Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anglia

callanetics

Polecane posty

Witajcie dziewczyny, jestem w 39 tc i powoli zaczynam sie rozglądać za jakimiś fajnymi i skutecznymi sposobami na zrzucenie 16-ki która mi się przyplątała przez 9 miesięcy. Zamurowało mnie jak zaczęłam czytać różnego rodzaju posty o callanie; aż nie moge uwierzyć że jest tak skuteczny ale przyznam że nie widziałam jeszcze negatywnych opinii. Mam tylko jeden problem, czytam i czytam i sie gubię, bo widze że callan evolution, callan 10h, pletvice, stretche, callan z bojarską. Pomóżcie - wytłumaczcie mi co sie z czym je, od czego powinnam zacząć, skąd ściągnąć te programy, bo tracę cierpliwość czytając wszystkie posty a stron naskrobałyście ponad 260. Pomóżcie koleżance plizzzzzzzzz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanie :)
witam, czy callanetics nie powoduje rozrostu mięśni? nie chciałabym mieć dużych łydek czy widocznych mięśni na brzuchu... nie zależy mi na utracie wagi a jedynie na wysmukleniu i wyrzeźbieniu, ujędrnieniu ciała. Dziękuję za odpowiedź :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :0 callanetics wysmulka, przyrostów nie bedzie w czasie ciazy-callanetics najlepszy-ltwiejszy porod, ale itak powiedzialbymmadremu lekarzowi-taki przecietny powie ze nie, i spokoj po ciazy-callantics najlepszy-szybciej wraca sie do formy, i seksu tez :D 🌼 {usta} i co tylko MILKO se zyczysz{ czyjacieteraztutajzwac} okazuje sei ze zakup rowera nie jest wcale taki prosty.....łehłehłeh... łatwiej bylo kota nabyc, zdecydowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beautyflower
nie znam skuteczniejszej metody na ujędrnienie całego ciała od regularnego ćwiczenia callananeticsu. Nic mi tak nie wysmukla ciała jak callan właśnie - np. ćwiczenia na siłowni które niegdyś przez jakiś tam okres mojego życia uprawiałam, powodowały duży rozrost mięśni (a np. moje uda są same z siebie umięśnione więc dodatkowy przyrost nie był pożądany) Tak więc na wysmuklenie - tylko callanetics. jestem w czwartym miesiącu ciąży i jak na ten okres mam bardzo duży brzuch (przysięgłabym, ze bliźniaki ale mój gin twierdzi inaczej:)), oponkę wokół talii oraz wieeelki biust, natomiast nogi i tylne zawieszenie prezentują się lepiej niż przed ciążą (i kosmicznymi wręcz zachciankami:) - czyli nie jest źle:) Żałuję tylko, że nie zaczęłam na długo przed ciążą trenować callana:( szkoda, że tak mało tu (o ile w ogóle) zaciążonych callanek! Po wstrętnym przeziębieniu dopadło mnie lekkie zatrucie pokarmowe:( To z obżarstwa, niestety. Przez trzy dni nie ćwiczyłam, teraz powoli nastawiam się psychicznie na małą sesyjkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, Kwiecie Pieknosci- twoje zatrucie niekonicznie jest z obzarstwa-teraz w niektorych miejscach woda jest tak zabakteriolowana, ze mmy wszyscy po trosze cierpimy na roznego rodzaju sensacje. W zeszlym tygodniu tez cierpialam, ale zeby chociaz od tegoschudnać... roweru wciaz nie mam, mimo rad naokoło najlepszych, pzostaje niezdecydowana- MILKA- moze ty cos zapodasz, podrozujesz przecie ze zwierzem swym po lesnych drozkach??? {kwiatki, sciski i bławatki}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Euforcia, mów mi "Fijoł " :). Tak będzie dość blisko rzeczywistości :D Wszak ileż można mieć słodki link reklamujący wyroby zbliżone