Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anglia

callanetics

Polecane posty

Gość atramika
Hej dziewczyny! Czy mogę się wprosić do Waszego topiku? Też "walczę ze sobą" :) a dokladnie z tym co zostało mi po dwóch ciążach, czyli brzuchem i ogólnie dość "wolnym" ciałkiem :P Od paru dni ćwiczę... Na razie w swym zestawie mam 8min ABS, rowerek i twister. Dzisiaj zaczęłam czytać o callanetics i nabrałam ochoty - w końcu to coś nowego :) Tylko nie mogę znaleźć żadnego filmu :( Troszkę szkoda mi wywalić 60zł na allegro za płytę, dlatego zwracam się z prośbą do Was... :D przeszperałam dziś połowę internetu i nawet coś zaczęłam ściągać z chomikuj. ale przerwało mi w połowie i się załamałam :( Mogę liczyć na Waszą pomoc i wsparcie? Pozdrawiam - Marta :) P.S. Aha i tak na marginesie... Mam 160cm i 57kg - cel 52 - możliwie jak najszybciej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poszperałam troszkę i mam - tzn ściąga mi się :) mam nadzieję, ze do wieczora zdąży się zgrać bo już taką mam ochotę poćwiczyć :) wczoraj kupiłam sobie rower - eh stacjonarny a prawdziwy to niczym niebo a ziemia! :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nowe Panie na forum i stale bywalczynie po kolejnej dlugiej przerwie bez c. :) Ciezkie czasy mam nadzieje juz za mna, wiec chyba wreszcie bede mogla sie skupic troche na sobie. Co prawda kregoslup mnie ciut pobolewa po ostatnich wysilkah silowych, to jednak powarcam do starych zwyczajow:) czyli wieczorkow callaneticsowych. Do tej pory czas mialam tylko na rowerek i ew. cwiczenia nog. Choc raz udalo mi sie wybiec z domu na pol godzinki( tylko pol bo moja spasiona suka niestety nie dorownala mi forma i z obawy o zagrozenie zawalem jej serca trzeba bylo szybciutko wrocic do domu). Wazna rzecz ktora chcialam sie wam pochwalic: nareszcie troche cos rusza w sprawie wychudzania moich balistycznych nog. Upragnione 51 cm w udach juz jest. Te dziwnie zwane "bryczesami" waleczki w miare zwalczone. Wszystko niestety okupione chyba zbyt wyraznym szkieletem w gornych partiach ciala, ale coz... :( cos kosztem czegos. Waga jak byla tak jest: 56-57kg w zaleznosci od ilosci pochlonionego jedzenia. Mam nadzieje, ze nic juz nie zakloci mojego "rozkładu" cwiczen, bardzo mi brakowalo przez ten czas callaneticsu... Moj kregoslup tez upomina sie o cwiczenia. Wiec musze koniecznie poszukac czegos i chyba wybrac sie do ortopedy, bo w tak mlodym wieku to chyba niedopuszczalne zeby czlowiek narzekal na bole kregoslupa. ufff piekna pogoda u mnie, az nie chce sie w domu siedziec :) wybywam wiec na spacer do parku... Pozdrawiam Pieknotki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ryża brakuje Ci callana stad te bole kregoslupa. dLATEGO JA ide wlasnie cwiczyc po malej przerwie,bo cos mnie tez pobolewa.Domyslam sie,ze mnie chyba zawialo.Nie wiadomo jak sie ubrac.Niby cieplo ale jak zawieje.... Ide sie powyginac,a Wam zycze milej niedzieli 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka a czy oprócz pompek cwiczysz cos na biust?? bo ja cwicze z tej stronki http://wdziek.info/cwiczenia_na_ladny_biust.html ale troche sie boje że "mułów" dostane;p no i musze sie Wam pochwalić - zrobilam dzis po 100 s na biodra ze zgieta nogą :) a poza tym dzis minal tydzien mojego c., te cwiczenia naprawde wciagaja, tak sie fajnie po nich czuje ze szok;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny macie moze jakies rade lub wskazowki do tych cw. w c. ze zgieta noga 100s ? to na biodra i pupe chyba.. ciezko mi je robic:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania66
