

fvzcxz

Polecane posty

natalio ciekawy topik. wprawdzie nie jestem meżczyzną ale chyba to my kobiety czasem stwarzamy sobie same problemy, a faceci lubia nasze ciala jak sa kragłeb bo dlatego wlaśnie jesteśmy kobietami. przeciez moda na szczupłe (az za bardzo!!!)ciała to wtwór 20 wieku. przeciez wystarczy spojrzec na obrazy np. Rubensa przeciez te wszyskie modelki (w naszej ocenie oczywiscie) miały spora nadwagę i daleko zaawansowany cellullit. a mimo to tworzyły kanon piekna w tamtych czasach. no ale 100kg przy 152 cm hmmmm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin28 100lica
miałem kumpla,najprzystjniejszego w calej dzielnicy,swego czasu modela-jego idealem byly wlasnie kobiety puszyste,wszelkie chude pieknosci nie mialy u niego szans-ozenil sie rowniez z puszysta dziewczyna i sa szczesliwi-wszystko zalezy od gustu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie..mnie to w sumie nie dotyczy..ale myślę,że mentalność facetów nie wielesię zmieniła..szczerze mówiąc myślę o tych młodszych..uważam,że kobietom przy kości trudniej jest znaleźć faceta ze względu właśnie na wygląd..przykre,ale chyba prawdziwe,dlatego chciałabym znać wasze zdanie.. A co do tych cudnych kształtów-no cóż Barok się skończył i nadal lansowane są szczupłe dziewczyny.. Wchodzę do sklepu rozmiarówka w wiekszości xs,spodnie 36..załamka.. Jakoś mi sie tak w szkole jeszcze utarło-grube=oblesne,tłuste i w ogóle fe A jak jest naprawdę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze,byc piękne tylko trzeba o sibie zadbac,bo zaden facet nie chce kobiety która ma brudne włosy,ciuchy,itd.Oni nawet lubią jak kobieta nie jest chuda,tylko taka troche przy kości,zeby bylo sie do czego przytulic.Ale 100kg przy 152wzrostu to nie jest nadwaga tlko juz otyłosc.i to powazna,przeciez kobita przy tym wzroscie powinna wazyc najwyzej 52kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no może troche przesadziłam z tym 152 i 100 kg..ale grube wiąże się z cellulitem,rozstępami itd.Jakoś trudno mi zrozumieć,że grubasek o slicznej buzi może podniecać faceta stojąc przed nim w stringach..ale może to mój wiek..nie pozwala mi myślęć inaczej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lat 20,ale maly bagaz doświadczeń-mimo wieku jestem w poważnym związku fakt,że kohabitanckim,ale sytuacja do tego zmusza.. No racjonalisto ale dałeś czadu..trochę mi przykro,bo jak wiekszość tak mysli to..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety to prawda ze grube osoby maja problem z byciem akceptowanym. mam w pracy koleżanke (jakieś na oko 165-120 kg) i zebyscie widzieli jak ona sie dwoi i troi zeby byc lubiana, jaka jest miła...ale to na nic kazdego denerwuje ja na poczatku podeszłam do nie bardzo pozytywnie, chcialam pomóc i teraz nie mogę sie od niej odczepić.. myślę ze takie grubasy to bardzo samotne i neiszczęśliwe osoby, które na siłe szukają ciepła i bliskosci no ale nikt ich nie chce.. strasznie mi jej żal..ale mnie tez już wkurza ta jej słodycz i wlażenie do tylka wszystkim dookola..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przy wzroście 173 ważę 85 kg przytyłam bardzo teraz..ale zawsze byłam może nie gruba ale największa z klasy,w przedszkolu- po tatusiu :) To kompleks z lat dziecięcych kiedy słyszało sie za sobą gruba,gruba i na komunię sukienkę kupowalam w salonie ślubnym..boli naprawdę-jako 14 latka pierwsze zakochanie i dostałam obuchem w głowę-za gruba na miłość,aj dużo by opowiadać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to chyba norma-mi juz przeszło,ale jako uczennica podstawówki tez robiłam idiotyczne rzeczy,żeby byc zaakceptowaną-papieroski.opryskliwość-każdy grubasek ma jakis tam swój pancerz ochronny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DUZE JEST