do czekolady i zawierające mnóstwo cukru? Zwlaszcza że mój nick - podobnie jak naszej Brzuchasiowej 🌻 - wynikał z niemożności użycia innych. Co do roweru, duzo zależy od jego przeznaczenia. To, co piszę, wynika z moich doświadczeń i niedostatków. Jezli masz zamiar jeździć na spore wycieczki, zainwestuj w rower trekkingowy z dobrymi oponami (mięsiste, głęboki bieżnik) + żelowe siodełko + lekka rama. Po mieście wystarczy sensowna damka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Qrczę, miało być Maczek i Fiołek, a tu jakieś cuda wyskakują :(. Jeśli tak dalej pójdzie, to wymyślę se trzeci nick ;) Nie potrafię włączyć wersji c., gdzie ona ćwiczy z grupą. Nie śmiejcie się, żżyłam się z tymi ćwiczeniami, z tą niepospolitą babką - kto ma dziś takie jaja, aby wymyśleć coś taniego, skutecznego i być etycznym? Potrzebuję takich kobiet i inspiracji od nich, a ona wzięła się i umarła. :( Beautyflower, proszę, nie czuj się oceniana i wypytywana. Bałam się, że jesteś jedną z licznych na forach fitnesowych dziewczyn, które nienawidzą siebie i dlatego zaćwiczą się niemal na śmierć. Ja zaszłam w ciążę mając niedowagę i szybko tyłam w pierwszych miesiącach, zwlaszcza, że wcinałam pizzę, a nie poczciwą ogórkową :( Sama ćwiczyłam callanetics do końca ciąży, zwłaszcza brzuszki, temu zawdzięczam olbrzymią siłę przy długim porodzie oraz wydaleniu łożyska - dwa naprężenia i już! :) Dzięki ćwiczeniom (już 4 dni po porodzie) nie bolał mnie kręgosłup i szybko doszłam do siebie, nie tylko w kontekście figury. Ja ciąży nie planowałam, a szkoda, bo lepiej bym jadła przed i nie zaszłabym z nią z tym panem, z którym zaszłam, ale mądra Polka po wydarzeniu. Miałam ogromną anemię i dzieciak mnie tak wyjadł od środka, że potem sporo trzeba bylo uzupelniać: i żelazo, i dodatkowe witaminy. Mi też zostały rozstępy, brzuch trzasnął w ostatnich trzech dniach ciąży. Ale wiesz? Żaden z moich facetów - oprócz bylego męża, ale to dziwny biologicznie czlowiek był - nie powiedzial nic o rozstepach. Może miażdżyłam ich osobowością albo się bali :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do panny pytającej: kochanie, ja biegałam, a po callanetics mam nogi smukłe jak Isinbajewa. Zważywszy, że mam wzrost trolla, mówi to za siebie 😘 Co do podatności na seks, to chyba z powrotem jestem dwudziestolatką, stałam się dziwnie podatna na męską urodę :) Brzusiówna - mnie też ginekolog tępił za przyrost wagi na początku, ale i tak potem nie tyłam za bardzo. Co do efektów callanetics: 1. Mój ulubiony komplement: "Ale ma pani cienkie nóżki!" :D :D :D 2. Małolaty płci męskiej wyprzedzające mnie z tyłu z radochą, za chwilę ze zwątpieniem zaglądające mi w twarz , w oczach mają "Pfff", prostaki jedne! :D 3. Podziw kumpel "Ale pięknie zeszczuplałaś" :D 4. Samopoczucie :classic_cool: i wyższa samoocena :) 5. Ostanio pani w kolejce do przymierzalni mówi: "Ile ma pani lat?!? Bo figurę ma pani dwudziestki, a twarz...Yyyy, po twarzy już trochę widać, że , yyyy, 30" Pozdrawiam dbające i kochające siebie Wasz Fijoł 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hyh, dziś mam czas i płodzę posty: Kajud, w przypadku osteoporozy ćwicz WSZYSTKO!!! Chodzi o to, by beleczki kostne masować na wszelakie możliwe sposoby. Tak więc proszę o ćwiczenie i callanetics, i wcinanie jogurtów, żółtego serka i brokułów, i