Czy na lekkie oparzenie sloneczne pomoze zwykly balsam albo krem nawilzajacy?

Przebywalam dzis na sloncu (jezdzilam rowerem) i na rekach sie opalila, a ze mam jasna cere, ktora nie toleruje slonca, to mam czerwone gorące plamy, takie piekace fragmenty skory, po prostu czuje w nich gorąco. Czy jakieś nawilżenie pomoże? Dziekuje za odpowiedzi

weź długi i chłodny prysznic, aby nastapiła wymiana ciepła i ochłodzenie tych miejsc. Póxniej mozesz czyms posmarować, choc nie wiem czy nie lepiej to jednak zostawic, żeby skóra sama doszła do siebie. Ale prysznic weź i mozesz mokry ręcznik połozyc na te miejsca

napakować Ci mnóstwo jakiegoś balsamu nawilżającego na te miejsca. super chłodzi skóra nie jest wysuszona :) wiem bo parę dni temu spiekłam się na raczka :P

to zwykła termodynamika, że układ dąży do wyrównania temperatury i ochłada tym samym ciało

maślanka, kwaśne mleko, lub emulsja po opalaniu , możesz też położyć sobie zimne okłady napewno nie zaszkodzą i pamietaj abys zawsze przed wyjsciem na sloneczko posmarowala sie kremem z filtrem , bo juz sama wiesz jakie sa tego koncowe efekty;)

Dziekuję

polecam piankę daxa http://torebka.kafeteria.pl/katalog.php?mode=view&id=3864

Ja znów polecam tylko to http://torebka.kafeteria.pl/katalog.php?mode=view&id=18596 Często śpiewamy dzieciom kołysanki, aby samemu szybciej zasnąć.

Panthenol na oparzenia

Pianka panthenol spray jest chyba najbardziej znanym preparatem na oparzenia.

popieram przedmówczynie- tylko panthenol na oparzenia, bo skutecznie łagodzi i koi podrażnioną skórę.

Ja polecam związki cynku.

na podrażnioną skórę po słońcu, najlepiej stworzony w tym clu preparat. Jeżeli mocna spaliła nam się skóra, to polecam spray po opalaniu sos eva sun.

Ja doczytałam ostatnio, że oprócz panthenolu po oparzeniu warto zastosować na poparzoną skórę krem z retinolem, który pomoże odbudować zniszczone komórki

sos eva sun jest rewelacyjny na takie stany. Łagodzi rumień słoneczny spowodowany nadmiernym opalaniem. Alantoina i D-pantenol intensywnie nawilżają i przynoszą ulgę wysuszonej skórze.

Zdarza mi się stosować te "gotowe" balsamy, ale zwykle wtedy, gdy zapomnę swoich specyfików;) Zdecydowanie wole jednak swój panthenol, który znam i stosuję od dziecka;) Takie zboczenie;)

ja jak za bardzo opalę się to oczywiście stosuję piankę z panthenolem, i musi być schłodzona. Niebo dla mich spieczonych pleców ;)

Odkopywać wątki sprzed 4 lat tylko po to, żeby pospamować. ŻAŁOSNE :O

Takie wątki są przydtnhe, nawet odswiezone, są pożyteczne, bo jesli ktoś umie korzystać z wyszukiwarki to zanim założy nowy wątek, może przeczytać coś, czego potrzebuje w innych wątkach

mnie zwykłe balsamy nie pomagaja i szczerze mówiąc czesto mam ten problem. Dlatego jeszcze przed sezonem chcialabym zebyscie dali mi znac czy macie jakies dobre preparaty? W maju wylatuje do cieplych krajow i boje sie problemu. Tzn korzystam z duzych filtrów ale wole miec cos na wszleki wypadek.

Dobre preparaty maja w http://argotiab.pl/ - wsrod zalecen sa takze oparzenia sloneczne takze mysle ze spokojnie mozesz srtosowac w takim przypadku!

Ziaja Mleczko po Opalaniu z Wapniem i do tego jeszcze Panthenol 10%.

ja zawsze nakładałam maślankę albo oliwkę ale jak przeczytałam ten art w eaptece już będę wiedziala co w przyszłości stosować https://eapteka.pl/blog-porady/4-hity-kosmetyczne-na-oparzenia-sloneczne/

Myślę że maślanka może być za mało:) Ja polecam wode termalną, teraz w Hebe mozna kupić wodę Termissa, ma fajnie działanie i mi pomaga.

Ja polecam albo pantenol taki klasyczny pomarańczowy z apteki albo jesli nie lubisz klejącego ciała po nim, to polecam żel aloesowy holika holika, ostatnio w dobrej cenie na alezielonysklep.pl

najlepiej uzywac pantenolu, bepantenu lub zinalfatu

U mnie dobrze sprawdza się Termissa. To woda termalna, od niedawna można kupić ją w Hebe :) Ukojenie dla skóry!

Woda termissa tez się u mnie sprawdziala . Świetnie koi i super ze teraz jest tez dostępna w hebe .

tez się nią leczyłam, ale po solarium, potwierdzam, ukojenie wielkie