Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rawerka

Wszycy biorą ślub a ja nie

Polecane posty

Gość co wy gadacie
swoja droga czulabym sie nieswojo stosojac przed oltarzem , wiedzac,ze moj facet zosatl do tego przymuszony.Byloby to dla mnie upokorzeeniem siebie i ijego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co wy gadacie
wiesz, takie kolezanki to o kant d** rozbic, ja nie jestem zamezna , mam kolezanki po slubie i ....CALY CZAS JE MAM :P, a swoja droga jak widze ile stresu kosztuje taki slub, pomijajac pieniadze to jeszcze poczekam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe jak potoczyly sie losy dziewczyny ktora zalozyla temat. U mnie jest to samo, wszystkim jakos sie uklada a ja niezbyt. Swojego ex po 6 latach rzucilam bo nie chcial sie zenic. Jakby mial do tego onojetny stosunek to spoko, ale on NIE CHCIAL i ani razu nie podal mi konkretnego powodu dlaczego. To byla czerwona flaga. Zycze wszystkim powidzenia i szacunku do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teppic     No1
Skoro już odgrzebujemy archaiczne tematy, to zwierzę się, że 10 lat byliśmy z żoną parą, nim się hajtnęliśmy. Morał taki, że nikt nie wie, po jaką cholerę to zrobiliśmy. Zbędna rzecz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nazwa

Ja mam 33 lata. Od prawie 10 lat jestem sama. Facet, z którym chciałam spędzić resztę życia zostawił mnie dla innej kobiety po 5 latach. Wokół mnie też jest mnóstwo ślubów i przyznam, że nie czuję się z tym komfortowo, ale z drugiej strony cieszę się, że stało się to przed, niż po zawarciu małżeństwa. Także nic na siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×