zagrozil ze sie bedziemy musieli rostaniemy jak nie usune ciazy???????????????

dziewczyny czy mialescie takie przezycie i co zrobilyscie w takiej sytuacji a jesli zdecydowalyscie sie byc samotnymi mamami to czy on moze zmondrzal i wrocil czy interesuje sie choc dzieckiem wypowiedzcie sie lub opiszcie swoje przezycia????

Ja bym gwizdala na takiego nieodpowiedzialnego faceta. Szanuj sie dziewczyno. Jak naprawde Cie kocha, to po pierwszym szoku wroci do Ciebie. Jesli nie, to moze nawet lepiej. Urodz to dziecko, zebys potem nie zalowala do konca zycia- jesli twoj facet ci stawia takie ultimatum, nie ma zadnej gwarancji, ze po 2 miesiacach nie rzuci Cie z innego powodu. Widocznie nie jestes dla niego taka wazna, skoro stawia Cie przed takim wyborem. Jest skonczonym egoista i tchorzem. Wiec nie poswiecaj dla niego twojego nienarodzonego dziecka- nie warto. W dziale "ciaza, wychowanie dzieci..." jest topik pewnego chlopaka, ktoremu niedawno urodzilo sie dziecko, ktorego wczesniej nie chcial. Moze powinnas poczytac albo nawet z nim pogadac?

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3256977

dzieki graie losu wlasnie podjelam decyzje ze jestem bede samotna matka i pzeczytalam ten topik ale wlasnie sie zastanawiam czy z moimbedzie tak samo

JAK NIE CHCESZ WIDZIEĆ FUJARY NA OCZY TO to zostań rozpłodówką:P.A nieodpowiedzialna TY jesteś a nie on:P.

Amant Wszech Czasów :o:o:o:o:o:o:o:o

facet prawdopodobnie odejdzie predzej, czy pozniej! Wyglada na nieodpowiedzialnego szczeniaka:( Ale, czy Ty bedziesz potrafila kiedys zyc ze swiadomoscia, ze....

ze chuj ci sie trafil jak cholera. pierdol drania i odejdź - niezaleznie od tego czy usuniesz czy nie

no, śmieć się trafił, śmiecie się ciska precz (i każda go tak wyrzuci) trudno, może będziesz samotną matką znam takie które wspaniale urządziły sobie życie i nie mają czego żałować

aha, jeśli będziesz chciała, alimenty będą się za nim ciągnąć do końca jego życia :)

dokładnie, zgadzam się z poprzednią wypowiedzią :D

skoro juz teraz, kiedy nie ma dzidzusia na swiecie i nie wie jak to jest byc ojcem, mowi ze odejdzie jesli... to to bardzo zle o nim swiadczy. skoro wiedzial jak sie kochac, to niech teraz sie marwti jak wychowac dziecko. a jelsi wycofuje sie z Tego to walic łocha.

tez mi sie tak wydaje ze dam rade odeszlam od niego ale to co dopiero sie stalo moi rodziece jeszcze nie wiedza nik jeszcze nie wie tak bardzo sie boje jak moje zycie bedzie wygladac a przeciez znalismy sie 2 lata a kiedy mu powiedzialam ze bedziemy mieli dziecko zapytal czy ja sobie jaja robie ze to zart a za kilkka dni jak ochlonol przyszedl wcisnol mi kase do reki i powiedzial ze on mnie kocha i to dla naszego dobra a jak zaczelam mowic ze ja nie mogee tego zrobic to powiedzial ze jak nie to on nie bedzie dluzej ze mna

Kocha Cie???? Dziwna to milosc:(

kocha ? a on wie co to słowo oznacza ? jezeli kochasz matke swojego dziecka to tym bardziej dziecko , które ona mu urodzi . Pieprzyc takiego palanta co to za zwiazek że jak trzeba podjąc decyzje on podejmuje ja sam i do tego szantaż . Z mojego doświadczenia wynika że lepiej że teraz ujrzałas prawdziwe oblicze faceta pomysl sobie za pięc dziesięć lat okazałoby sie że z dnia na dzień jego sznataże doprowadziłyby do ruinny twojego zdrowia . on powinien się liczyc z konsekwecjami seksu ........... zycie to nie bajka i jak sie okazało do ksiecia palantowi bardzo wiele brakuje . Trzymaj sie dziewczyno zobaczysz będzie dobrze ........ ja wychowuję córkę sama mój związek okazał się totalna pomyłką ale dziekuje za to że ją mam a mam ja już 17-lat.

