Boje sie,mam jutro operacje na wyrostek i cysty jajnikow...

Moze tez ktos tak mial? Nie wiem czy bede lezec na ginekologii?? Slyszalam,ze jakies dziurki 2 robia,nie kroja...Na co mam sie naszykowac??? Bardzo,sie boje. Czy moze wiecie czy ciezko zajsc po cystach w ciaze??? Moj lekarz powiedzial,ze to po pigulkach,ktore sam mi przepisal:P (Jeanine):O

Kochanie nie przejmuj się. Ja tez miałam operacje na cyste tylko ze o wiele gorzej bo miałam peknięcie z naderwaniem jajnika. Myślę ze nigdy nie byłas chora i nie miłąś operacji, ale operacje to nic innego jak to by uratowac nam zdrowie i często życie !!!! Więc trezba to przejsc !!!! Po operacji cysty nei powinno byc żadnego problemu z ciążą !! Jedynie możesz odczówac bóle jajnika, ale one przejdą. POWODZENIA !!

Aha, ja miałam pęknięcie wiec mnie cieli i to nagle zabierając w nocy z domu. WIęc naprawdę jesteś w lepszej sytuacji. Traktuj to jak zabieg.

dzieki:)

ale ja nie wiem o co chodzi z tymi dziurkami,przyznam szczerze,myslalam,ze bedzie to usuwane ginekologicznie a wyrostek normalnie...

Ja do cysty miałam ciety brzuch tak jak cesarka. Normalna powazna operacja.

TRZYMAJ SIE,WSZYSTKO BEDZIE DOBRZE

Dziurki piszesz ,to będzie robione metodą laparoskopii,dwie dziurki po bokach i jedna w pępku, ja miałam robioną w listopadzie ,na trzeci dzień wyszłam do domu.Do przeżycia. Na stronie resmedica znajdzisz szczegółowo o laparoskopii ,albo podaj email to ci podeśle.

http://www.resmedica.pl/zdart4982.html

Mam jeszcze pytanko:O czy powinnam sie" tam"wydepilowac???

jak cysty nie sa duze to czesto sie wtedy nie kroi tylko robi takie dziurki i jakby "wysysa " je. to sie nazywa chyba laparoskopia. ja niestety mialam wielkie, jedna 8cm, druga 10, tak wiec bez krojenia sie nie obylo. W szpitalu bylam jakies 5 dni (w tym jeden dzien przed operacja)

mnie normalnie "cięli" a co do depilacji to w szpitalu wszystkie kobiety goliła pielęgniarka te co miały laparoskopię też. Możesz to też zrobić sama w domu. Głowa do góry - będzie dobrze!

bardzo sie boje...