Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anulka_gdynia

chlopak melanzownik /

Polecane posty

Gość anulka_gdynia

Siemka kochani! Może zaczne od tego że ja mam 18 lat on 22. 2 lata jestemy ze sobą i powiem szczerze że od jakiegoś czasu dopiero zaczynam poznawać jego prawdziwe JA. Niestety bardzo mi nie odpowiada jego tryb życia jaki prowadzi. A jest on taki KOLEDZY ALKOHOL FAJKI DZAMBA ARKA GDYNIA I WYJAZDY NA MECZE (Ktore jak sam mi mowi są niebezpieczne). Niby ja gdzies tam w jego zyciu jestem ale zaczynam w to powoli wątpić. A dlaczego? A no wlasnie dlatego że on czesto sie ze mna nie spotka bo idzie do kumpli, albo na mecz, albo wyjezdza na wyjazd. Wczoraj z nim się okropnie przez to pokłóciłam nawrzucalam mu ile się dalo, ale i tak nic z tego. Oswiadczyl mi że on się nie zmieni. Moze się zmieni jak mu dzieci na swiat przyjda;/ Cholera myslalam ze zaraz wyjde z siebie :(:(:( to dla mnie bardzo zly znak, bo jezeli on teraz nie umie z tego zrezygnowac to co bedzie potem ... Podkreslam ze planowalam z nim przyszle zycie.. teraz sama nie wiem .. boje sie :(:(:( Czy ktoras z was miala podobną sytuacje?? Co robiłyście?? Pozdrawiam Ania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yen20
18 lat masz i planujesz przyszle zycie z (jak to sama okresllas) 'melanzownikiem' ? nie za wczesnie? pomyls,jak bedzie wygladac Twoje zycie za 10,20 lat.. ja nie rozumiem dziewczyn, ktore sie zakochuja i mysla ze wszystko bedzie ok.. przeciez jesli sama widzisz,ze acet jest nieodpowiedni, jasli sam deklarujee sie nie zmieni, to czego jeszcze u niego szukasz? cen sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaczorrrrra
mam taka samo sytuacje... tacy sa faceci... ja swojemu pwoeidzialam tak: powiedzialam mu , że nie podoba mi sie to jak mnie traktuje..że najwazniejsi są dla niego koledzy a nie jego wlasna dziewczyna,i że jak nie zmieni stosunku do mnie to poprostu bedzie koniec z nami..powiedzialam mu ze mi na nim zalezy a jemu wrecz przeciwnie..to przemyslam i zrozumial .. ale z tego co ty piszesz to tez mu to mowilas i nic tak??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DIESEL IV
a odczep że sie ty od gościa niby z jakiej racji ma poświecić cały swój czas dla ciebie? co to za durne babskie rozumowanie że facet powinien poświęcać całą swoją energię dla dziewczyny. a niby z jakiej racji? to wasze przeklęte dążenie do zawierania "związków" i samolubne wywysanie całej energii dla siebie z faceta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anulka_gdynia
diesel czy jak ci tam!! nie powiedzialam ze on ma mi swoj caly czas poswiecac tylko mi ! naucz sie czytac! ale jesli chcial miec dziewczyne to powinien sie liczyc z tym ze ja tez bede od niego czegos oczekiwala.. a nie tylko bede liczyc sie z jego zyciem!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pffpf
miałam taka sytuacje, tlyko u mniebyło: IMPREZA IMPREZA IMPREZA. Rozstalismy sie po miesiacu bycai ze soba. Nie był mnie wart :) ty zrób to samo bo on sie pewnie faktycznie nie zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fak ju
kurde mam dokladnie tak samo jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yen20
sluchaj diesel.. nie chcesz zawierac zwiazkow, to nie zawieraj. tylko ja nie rozumiem po co w takim razie sie wypowiadasz na tym topiku. troche nie na temat, nie uwazasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fak ju
i jak z nim gadam to niby jest ok dzien dwa a potem znowu jak bylo tez ne wiem co zrobic a najgorzej mnie wkurzaja te mecze jak jedzie i nie ma go caly dzien i cala noc i jestem zazdrosna o te panienki niby kibicki ktore tez jezdza a wiadomo jakie z nich kibicki i co je naprawde interesuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anulka_gdynia
dokladne fak ju :(:( bardzo mnie boli jego zachowanie :( nie wiem co robic nie umiem go zostawic :(:( ale i tak z czasem sie wyda czy byl mnie wart!! a skad jestes ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fak ju
dla niego to zwykly mecz a dla mnie cos wiecej na meczach jest niebezpiecznie wiec nie wiem czy wroci caly i zdrowy ja siedze sama w domu i sie wkurzam caly dzien albo i dluzej boopotem on jest zmeczony albo za duzo wypili i musi dojsc do siebie i do tego jestem zazdrosna wlasciwie tonie wiem co on tam robi gdybym wiedzila ze tam tylko sami faceci beda ale tak nie jest i tez boje sie jak to bedzie kiedys kiedy beda dzieci i wogle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fak ju
