Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaciazona rozpaczonaa

ciazaaa takkk partnerr nieee

Polecane posty

Gość zaciazona rozpaczonaa

No i jest. Mały dzidzius w moim brzuszkuu. Nie byul on planowany ale nierozpaczam. Dzieckiem nie jestem mam 22 lata. Ale mam inny wiekszy problem ot to ze z moim partnwerm jestem dopiero niecale pol roku i o slubie a ni mysle z nimm. Moji rodzice juz sie dowiedzieli a dokladnie tylko mama bo nie wiem maj mam powiedziec to dla mojego ojca on jest strasznie surowy ma swoje zasady itp i na dodatek nie cierpi mojego obecnego partnera uwaza ze facet w wieku 25 lat powinien pracowac studiowac itp a moj krzys niestety nie pracuje siedzi u mamy na garnuszkuu ale ogolnie moj ojciec go nie znosi zabronil mi przyprowadzania go do "jego" domu nie wiem jak mam mu powiedziec ze jego jedyna ukochana coreczka jest w ciazy z facetem ktorego niezosi mama umywa od tego rece mowi ze sama nawazylam piwaa i sama musze je wypic nie wiem co mam zrobic. jak mu o tym powiedziecc. dzwewczyny doradzcie mi cos prosze wszyscy sie odemnie odwrucili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakbym patrzyla na siebie w wielu 18 lat :| wpadka z facetem na ktorego widok moi rodzice wpadali w szał,powiem Ci tylko,ze rodzice CZUJĄ ja go tak kochalam,swiata poza nim nie widzialam byl slub mimo prosb rodzicow sie odbyl,mama na slubie plakala,wpadla w histerie a ms po slubie w 3 ms ciazy oberwałam pierwszy raz....potem to juz robilam za worek treningowy przez 2 lata poki nie odeszlam i ciagle mialam w głowie \"teraz juz wiem,dlaczego go nienawidzicie jak ja teraz\", bedzie ciezko...ale jakos powiedziec musisz,bez tego sie nie obejdzie...tylko,ze sama nie napisalas czy Ty w ogole sama chcesz z nim byc, pisalas tylko o rodzicach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehco
skonczyły sie czasy kiedy to ojciec wybierał meza dla córki ..... twój wybor twoja sprawa i ojciec powinien sie z tym pogodzic.... a co do faceta to rzeczywiscie powinien pomyslec o jakims zajeciu zwlaszcza teraz kiedy niedługo przyjdzie dizdzia na swiat....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaciazona rozpaczonaa
co do tego faceta to nie wiem poprostu nie wiem co bedzie znam go zakrotko aby cokolwiek powiedziec hajtac sie nie chcem bo wiem ze to bezsensu to nie te czasyy ze ciaza= slub ale chce zeby moje dziecko mialo kontak z ojcem a jak ma ten kontakt wygladac jezeli moj ojciec na widok mojego faceta dostaje epilepsji a na dodatek jak przyjmie wiadomosc ze jego pierwszy wnuk czy wnuczka jest dzieckiem faceta ktorego nienawidzi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przezyje to jak moi przezyli... bedzie inaczej gdy sie urodzi dzidzia,moj ojciec zakochal sie we wnuku od pierwszego spojrzenia,od kiedy odeszlam od meza nie problemu bo mąż dziecka nie chce widziec,mimo ze odeszlam 2 lata temu,ale twoj tata napewno zrozumie,ze to jest ojciec dziecka i nie bedzie mu robil problemow...zobaczysz,wszystko bedzie inaczej gdy rodzice zobacza bobaska:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaciazona rozpaczonaa
