Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

...pytanie...

on cały czas mówi o swojej Byłej

Polecane posty

a mnie szlag trafia- wiem, żeprzezyli ze sobą kilka lat, że mają wspólnych znajomych- ale czy to nie oznacza czasem ze jeszcze coś do niej czuje? Przemawia przeze mnie zazdrośc- wiem. Ja sie hamuuę, zeby nie mowic o moim Ex. Jak mam to rozumieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
caly czas \"M to, M tamto\" czasem nawet upomina mnie ze Ona robiła to inaczej niż ja:] chce mnie do niej upodobnic czy chce mnie taką jaką ja jestem- mam ochote powiedzieć mu ze Ja nie jestem M !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość soryy ale
..ja bym czegos takiego nie wytrzymala, no bo co to moze znaczyc, ze teskni do niej?- :O Moj nawet nie wymawia imion swoich eks- choc tez mial z nimi dlugie staze- dopiero jesli sama o cos zapytam zwiazanego z nimi- nie wyobrazam sobei zeby bylo inaczej.Porozmawiaj z nim-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abb
No to kicha. Obawiam się, że będziecie zawsze żyć we troje. Ty on i jej cień. Ja bym sobie dała spokój. Taka sytuacja może naprawdę wykończyć i zniszczyś poczucie własnej wartości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uciekaj od niego...
...czym predzej - mój dawny gość też ciągle mi gadał o swojej ex (byli ze soba 8 lat) i skończyło sie to tak, że olał mnie i wrócił do niej. Jak nie może o niej zapomnieć i ciągle o niej mówi to znaczy, że niestety cały czas ja kocha i za nia tęskni...skinie palcem na niego i poleci jak pies za suką - niestety wiem to z własnego doświadczenia więc nie piszę tego złośliwie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość soryy ale
a jeslii nic to nie da..to wiej:O;) -