narazie nie chce stawiac mu ultimatum albo mecze albo ja ale kiedys moze nadejsc taka chwila ze bede musiala to zrobic i boje sie co on wtedy wybierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anulka_gdynia
fak ju .. ja mam identycznie tylko ze ja u nas w gdyni chodze nieraz z nim na te mecze tylko dlatego by sie dowiedziec jakie typiary z nimi laza... dzieki bogu nie ma pieknosci :):):):) ale i tak sie boje i tak.. slonce ja musze mykac bracki chce kompa ja bede gdzies o 20 na gygy jak masz ochote napisz ... 6096674 czekam :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yen20
no ale dziewczyny,po ile wy lat macie,ze juz dzieci wam w glowie?? o_O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anulka_gdynia
ja mu juz takie ulimatum postaweilam i uswiadomil mi ze wybiera mecze ... wiec wiesz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fak ju
no to nie wiem decyzja nalezy do ciebie albo to zaakceptujesz albo powiesz czesc na razie za 10 lat ty bedziesz siedzila w domu sama z gromadka dzieci a on bedzie jezdzil sobie i sie swietnie bawil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fak ju
powinnas z nim pogadac i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anulka_gdynia
rozmawialam z nim ale to i tak nic nie da.. chociaz dzisiaj mi powiedzial ze wziol sobie wolne w pracy na wkaacje dla mnie niby.. ale na 7 dni jedzie ze mna a na 2 z kumplami ... zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dave2244
caly facet... pilka to jego zycie i drugie ja...:P ..OKS STOMIL OLSZTYN 1945..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anulka_gdynia
rozumiem ze musi sie wyszalec ale bez przeasady co:) moze i masz racje ze z wiekiem mu to przejdzie :P:P on tez mi mowi ze musi sie wyszalec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anulka_gdynia
ja nie wiem rozmawiam z nim, probuje chociaz i tak nic z tego :(:(:( nie mam sil. W dodatku sobie gra z panienkami na kurniku zamiast szukac domku a przed chwila mi powiedzial ze nie ma czasu bo musi pracowac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
A gdzie poznałaś faceta? Na meczu, czy na dyskotece? :P I jeszcze do niego masz pretensję? albo zaakceptuj go całego, albo wybierz mądrzej następnym razem... Jeśli chodzi ci o zainteresowanie czułość i takie tam poszukaj wśród wolontariuszy w domach dziecka i hospicjach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anulka_gdynia
poznalam go przez neta a dokladniej na grze KURNIK.PL -> makao:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anulka_gdynia
dzisiaj niestey bardzo sie poklocilismy bo moj brat mu powiedzial co napisal do mnie moj byly. Wkurzyl sie .. ale ok. Zazcelismy sie klocic ze mi nie ufa ze ja mu nie ufam. EMOCJE ja mu powiedzialam wyjdz stąd a on do mnie co za mala szmata! Poczulams ie jak najgorsze gowno na swiecie :( nie moge przestac o tym myslec. On wyzedl po tym przeprosil mnie, ale wyszedl do kolegi na urodziny. Pisalam do niego sms, pisal mi ze chce ze mna jutro porozmawiac o tym w 4 oczy, o tym jak do mnie powiedzial, jak myslicie co mi powie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfinks81
Byłam w takiej samej sytuacji i go rzuciłam. Na szczęście!!! I Tobie radzę to samo. Szkoda nerwów, czasu i zniszczonych uczuć! Kumple zawsze będą najważniejsi, nie mówiąc o alkoholu i imprezach, wrrrr!!!!! Powiem Ci co Ci jutro powie: że Cię przeprasza, że to było w nerwach i On Cię kocha naprawdę. A potem pójdzie na imprezę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Legiunia
Ja mam jeszcze gorzej moj chlopak jest zawodowym pilkarzemw wiec jego mecze treningi,wyjazdy,zgrupowania sa na naszy pozadku dziennymmm:( akceptuje to chociaz jest mi ciekzko.ie zmienisz swojego chhhhhhlopaka chocbys bardzo chciala te mecze to czesc jego zycia..chociaz z kolegami moglby sie ograiczyc;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dupolot
ja na waszym miejscu kolezanki zrobiła tak jak ja : poszła bym z nim na imprezki i melanze do kumpli a go zabirała do mnie do kolezanek jak sie jakis melanz u nas dzieje :d pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×