dzwonil moj ojciec wraca z mama od rodziny powiem jak przyjedzie powiem ile to mozna czekac to juz 2 miesiac dla krzyska wiadomosc o ciazy nie zrobila wielkiego wrazenia albo do niego to jeszcze nie doszlo albo... nie wiemm juzzz zaraz staruszek bedzie trzymajcie kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czemu go nie lubia
twoi rodzice?maja chyba jakis powod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaciazona rozpaczonaa
jestem z powrotem nie powiedzialam nie wiem czemu ale nie dalam rady staruszek przyszedl i zacza opowiadac mi ze moja kuzynka wychodzi za maz a jej facet jest taki madry wyksztalcony i ma dobra pracee szok myslalam ze gada tak jaby wiedzial ze jestem wciazy nie wiem co mam zrobic mama sie nie miesz zawsze byla na boku stala i patrzyla to ojciec mnie wychowywal zabieral do siebie do pracy do cyrku itp. a czemu go nie lubi bo nieee bo on tak to tlumaczy to nie jest facet dla ciebie nie widzisz on ma 25 lat a jeszcze spotyuka sie z kolegami na piwie itp. a ja w jego wieku.... i sie zaczyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bidulo Ty... :( dasz rade,nie masz wyjscia.... idz jeszcze raz i powiedz,ze moze nie jestes taka jak kuzynka,moze twoj facet nie jest taki,ze ona sie hajta a Ty nie mimo,ze jestes w ciazy bo nie chcesz brac slubu,wyrzuc to z siebie...jednym tchem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chcesz usunąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czemu go nie lubia
to jest glupie tlumaczenie ze on nie jest dla ciebie,albo ze jest mniej wyksztalcony!Myslisz ze reka prawnika czy lekarza mniej boli?:( nie wiem jak ty czujesz-musisz robic sobie rachunek sumienia. I wyczuj faceta!moj tez czasem spotyka sie z kolegami ale wie ze jak zamieszkamy razem koniec z tym. I nie bedzie z tym zadnego ALE. Ty powiedz temu sowjemu ze jezeli bedzie dziecko to nie ma mowy o takim zyciu jak dotychczas. Albo w to wchodzi albo wypada!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podejrzewam jaka będzie reakcja Twojego ojca napewno się wścieknie ale jak to facet z czasem sobie wszystko w głowie poukłada i z czasem napewno sięz tym pogodzi. I brawo dla Ciebie, że nie decydujesz sie na ślub z ojcem dziecka, skoro wiadomość ciązy nie zrobiła na nim większego znaczenia to widać od razu że to nieodpowiedzialny facet, zresztą jego sytuacja też o tym świadczy, bez szkoły, bez pracy, taki zwykły nikt. A dziecko przecież trzeba utrzymać zapewnić mu bezpieczeństwo. Jestem pewna, że rodzice nie zostawią Cię samą z tym problemem, to już nie te czasy kiedy pannę z dzieckiem wytykali palcami, ważne żebyś urodziła zdrowe dziecko, a życie możesz sobie ułożyć z kimś innym kto będzie kochał Ciebie i Twoje dziecko jesteś jeszcze bardzo młoda. Życzę Ci odwagi w rozmowie z ojcem i powodzenia, oby Ci się poukładało dziewczyno:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czemu go nie lubia