spacery, i pływanie - wszystko, co lubisz, a sprawia Ci przyjemność (a nie ból). Śliczna Brzuchatkowa: ja też na początku ciąży wciąż nienażarta chodziłam :D Pod pojęciem "początek ciąży" rozumiem jej pierwsze cztery miesiące :D Och, wtedy nie mogłam na rowerze jeździć, buuuu :( Po ciąży też raczej wózek pchałam . Agulina: są negatywne opinie o c., kobiety spodziewają się bardzo szybkich efektów, ale nie każdą nadwagę ruszy w chcianym przez nadważną tempie ;) Trza co dzień ćwiczyć lub co drugi i z miłości do siebie, a nie z niechęci, wtedy działa bardziej :) No i po ciężkim porodzie daj sobie chwilę na odpoczynek :) Callan 10 h - to ćwiczenia w tzw. wersji godzinnej podstawowej, prowadzi je nieodżałowana Callan 🌻. Warto je znać ze względu na technikę i specyfikę ćwiczeń. Evolution - to wymyśliła Australijka, bardzo fajny i skuteczny zestaw, dłuższy i bardziej wymagający wg mnie. Z drugiej strony łatwiejszy technicznie przy nogach i rozciąganiu, gdy znasz już 10 h. Mariolka - gdy chcesz sie wnerwiać na prowadzącą, są dobre :P Pelvisy - ćw, są trudne ze względu na izolowanie tych mięśni (ud + miednicy) więc na forum robimy sobie z nich lańska, aby nie czuć się jak ostatnie padliny :) A rozciągać się warto i trzeba. Idę spać. Wypisałam się, a teraz pora się wyćwiczyć i wychrapać :) Pa pa 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuję za odpowiedź. Dla mnie callanetics to długo poszukiwana forma dojścia do siebie po ciąży, a nie powód do zagłuszenia poczucia nienawiści do samej siebie. Jedno czego może mi brakować to czasu przy Malutkiej a i czasami chęci jak to często bywa na początku przy ćwiczeniach. Mam więc cichą nadzieję że koleżanki przyjmiecie mnie do swojego grona i będziecie wspierać w moich callanowskich wzlotach i upadkach. Póki co znalazłam w necie ćwiczenia takie z kartki, o film ciężko, a tak szczerze powiedziawszy to nie wiem który na początek. Czy możecie mi podpowiedzieć jakąś stronkę z której mogę pobrać no i który na początek. Czy ten 10 h wystarczy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beautyflower
Maczek i Fiołek - super że się tak rozpisałaś, wiele skorzystałam - dzięki i tak trzymaj!! W pierwszej ciąży przytyłam prawie 30 kg, mój brzuch wygląda dziś jak pomarszczony balonik po walce z tygrysem:) a o biuście to nie wspomnę;) Dlatego tej ciąży zawzięłam się aby nie przytyć więcej niż kilkanaście kg. Nowe rozstępy mi nie grożą - mam je już wszędzie (poza twarzą), raczej chodzi mi o kondycję, samopoczucie i zdrowie, zarówno moje jak i baby. A że lubię dogadzać zachciankom.. Co do porodu - będzie cesarka, tak jak i za pierwszym razem (córa nie zmieściła mi się w miednicy), ale tak, słyszałam wiele dobrego na zagranicznych forach o porodach po callaneticsie - są lżejsze i szybsze:D Co do dawcy genów - pomyśl, gdyby był inny, to już nie byłoby TO dziecko, więc dobrze, że się stało, tak jak się stało! :) Za mną godzina z Sandrą Hannah i szczerze mówiąc czuję jakiś niedosyt.. może to przez brak zmęczenia - w ogóle go nie czuję tym razem:/ Nie potrafię wykonać kilku ćwiczeń - pelvisy to dla mnie porażka:( W życiu nie wykonam 50 powtórzeń - najwyżej 15. Za to jak już wspominałam - uwielbiam ćwiczenia na tyłek:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beautyflower
