po co?

koncze studia z bdb srednia, jeszcze nie skonczylam pracy mgr, bede miec prace od wrzesnia za 600zl, rodzina w rozsypce, schorowana, zycia towarzysiego prak, przyjaciol brak , znajomyc tez, sama jak palec, po co zyc

i nie jęczeć. za rok albo dwa zrozumiesz, że warto było przeczekać chude lata.

moze znajdzie sie jakis ksiaze niebawem ;) a ladna jestes?

zdolna jestem nieslychanie, najpiekniejsze mam ubranie

podszywaczom pa lepszej roboty nie ma ciesze sie z ego co jest... tylko ten cholerny dól... nie daje rady

znakomicie muchy lapie, wiem gdzie Wisla jest na mapie

dasz radę. każdy ma czasem czas, w którym wszystko się pieprzy. minie i ułozy się. na razie polecam ruch. doprodukujesz trochę dopaminy i może ciut lepiej będziesz się czuła psychicznie.

Rozumiem Cię :-O

o tak mysle wlasnie, jestem madra, jestem zgrabna, wiotka, słodka i powabna

ruch tzn?> nie mam roweru :(

bialy rower bardzo chciałabym mieć Cały biały I opony też Takie cudo Może podbić świat Biały rower I pedały dwa

bialy rower bardzo chciałabym mieć Cały biały I opony też Takie cudo Może podbić świat Biały rower I pedały dwa

dzieki za ladne rymy, a moze taki co da mi kopa i przywroci checi do zycia

nie ma po co ;)

dzieki