generalnie to nie potrzebnie zalozylas ten topik bo nigdy dosc dokladnie nie przedstawisz nam sytuacji i jedyny na co mozesz liczyc to hasla w stuylu ze twoj facet to taki zwykly nikt:D rob co ci serce podpowiada. Zawsze sie mozna rozejsc przeciez:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludzie, nie chodzi o to żeby facet był super wykształcony albo miał super pracę , chodzi o to żeby robił cokolwiek, dzisiaj szkoła i praca to podstawa...no ale to jedna kwestia, druga to sposób w jaki gośc przyjął wiadomosć że zostanie ojcem, pewnie tylko wzruszył ramionami bo pomyślał że to nie jego problem, inaczej to przyszedłby na rozmowe do rodziców dziewczyny i w ogole poczuł powagę sytuacji. A to że chodzi z kumplami na piwo no to przecież normalka, nie ma co robić to bierze od mamy kase i idzie moczy ryja. Chodzi o to że 25 facet nie ma kszty poczucia odpowiedzialności i będzie najlepiej jeśli dziewczyna nie zwiąże się z takim lejbusiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne można się rozejść dziś rozwód to przecież normalka...tylko pytanie po co sobie życie marnować przy takim facecie, autorka topiku pisze przecież że ledwie go zna i nie widać żeby jakoś specjalnie jej na nim zależało, więc po co ma sie wiązać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaciazona rozpaczonaa
ludzie tu nie chodzi o faceta ale o to jak moj ojciec ktory wychowywal mnie twarda raka i zawsze uwazal mnie za madra i odpowiedzialan dziewczyne przyjmie wiadomosc o tym ze ja jego oczko w glowie jestem w ciazy, a huj z ta ciaza ale ze z facetm ktory nic dla niego nie znaczy on cale zycie mi wmawial ze geny to jest najwazniejsza sprawa bo jacy rodzice takie dzieci a tu zonk dziecko deblia :( a co do usuniecia to nie ma mowy to zabojstwo a ja niejestem morderczynia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darmowe rozmowy
no ładnie...piszesz chuj z tą ciąża...to co z ciebie bedzie za matka skoro od samego poczatku masz w dupie to dziecko tylko boisz sie reakcji swojego starego?? ojczulek mial racje ze ci wmawial swoje swietosci ale widac skoro sama zwiazalas sie z debilem to sama jestes debilka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bennnek
a to zazwyczaj tak jest ze starzy kładą dzieciakom w domu kazania na temat mądrego ukladania sobie zycia a potem dzieciaki robią co swoje i przyprowadzaja przyglupow do domu i starych szlak trafia:))))))) no co ojciec pewnie dostanie szalu i oby cie tylko z chaty nie wyrzucil....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaciazona rozpaczonaa
zle mnie zrzumialyscie napisalam ze huj ze dla ojca ze huj ze ciaza jak juz jest to jest ale dlaczego znim albo ja niejasno sie wyrazam albo wy czytacie i interpretujecie jak chcecie myslalam ze dostane tu odwas dobre rady jak przekonac ze wcale nie jaet tak jak z powiezeniem jaki ojciec taki syn:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darmowe rozmowy
niestety dla mnie twoje stwierdzenie jest jasne chuj to chuj i tyla:) Nie oczekuj wielkiego wsparcia od forumowiczek skoro sama siebie przedstawiasz w nieciekawym świetle. Za plus mozna uznać tylko to ze przyznajesz sie do popelnienia błędu i masz świadomość że masz dziecko z przygłupem - tyle dobrego. nie masz wyjścia musisz powiedziec ojcu, wesolo nie będzie ale im wczesniej to zrobisz tym lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jakie będzie Twoje dziecko będzie zależało od tego jak je wychowasz, to że każdy z nas dziedziczy geny to wiadome ale wiodące znaczenie w kształtowaniu człowieka ma jego wychowanie, wartości jakich uczy się od rodziców. Mam nadzieję że właśnie ten argument przekona Twojego tatę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy...