kurde gdzie się podział mój post??? No nic, napiszę kolejny jutro bo jestem mega śpiąca. Za mną godzinka z Sandrą Hannah:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beautyflower
oo jednak post się znalazł. Euforyczna: pisałaś chyba że nie lubisz ćwiczeń z callanetics evolution z wymachami nóg. Ja też ich nie lubiłam dopóki... nie nauczyłam się poprawnej techniki ich wykonywania, a nauczyłam się z tego filmiku (o ile go jeszcze nie widziałaś): http://www.facebook.com/photo.php?v=10150590004638105 (żeby go obejrzeć trzeba mieć konto na fb i chyba jeszcze polubić stronkę) Odkąd ćwiczę wymachy poprawnie, czuję potężną pracę mięśni pośladków i ud - nie sposób tego nie lubić:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beautyflower
Odnośnie callanetics evolution: jak rozumiecie technikę "tight pelvic floor muscles" - Sandry Hannah? Jasne, że różni się ona od Callanowego napinania pośladków i wypychania miednicy do przodu (Sandra wielokrotnie napomina aby nie napinać pośladków i nie wypychać miednicy) Ja po prostu napinam mięśnie Koegla i dbam o to aby moje biodra i pośladki nie odchylały się na boki (coś w tym stylu). Jednak wcale nie jestem pewna, czy to na pewno o to loto..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Och, czytać mnie lubią :D Ja w ciąży mniej przytyłam, ale nie przekłada to się na rozstępy. Zresztą po przeczytaniu Twych wypowiedzi uważam za bardzo podłe pozycjonowanie kobiecego ciała jako atrakcyjnego gdy młode i bez ciąży! 😠 Qrde, byłam na "Sponsoringu", tam każdy facet, bez względu na wiek mial brzuszek i zaczynal mu się tenże od razu pod żebrami. A my powinnysmy mieć sterczące piersi na wysokości uszu i brzuch po dermabrazji 😠 W sumie to nie jest zły pomysł, jezli masz dobrego chirurga i kasę na to :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szpetnej choroby dostanę przez te nicki ;) Ja z pelvisami czynię tak: wysuwam miednicę do przodu, zawijam ją i ona się przez to napina. Tyłek też się przez to napina, ale nie narzekam, przy nadupnikach to bardzo się przydaje. Mięsni Koegla chyba nie napinam. Albo napinam i nic o tym nie wiem. I potem napalona chodzę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Qrczę, ja mam tak dziwne postrzeganie siebie, że dopiero dziś do mnie dotarło, że 10 rozmiar spodni to 38, chyba że się mylę. No bo oczywiście miałam sobie za bardzo złe, że jestem d. rozmiar 40. To tak tytułem postrzegania u innych nienawiści do siebie :P Ja po callanetics, ba! Po 10 czy 20 minutach tych ćwiczeń odczuwam tak cudowne odprężenie, radość, spokój, że modelowanie ciała wydaje się być wtórną nagrodą :) Odczuwam też lepszą samocenę: robię coś dla siebie, nie krzywdzę siebie, sprawiam sobie przyjemnośc, daję sobie czas, uwagę :) Hyh, też podczas ciąży myślałam, że mam bliźniaki, tak toto się kłębiło w swym domku :D 😘 Potem urodziło się tak słodkie, wspaniałe stworzenie 😘 ❤️ Biust mi bujnął dopiero po porodzie, Pamela Anderson normalnie. Gorzej, że miałam zapalenie gruczołów, takiej twardości żaden chirurg by nie wymyślił :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kajud, Ty się, Kochana, nie wstydź, tu dość normalne dziewczyny są i też nie zawsze ćwiczą! Rób sobie dobrze ćwiczeniami, kiedy znajdziesz na nie czas i siłę, te ćwiczenia jako autoagresja i terror nie przynoszą efektu ;) Zauważyłyście, jak na linku Ślicznej Brzuchatki wygląda Sandra Hannah? To niesamowite, że przy tych ćwiczeniach z wiekiem wygląda się coraz młodziej! Kochana Judy mimo 70-tki miała nogi jak najsmuklejsza baletnica! (bez napakowanych łydek częstych u tancerek). Euforciu przewspaniała, mam nadzieję, że sporo zainwestujesz w swój rower, wygoda i zdrowie przy wysiłku są tego warte, a jesteś tak niesamowita zawodowo, że gdzieś nagroda znaleźć się musi! Agulinka, mam nadzieję, że czujesz się przyjęta! 