Zainaugurowałam dzisiaj swój sezon na rolkach. Zawsze, kiedy po zimie mam iść jeździć pierwszy raz, wydaje mi się, że zapomniałam i że zabiję się na pierwszym zakręcie. Ale z jazdą na rolkach jest, wiecie, jak z jazdą na rowerze; tego się naprawdę nie zapomina. Jechało się cudownie, wiem, że żyję. Teraz czuję wszystkie mięśnie nóg, super. Co do kręgosłupa, PRZY CALLANETICSIE KRĘGOSŁUP NIE BOLI!!! Naprawdę! Te ćwiczenia zapewniają tak fantastyczne rozciągnięcie wszystkich mięśni, w tym pleców, że taki problem jak bóle kręgosłupa przestaje istnieć!! Kto nie wierzy, niech się sam przekona! Witam wszystkie nowe dziewczyny, fajnie, że zaczęłyście ćwiczyć, mam nadzieję, że szybko doświadczycie ,,wszystkich dobrodziejstw" callana! Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie brzydko pochmurno i pada:( "muły" to muskuły na ramionach:) nie chce za bardzo sobie ich rozbudowac bo wiadomo, po to cwicze c. zeby sie kobieco czuc:) no i jasne że jest cieżko, ale za to satysfakcja gwarantowana, juz czuje sie zgrabna i atrakcyjna;) dzis dzien zaczelam od c. wstalam rano, zjadlam sniadanko, pocwiczylam 2 h, umylam sie i na zajecia Miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MILKO PRZECZYTAJ DZISIAJ JESZCZE maile - chociaz ten ode mnie, pliz........uratujesz moj honor zawodowy, nie wiem jak cie wzywac....ratuj....dal polot duuuuszy intelektowi...niehybnie nim sie posługijesz......r a t u n k u !!!! twoja zebrzaca Euforka :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka jestem studentka ale niestety tylko do czerwca:) pisze wlasnie prace mgr stad mam przez to troche wolnego czasu, mam jednak nadzieje ze mi te cwiczenia w nawyk wejda;) pozdrawiam i mykam cwiczyc;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heja kobietki!!:) Jak zyjecie?? Straszne wiatrzysko w moich rejonach, az sie nie chce z domu wychodzic, bo duze zagrozenie, ze glowe z karku zmiecie;) Otoz moje kochane bol kregoslupa powoli mi mija. Cwicze na ile pozwala mi czas, wczoraj zapedzilam sie troszke i przecwiczylam caly moj 2,5 godzinny program. Naszczescie nie mam dzis zakwasow, ale miesnie mam dosc zmeczone i nie bylo sily na poranne bieganie. Wiecie, co? U mnie wciaz biegajace osoby postrzegane sa jako swiry, ktorym sie nudzi. W miescie, gdzie szkoly podstawowe i gimnazja tak duzy nacisk kladly na biegi na zajeciach wf, gdzie organizowane sa coroczne biegi przelajowe, osobniki truchtajace sobie wieczorkiem ulicami miasta traktuje sie, jak za przeproszeniem "glupolow". Szkoda gadac... Pozdrawiam serdecznie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie zawiane dziewczyny Jestem następna w kolejce do 52 kg . Tak naprawdę to bym chciała 49 bo jak tyle ważyłam to mi było najfajniej, ale nie wiem czy taka waga w tym życiu jest jeszcze realna( może w następnym wcieleniu) .Jestem niska-156, więc każdy kg robi różnice Milka moje bieganie i callanetics zresztą też zaczęły się po ciążach , gdy któregoś dnia weszłam na wagę a ona zażądała kategorycznie że jedna sztuka ma z niej zejść - i tak zaczęłam sobie biegać . Mój pierwszy bieg to było dosłownie 400 metrów ( dziś zdarza mi sie przebiec 10 km) . Po biegach robiłam c . i musze przyznać ze w trzy miesiące bez diety schudłam 7 kg . potem trochę przytyłam mimo ze biegam cały czas( właśnie sobie uświadomiłam , ze to 4 lata) i dziś ważę 56 kg . Udało mi się w tym tygodniu wypic tylko jedno piwko , ale z kawą nie mogę się kurcze rozstać - ( potrzebny mi jakiś zamiennik) Dokonania sportowe w tym tygodniu w normie 1x biegi , 1x c. 2x aerobik W planach jeszcze wv tym tygodniu 1x bieganie , 2x c oby sie udało Dzieczyny polecam wam hula hop z wypustkami - fajna sprawa -można kręcic jak sie tv ogląda - efekty też niezłe Brakuje mi dnia - kto zna sposób na wydłużenie doby ? Pozdrawiam wszystkie rożćwiczone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, wracam do ćwiczeń :] po roznych wygłupach - oprzytomnialam! kawa, jedzenie - bez zmian. Słodycze- powaznie wykluczane. Bez c. - niestety - przytyte tu i tam :-O 😭 😡 Ale sie nie poddam, w koncu wciaz jest 2m-ce do konca czerwca - wtedy mam byc na swojej mecie ;-P Wyscig z kuzynka przegrany - odpadłam ja, kuzynka starsza o 15-16 lat - pędzi. Pewnie jej nie dogonie, ale i tak sie ciesze ze nie zapomniala o mnie :) pozdrawiam serdecznie wszysktie z wiaterm w zaglach i bez niego, słodziutkie 👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Az sie zawstydzilam po przeczytaniu tego artykulu. http://www.plotek.pl/plotek/1,111758,9404015,92_latka_biega_w_maratonach.html#opinions Zawsze wymysle 1000 powodow,zeby nie isc biegac.Zebym mieszkala gdzies blisko lasu to byloby mi latwiej,a tak w samych centrum wsrod spalin...co to za przyjemnosc :-0 Pozostal mi tylko callan i gimnastykowanie sie z Cindy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×