P.S Twój ojciec to czasem nie jest wojskowym? typowy stereotyp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaciazona rozpaczonaa
nie nie jest wojskowym jest adwokatem ide spac moze jutro uda mi sie znim porozmawiac fakt faktem muszer mu to powiedziec dobranoc milej i spokojnej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaciazona rozpaczonaa
jestem powiedzialam i co... nic ja juz wogole nierozumiem tych facetow staruszek napoczatku krzyczal ze jestem nierozwazna i wogole co ja sobie myslalam ze on bedzie utrzymywal moje dziecko wystarczy ze mnie utrzymuje itp. wyzwiska sie sypaly ja sie rozplakalm i poszlam do pokoju po kilkunastu minutach przyszedl i juz spokojnie zaczal mowic ze jak juz jest te dziecko to i musi byc ojciec zaczal sie wypytywac jak krzysiek zaeragowal na ta wiadomosc i czy myslimy o slubie (o jakim slubie!!!!) a on ze musi byc ze dziecko musi miec matke i ojca ja mu tlumaczylam ze bedzie mialo ale slubu nie chce ale do niego to nie dociera mowi ze jezeli kochalam sie z facetem to powinnam go kochac a teraz zostac jego zona zadzwonil do krzyska i zaprosil go na kolacje i rozmowe w tej sprawie jaki mam uzyc argumenty zeby przekonac staruszka ze nie chce wychodzic za maz ale tak aby nie zrazic krzyska do siebie poradzcie blagam (a mowia ze kobieta zmienna jest;()

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i widzisz... połowa juz do taty dotarła,ochłąnąl i nawet go sam zaprosil a teraz potrzebuje troche czasu zeby zrozumiec,ze brak slubu bedzie dla Ciebie lepszy,postaraj sie jednak naklonic mame zeby mu to kątem wytlumaczyla...wiem,pisalas,ze mama sie nie wtraca,ale w takiej sytuacji moze sie uda...okręć kota ogonem i powiedz \"tato byłes tak bardzo negatywnie do niego nastawiony,ze sama zwatpilam,jestem z nim nie krotko i czy nie uwazasz,ze warto by bylo go najpier \"przetestowac\" zamiast biegac potem po sądach i sie rozwodzic\"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaciazona rozpaczonaa
to nieglupi pomysl ale musze to zrobic bez obecnosci krzyska wiem ze jemu tez sie nie spieszy do oltarza ale nie chce zeby nasze stosunki sie popsuly ze wzgledu na to ze narazie nie chce brac slubu dzwonil dzis do mnie i chyba dotarlo do niego ze bedzie tatusiem powiedzial ze chociaz nie jest to planowane dziecko to i tak je uzna i pokocha bo wkoncu to jegoo i postara sie znalesc pracee ciesze sie ze tak do tego podszedl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powinnas to powiedziec rodzicom,tzn to co Krzysiek powiedzial,ale dodajac ze patrzysz na to sceptycznie i zobaczysz czy naprawde te prace znajdzie,niech zobacza,ze ich potrzebujesz i sama przychodzisz porozmawiac.Ja sobie tak moich \"wychowalalam\"w podobnej sytuacji,rozmawialam o wszystkim z ciezkim trudem,ale rozmawialam i zrozumieli ze dojrzalam,wiec idz sama do nich powiedz co on powiedzial,ze zobaczymy czy dotrzyma slowa... i masz racje pogadaj bez obecnosci Krzyska,przynajmniej na razie i widzisz,ze jakos idzie do przodu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaciazona rozpaczonaa
mama szykuje kolacje a tato jest w lazience rozmawialam z nimi na temat slubu mama przyznala mi racje i stwierdzila ze po co sie spieszyc jezeli mamy byc razem to i tak bedzie ale staruszek juz nie byl taki upieral sie przy swoim poprosilam mame aby chociaz namowila ojca na to zeby niewspominal na dzisiejszej kolacji o slubie ze narazie porozmawiamy o ciazy zobaczymy co z tego wyniknie za niecala godzinke pa ide sie szykowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo dobrze:) mama przyznala racje:) wszystko sie uda... wszyscy faceci bez wzgledu na wiek potrzebuja czasu zeby sobie niektore rzeczy przemyslec:) takie duze dzieci :) bedzie dobrze dziewczyno,sama widzisz:) powodzenia na kolacji,trzymam kciuki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no_name wspolczuje:( strasznie to smutne:( Mam nadzieje ze Ci sie zycie do teraz juz ulozylo... rozpaczona - trzymam kciuki za Ciebie i dzidziusia, zrob tak zeby bylo jak najlepiej dla Ciebie i dla niego... Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×