🌻. Szczerze mówiąc linku Ci zapodać nie mogę, ale kartka może być mało dokładna. Może lepiej jest posklejać filmy z YT? Nic nie zastąpi pokjazania, z czym mamy problemy. A mamy, owszem: z rozciąganiem, z napinaniem pleców, rozciągamy napięte mięśnie powodując kontuzje, nie zaokrąglamy plecków przy brzuszkach, nie spinamy umiejętnie bioder, itd. Zacznij od 10h, to bardzo mądra i dobra decyzja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kwiatuszku Pięknościowy, ja też mam rozstępy na brzuchu, piersiach :(, ba, nawet na wewnętrznej stronie ramion, pupie. Trudno. Kiedyś mój syn się zapytał, czy było warto "zniszczyć" sobie ciało i zabrać sobie część urody. Znasz odpowiedź. Piękne, że zapytał, prawda? Co mi po pięknie, jeżeli nie mogłabym doświadczyć ciąży, karmienia? Może dostawałabym więcej pożądania? Cesarka też dobre rozwiązanie, mi niuniuś ładnie się ułożył na koniec, ale źle się zapowiadało :( Po cesarce gorzej ćwiczyć przy świeżych bliznach, ale za to krocza Ci nie zszywają ;) Co do dawcy genów - nie ma co gdybać, dziecko jest fantastyczne, i zawsze cieszę się, że dane mi było doświadczyć macierzyństwa. A potem taki chłopak głosuje za mnie ;) na Henrykę Bochniarz i mówi na głos: "Co, tyle was (kobiet) u władzy???"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kwiatuniu Powielający się: ja na początku w c. evolution też nie dawałam rady wykonać wszystkich powtórzeń :D Teraz nadal skowyczeć potrafię przy brzuszkach :D pompkach też :D Ale nie skowyczę patrząc na efekty :) :classic_cool: O tak, ćwiczenia na tyłek są tam mocarne :D Miałam fazę, że kosmetyczki i firmy kosmetyczne powinnny zakazać tych ćwiczeń, bo po nich jest tak piękna, ZDROWA, gładka skóra. Nadal pomyśliwam patrząc się na moj tyłek w lustrze, czy warto było biegać, aerobiczyć, zużywać stawy, dawać jeść komarom i kleszczom zamiast po prostu ćwiczyć c. Nie to, że się jakoś podziwiam, ale efety sa super. Co prawda moja sunia wolała pewnie bieganie, ale ona nadal może, a ja już nie :( Wszystkim Wam dobrej nocy, milości własnej i dużo radochy 🌻 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beautyflower
Szczerze powiedziawszy to mnie osobiście te rozstępy zwisają i powiewają (ja gdy córa pyta mamusiu czemu masz taki nieładny brzuszek odpowiadam: dla mnie jest piękny, bo dał mi Ciebie) Jednakże reakcja niektórych ludzi na widok mojego brzucha była na tyle wkurzająca, że staram się jakoś kamuflować. Operacji nie poddałabym się za żadne skarby świata, nawet gdybym miała kasę - wg mnie chirurgia plastyczna to plaga naszych czasów obrazująca głęboką nienawiść jaką żywimy do samych siebie, szaleńczy pęd za cieniem, śmieszy a czasem wręcz brzydzi mnie widok słynnych celebrytów i celebrytek z nienaturalnie ponaciąganymi gębami, napompowanymi tyłkami i monstrualnymi, aseksualnymi biustami. Jak bardzo trzeba nienawidzić własnego ciała, by dać się pokroić i urobić w coś czym naprawdę nie jestem? No i się rozgadałam.. a miało być dziś krótko i zwięźle bo czas mnie goni a Callan czeka:) Tak tak maczku i fiołku, jesteś chętnie i gorliwie czytana! Jak chyba zawsze zresztą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beautyflower