PIĘKNE!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DUZE JEST
jest sie do kogo przytulic! a suchara w łużku to sie szuka osobiscie myśle ze mężczyzni lubią kobitki przy tuszy. Ludzie grubi to barzo weseli ludzie (nie pisze szczesliwi ze swojego wygladu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natalio najwazniejsze jest to czy akceptujesz taki stan czy jestes po prostu zrezygnowana.. ale wyczuwam u ciebie jednak jakąs gorycz.. ale jesli masz madrego facet, który cie kocha to jesteś bardzo szczęśliwa osobą. bo chyba nie myślisz ze te wszystkie superlaski to maja tak różowo i kolorowo.. każdy koleś chce je przelecieć a żeni sie z normalna dziewczyną..co o tym sądzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja naprawdę nie narzekam na urodę-dbam o siebie i w ogóle,ale nie o mnie mowa-ten topik to tak ku potomności-ile razy byłam nad jeziorem czy morzem i gdzieś tam słyszalam opinie niekoniecznie o sobie-o ja pierd**** jakie nogi jaka gruba obleśna d***itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to też jest kwestia sporna-jednak wydaję mi sie,że w dzisiejszym świecie grubi i tak nie maja życia-zawsze jest cos nie tak-pozornie jestem szczęśliwa,ale tylko pozornie.Ludzie z reszta już chyba tacy są-zawsze coś będzie nie tak i zawsze znajdzie sie coś co mozna poprawić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DUZE JEST
myśle ze ludzie ktorzy SIĘ nie akceptuja i maja jakies kompleksy to wytykaja innym ze maja np grube nogi czy ze sa obleśni.Uwazam ze w ten sposob ukrywa sie wlasne zakompleksienie bo ktos moze miec wiekrzy brzuch odemnie grubsze nogo odemnie. niema co sie przejmowac gadaniem innych.Liczy sie wnętrze czlowieka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość petycja
a ja chyba odwrotnie niż Lubie duże, ja dostrzegam kompleksy tylko u siebie a u grubszych znajonmych kompletnie nie. Chociaz wiem ze liczby są przeciw nim np.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uważam ze
to zależy od faceta, generalnie ci młodsi wolą szczupłe a z wiekim bardziej zaczynają się oglądać za trochę "okrągłymi". Ja też zawsze byłam grubaską, przy wzroście 167 cm waga maksymalna to było 76 kg. teraz udało mi się zjechać do 70 ale to i tak za dużo. Nigdy nie miałam chłopaka, zawsze wśród rówieśników kumpli mnóstwo, którzy traktowali mnie co najwyżej jak dobrego przyjaciela, zero chemii. Za to starsi faceci, hmm od 40 wzwyż - wręcz przeciwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o ile
167cm i waga 76, jest raczej ok, jesli kobieta jest ładna z twarzy. Ale juz 152cm i 100 kilo, to nie za bardzo. Przy takiej masie sylwetka moze byc mocno zniekształcona... wybacz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o ile
do DUZE JEST: liczy sie wnetrze czlowieka owszem, ale przy poznwaniu sie najwazniejszy jest urok osobisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uważam ze
no nie bardzo ok - wiem że to nie katastrofa, ale rozmiar 44 dla młodej dziewczyny to trochę za dużo. Zawsze miałam kompleksy, marzyłam o krótkich spódniczkach, ale takich nie założe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o ile
no ale jak teraz wazysz 70kg, to chyba juz masz taka fajna fiugure i nie ma sie czego wstydzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uważam ze
pewnie te kompleksy są powodem braku faceta - albo po prostu nie trafiłam na takiego któy lubi trochę więcej ciałka do całowania i kochania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×