Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość charlizeaaaaaaaaa

Pruderyjny ginekolog????

Polecane posty

Gość charlizeaaaaaaaaa

Dziewczyny chodziłam kiedyś do ginekolog-kobiety, stwierdziła u mnie nadżerkę, po krioterapii nie poinformowała mnie kiedy mogę zacząć uprawiać seks. Przy drugiej wizycie nie wytrzymałam i sama ją zapytałam, bardzo się speszyła, powiedziała, że muszę być dyplomatką w stosunku do męża i wytłumaczyć mu spokojnie, żeby poczekał. To zabrzmiało tak jakby mąż mnie zmuszał do seksu .... Nigdy też nie zbadała mi piersi, uważam, że powinna. Nie sądzicie, że ginekolog powinien informować o wszystkim pacjenta a nie czekać na jego pytania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety tak często jest.Ja jak chodziłam państwowo to o wszytsko musiałam sięprosić bym mogła chodź troszke wiedziec o swoim zdrowiu.Dlatego chodze już prywatnie i nie mam takich problemów.Może lepiej by było byś zmieniła lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość charlizeaaaaaaaaa
Zmieniłam, ale w głowie mi się nie mieści, że lekarz może tak się zachowywać! Kto jak kto, ale pruderia u ginekologa jest żałosna. Powinien raczej wybrać inną specjalizację, skoro jest taki wstydliwy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jumi
Ginekolog powinien o wszystkim informować,sam z siebie badać piersi,odpowiadać na nawet najgłupsze pytania bez mrugnięcia okiem ale w Polsce jest z tym problem.Lekarz rodzinny powinien badać kobiecie piersi...Ginekolodzy nie są pruderyjni tylko oczekuję,że pacjent sam o wszystko zadba lub mysli,że wszystko wie,oczywiście może też lekceważyć.Chodzę tylko prywatnie do polecanych specjalistów a i tak nie jestem zadowolona więc to kwestia na pieniędzy ale sytuacji jaka jest...Okropne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jumi
Paulko przede wszystkim nie powinnien lekarz wymagać abyś zwiarzała mu się ze swojego życia osobistego,to twoja sprawa.Chęć posiadania dziecka to też twoja sprawa,jesteś dorosła i ginekolog nie może decydować za ciebie.Może chodzi jej o to,że za wcześnie na leczenie bo jej zdaniem ten problem może zniknąć sam?Nie chce obarczać twojego organizmu lekami bo uważa,że wszystko się wyjaśni,uważa,że za wcześnie na leczenie i traktowanie tego jako problem?Jednak powinna znależć przyczynę dlaczego nie możesz zajść w ciążę i porozmawiać z tobą,wszystko ci wyjaśnić,szczególnie swoje postępowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×