Maczku (i fiołku:) bardzo chciałabym zobaczyć jak wyglądasz, weteranko Callana:) I tak, cudownie pachnie wiosną, aż chce się żyć (nie wspominając o zapale do ruszania się:) Za mną pół godzinki bardzo spokojnego Callana, czuję się wspaniale - mogłabym teraz góry przenosić, a tu pora do łóżeczka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maczek & Fiołek
🖐️ Kwiatuszkowa, aleś mnie zagięła z tym napinaniem pelvic floor :D Ja po prostu zawijam tyłek pod siebie i działam :D Twa córa mało subtelnie Cię pyta 😠. Gdzie takie smyki zdążą się już wyuczyć jaki brzuch jest ładny? No tak... Ludzkie reakcje... Niby wiemy, że osądy najwięcej mówią o osądzających, ale nieraz zaboli cudza głupota czy niedelikatność. Wiesz, ja gdybym miała kasę, to nie wiem, czy bym skorzystała z operacji plastycznej. Kiedyś patrzyłam na fotki , gorzej nieodwracalnie się "uślicznić". Albo zapłacić i mieć 4 piersi z dwóch, bo implanty się przemieszczą, jedna babka na wizażu tak miała. Chirurgia plastyczna jest chirurgią dla ludzi oszpeconych nowotworami, poparzeniami; to, o czym piszemy, to chirurgia kosmetyczna. Stoi ona w sprzeczności z jedną z zasad etyki lekarskiej, tj. o niestosowaniu zabiegów, gdy nie są konieczne dla zdrowia lub życia. Znam bardzo ładne kobiety ze spuchniętą twarzą po botoksie, który zmienił im rysy :( Tak, to chodzi o niechęć do siebie, czasami modę w środowisku. Jak ja wyglądam? Znów mnie zagięłaś. Uważam, że przeciętnie. Nie mam manii pokazywania ciała, wystarczy, że wiem, że pod dżinsami są sensowne nogi (co oznacza, że są silne, zdrowe). Po c. ev. ładny brzuch mi się zrobił, mimo tłuszczyku i rozstępów lubię patrzeć na nieoczekiwanie ładny jego profil :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maczek & Fiołek
Kiedyś ćw. 10 h, ale ten na mnie tak nie działał, myślę, że dlatego, że za dobrze znało go moje ciało i że przy tamtym (10 h) nie zawzięłam się aż tak na ćwiczenia :D Pomysleć, że znów mi mózg parował przez facetów i dlatego wzięłam się za ćwiczenia :D Faceci wyparowali, mózg pozostał, efekty ćwiczeń cieszą :D Ponoć młodziej wyglądam, ale takie teksty mi przez klawiaturę nie przechodzą, no bo mam skakać w górę, że mi ktoś mniej lat daje? Aż taki honor? Ale gębę już zamykam, gdy mam facetowi powiedzieć, że dziecko prawie dorosłe, jeden o mało ataku serca nie dostał, po co stresować niepotrzebną wiedzą :P Taaak, piszę zamiast ćwiczyć, a kręgosłup wymęczony nasiadówkami skowyczeć będzie :( Mi c. pomógł w zgodzie na siebie, uczył uwagi na własne ciało, tu szybko nie da się ćwiczyć, prawda? Uczy też cierpliwości, spokoju, prawda? Zimno :( 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, dziś wyczytałam, że po cesarkach bardzo zniekształcają się mięśnie brzucha, że potem bardzo trudno o powrót do poprzedzającego ciążę kształtu. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beautyflower