Powiedz mu żeby spieprz@ł - KRETYN Dasz sobie radę, nic się nie bój :)

Gorzej jak wróci jak będziesz już miała ułożone życie z kim innym i będzie niszczył twoje lub nagle olśni go,że jest ojcem.Wtedy może skrzywdzić was wszystkich.Poza tym czy ty np:za 5 lat będziesz go chciała?Decyzja o dziecku należy do ciebie bez względu na jego postawę czy gadanie a on powinien być przy tobie,czy to jest prawdziwe uczucie skoro nie chce ponieść odpowiedzialności za swoje czyny?To ty masz problem a on co?Będziesz chciała być z nim jak to zrobisz?Zostawił cię z tym samą.Nie myśl o nim tylko o sobie i dziecku i zrób to co ty uważasz za słuszne i dobre dla ciebie.

Reakcją ludzi się nie martw a on zachował się bardzo niedojrzale.

niby tak podjelam juz decyzje tak jak pisalam wczesniej ale strasznie sie boje bo zyje na rodzicow garnuszku nie mam pracy a w takiej sytuacji to o pracy juz moge zapomniec chociaz na czas ciazy i zaraz po i nie wiem co ja zrobie jak sie staruszkowie dowiedza bo czy oni beda chcieli lozyc na mnie i dziecko przez tak dlugi czas wiem ze moge dostac alimenty ale na ile one starcza a po za tym nawet jagby on wrocil to tak jak piszecie czy mu zaufam nie wiem chyba nie i druga rzecz ze on sie bedzie bawil moze mial nowa laske a ja bede ponosic wszelkie odpowiedzialnosci ze nasza glupote.a moze to nie byla glupota bylam z nim 2 lata ufalam i nawet mni przez glowe nie przeszla mysl ze on sie tylko bawi myslalam ze nawet jsli cos sie stanie to on i tak bedzie ze mna

Ja bym takiej nie dał alimentów:P.Jak chce to niech sama nieodpowiedzialna płaci.A alimenty w ogfóle takie powinni skasować w razie jak facet nie chce bachora:P.No i ten nakaz aborcji powinno się wprowadzić:P.

powtórzę się: Amant Wszech Czasów :O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O

Amant wszechczasów już ci dziękujemy,jak czytam takie posty to rzeczywiście lepiej aby niektórzy się nie urodzili. Co cię obchodzi co on będzie robił z kim i gdzie.Teraz myśl o sobie,nie ma na co czekać i jak najszybciej trzeba powiedzieć rodzicom aby oni też mieli czas na przygotowanie się,to będzie okazanie im szacunku.Poza tym razem podejmiecie decyzję.Co się stało nie odstanie się i teraz musisz być dorosła.Po to jest też 9 miesięcy aby wszysko sobie ułożyć więc nie zwlekaj.

dzieki kosmos masz racje ale to tak trudno i glupio ale mam nadzieje ze saruszkowie zachowja sie jakos ok bo oni sa stasznie knserwatywni i maja swoje zasady uffff mam nadzieje ze bedzie dobrze amoze sa tu jakies dziewczyny w podobnej sytuacji

Tylko jeśli nagle rodzice wasi wspólnie wpadną na pomysł abyście się pobrali to nie zgadaj się tylko ze względu na dziecko,gadanie ludzi.Na małżeństwo zawsze jest czas.Poza tym małżeństwo to ciężka praca i niewdzięczna,możesz sobie jeszcze bardziej utrudnić życie.Miłość się kończy więc warto mieć w mężu przyjaciela.

A przypominam że ciąża grozi kalectwem lub śmiercią:P.Często się to tak kończyło:O.

Nie popisuje się ale przedstawiam fakty:P.

Zgadzam się z Gracie Lou :) Powodzenia w życiu! Wszystko jeszcze może się odmienić na dobre :)

takich amantów to mi sie niecenzuralne cisną na usta. Podwiąż sobie nasieniowody i nie pieprz głupot dupku. Dasz sobie radę autorko. Facetowi kopa, jesli zmądrzeje to wróci, a jak nie to nie ma czego załować. Alimenty i tak bedzie musiał placić. A dziecko to SKARB.

i trzymaj sie kobietko....W życiu bym nie usunęła ciąży!To musi być piękne nosić w sobie cząsteke siebie!