Moja córka jest kilkulatką, trudno o subtelność w tym wieku. Dzieci mają to do siebie że bez owijania w bawełnę walą prosto z mostu co widzą. Moje dziecię widzi swój śliczny brzuszek obok mojego pomarszczonego i wyciąga wnioski - i porównuje. Takt i subtelność rodzi się z dojrzałości, a tej nie brakuje naszym dzieciom, lecz czasem niestety nam samym, dorosłym. Tak, cesarka zniekształca często - choć nie zawsze - brzuch, nad blizną lubi się tworzyć zgrubienie, ale u mnie nie było tego problemu. Tak, callan wspaniale wpływa na samopoczucie, ale bez efektu łagodnego kształtowania z ciała i wzrostu poczucia atrakcyjności - czyli odczuć czysto fizycznych, na pewno nie wytrwałabym przy nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie każdą nadwagę ruszy w chcianym przez nadważną tempie -no gdziez ja bym mogla takie genialne wstawki wyczytac, jak nie u was????? forum kwintie, ze czytac nie nadążam. wisona- u mnie w pracy zniwo, wiec sie spalam :) rower-zakupiony-damka, trekking, zelowe itp-fajny...i wlasnie dlatego go nei mam bo moj maz postanowil go wyprobowaci.........juz chwile nie ma , ani meza ani roweru:) moze chociaz rower ddotrze. Ja jestem po 2cesarkach, brzuch mam fatalny-nie ukrywam, ze przz ten brzuch cala czuje sie zle, a dzidiaj jakos wybitnie... cwiczcie, piszcie- jak czytam, bo sie bardziej motywuje z dnia na dzien! niech wam kwiatki kwitna dookola i ptasiory sqwiergola!!! od tego są !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania 66
Cześć dziewczyny, ja też cieszę się, że forum żyje i ćwiczy! Ja też ćwiczę, u mnie to już prawie nawyk, super, że tyle nowych osób zaczyna, bo, jak napisała Milka (tzn. Maczek i Fiołek) po co męczyć się tyloma rzeczami, kiedy wszystko można mieć w pakiecie po c. Widzę, że ostatnio temat z ćwiczeń zeskoczył na brzuchy i rozstępy po ciąży. Lat temu trochę przeczytałam w jakiejś kosmetyczno-medycznej gazecie pewien sposób na uniknięcie rozstępów ciążowych i utrzymaniu sprężystości skóry. Wierzcie, nigdy nie ośmieliłabym się polecać Wam nie wiadomo co, gdyby nie fakt, że wybróbowałam go na sobie w jednej i w drugiej ciąży i jest REWELACYJNY!! Tzn. naprawdę można uniknąć tych szpecących ,,pamiątek", ale wymaga to codziennej systematyczności. Tym sposobem jest masaż, a właściwie, szczypanie skóry na brzuchu (codziennie, od 4 miesiąca). A więc po wieczornym prysznicu, trzema palcami (kciukiem, wskazującym i środkowym) bierzemy skórę na brzuchu, pociągamy ją do góry, skręcamy, po czym puszczamy. I tak miejsce po miejscu cały brzuch. Po zakończeniu cała skóra jest czerwona i gorąca. Następnie wcieramy w brzuch maść p/rozstępom. Ja, o ile pamiętam, wcierałam ,,FISSANE". Oczywiście w miarę jak brzuch staje się coraz większy, masaż staje się coraz trudniejszy, bo coraz trudniej chwycić skórę na brzuchu, staje się coraz bardziej napięta i pod koniec nie sposób jej ,,oddzielić", zostaje tylko takie skręcające szczypanie. Oczywiście najważniejszą sprawą tutaj jest systematyczność, trzeba to robić codziennie, nie raz na tydzień, jak się nam przypomni, ale naprawdę warto, bo efekty są rewelacyjne! Przede wszystkim nie ma rozstępów, a skóra po porodzie jest zwarta, ,,trzyma formę" i co ważne, ,,nie ma brzucha" tzn. na tyle, na ile to możliwe ten brzuch jest płaski. Niektórzy oprócz brzucha masują sobie także pośladki i uda. Pomyślałam, że może przyda się komuś ten sposób, ale się rozpisałam! Słuchajcie, czy c.evolution to to samo co c. dla zaawansowanych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×