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MOwi ze są na stopie przyjacielskiej- choc jeszcze nie tak dawno chciał do niej wrócic- miał dylemat...A ta panna chce wypić ze mną piwo i mnie poznac-Ja mam wrazenie ze znam ją doskonale z jego opowiesci.. POwiedziałybyście mu na moim miejscu ze nie chce zeby o niej mowił? on moze to zle zrozumiec...:/ zalezy mi na tym facecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorryyy ale -> wiem,że przede mną on spotykał sie z kilkoma kobietami naraz.Chyba juz taki typ- kobiety na niego lecą- dorki za wyrazenie- jest strasznie męski i do tego zabójczo zabawny. Mi mowi ze nie ma teraz nikogo innego- no ja mam nadzieje kurcze!!. Ojjj chyba nie wie ze kobiety potrafią byc strasznie wrednawe- ja wykoszę każdą konkurencje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość soryy ale
kochana,ale jak Ty masz to rozumiec, ze caly czas trajkota o bylej zamiast doceniac Ciebie- i taka jaka jestes-:O ja bym powiedziala moze dlatego,ze nie znioslabym innej sytuacji- bo sama pomysl- na dluzsza mete to jest niemozliwe..:| no i ciekawy fakt ~ czego ta eks moze od Ciebie chciec:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uciekaj od niego...
jasne, na stopie przyjacielskiej :))) NIE MA PRZYJAŹNI DAMSKO-MĘSKIEJ MIĘDZY BYŁYMI BEZ PODTEKSTU!!!!!!!!!!! Postaw mu ultimatum - albo Ty i koniec bredni o niej, albo ona - niech wybiera! Jak cie kocha to nie będzie miał z tym problemów... miałam DOKŁADNIE to samo co ty! Panna udawała milutką dla mnie itp.,on przekonywał że NIGDY do niej nie wróci choćby miał zostać sam do końca życia...i co? Po 6 miesiącach mnie zostawił i do niej wrócił...Nie wierz że to tylko przyjaźń zwłaszcza że jak piszesz on chciał do niej wrócić - ON TEGO NADAL CHCE!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość astilia
mam identyczną sytuacje! na poczatku zwiazku moj wybranek probowal skrocic moje imie, jako ze nazywam sie ewelina to zaproponowal EWA. nie zgodzilam sie bo nie lubie jak ktos tak do mnie mowi, pozniej okazalo sie ze jego eks, ktora go rzucila dzien przed tym jak sie poznalismy nazywa sie Ewa. malo tego! poznalismy sie krotko przed walentynkami, od razu powiuedzialamze walentynek nie obchodze to raz, a dwa mam bardzo duzo pracy w ten dzien i mozemy swietowanie przeniesc na weekend. po 3 miesiacach mowi mi ze walentynki spedzil z ewa. a tak na sam koniec, od ostatnich trzech miesiecy Ewa dzwoni w kazda pełnie ksiezyca i twierdzi ze kocha nadal mojego szanownego chlopaka. To sie nazywa problem z byla swojego obecnego... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam wrazenie ze ona chce sie dowiedziec co ja mam takiego w sobie czego ona nie ma- po prosu-kim jest jego nowa kobieta:] wiem ze duzo ich łączyło i nadal łączy- mają piękne wspomnienia a my je narazie budujemy. Ona jest kosmetyczką- on dba o swoje ręce u niej, o twarz, nawet kupuje peeling i pilniczek szkalny - no pewnie ona mu to poradzila!! aaa oszaleje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
astilio- > witaj moja imienniczo- osobiscie uwazam ze imie \"ewelina\" jest bardzo ładne i nie trzeba go zdrabniać. Ucekaj od niego-> No własnie - ona bedzie udawała niewiniątko i tą strasznie pokrzywdzoną przez los!! prawdopodobnie w weekebd beda sie widziec- jako starzy znajomi w ze swoją paczką- a mnie skręci. Juz jeden taki weekend miałam- w piątek było cudownie a w sobote cos sie wydarzyło miedzy nimi i on stracił głowe- teraz od 3 tygodni jestesmy razem- niby podjał decyzje ze odgrzewane związki nie są dobre. ale... chyba mu jeszcze nie ufam. Miał wiele kobiet po niej- jest typem uwodziciela- nawet \"kokietuje \" moje przyjaciółki- a ja jak jestem z kimś to daję całą siebie i tego tez wymagam- chyba jestem staroświecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uciekaj od niego-> twoja historia jest dla mnie przestrogą. Rzeczywiscie - to jest mozliwe.tylko jesi mu powiem delikatnie- ze ja nie jestem nią i prosze zeby ograniczał mowienie o niej bo to sprawia mi bol i czuje sie nieswojo- to on moze pomyslec ze ja czuje jakies zagrozenie albo nie daj bóg- ze chce go od niej jakoś odizolowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w zadnym
wypadku nie spotykaj sie z nią- bo po co? skoro ona hce tylko tego aby sobie cos udowodnic a nie zeby sie spotkac i pogadac z tobą- poza tym- o czym bedziecie gadac? o nich? bedziesz sie czula nieswojo gdy oni beda w ypiekami na twarzy opowiadac o swoich przezyciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet chce z
nia nadal byc a jesli nie to przynajmniej ją kocha! nie daj sie nabrać na to- mowi o niej jak o bóstwie- ona wie najlepiej, co ona powiedziała to swiętosc? brr- skóra cierpnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...... ..... .......
wiesz co chuj z tym jaka jest relacja między twoim facetem a jego byłą, chuj z nią w ogóle, jej kosmetykami i innymi piedułkami...ale do ciężkiej jasnej cholery facet jak nonstop gada o eks to jakby sobie dupę podcierał Twoimi uczuciami!! on ma twoje uczucia i twoją miłość poprostu za nic!! interesuje go tyle jego stan duchowo-emocjoalny, a ciebie ma głęboko w dupie. facet sra na twoje uczucia a ty mu na to pozwalasz!! do niczego dobrego to nie doprowadzi...chyba że pasuje Ci rola srajtaśmy czy ściery do podłogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbinko
posłuchaj Ewelinko :), moim zdaniem nie powinnaś wcale być delikatna, gdy mu powiesz, że denerwuję Cię to, że on gada o swojej byłej.....walnij prosto z mostu, zrób mu scenę, niech wie, że na głowe Ci wchodzić nie może.....ja bym kazała mu wybrać ona albo ja, albo zaczęłabym mówić mu o moich byłych...wejdź mu na ambicję, nie wiem, czy ię ze sobą kochacie, ale czasem jakieś słówko w trakcie tego działa cuda np. "zrób to tak, bo jak Adaś tak robił to umierałam z rozkoszy" albo jakiś inny dosadny tekścik.....jak nie zrozumie to go zostaw, bo jeśli nadal tak Cię będzie traktował, to on Cię zostawi dla swojej byłej albo dla innej pizdoliny. Życzę Ci jak najlepiej, ale jeśli bedziesz chciała odejść, a on Cię naprawdę kocha, to nie pozwoli Ci na to. Trzymaj się mocno, mam nadzieję, że wszystko się ułóży 🌻👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież Ty nie możesz tego dalej tak ciągnąc bo się zamęczysz.Pogadaj z nim ostro niż zwykle powiedź jemu że Ciebie to boli,że jest Tobie przykro, spytaj się czego Ty nie masz skoro Ciebie do niej porównuje,zapyutaj się czy jest z Tobą szczęsliwy skoro mówi non stop o niej. Czarno widze ten wasz związek jeśli nie przestanie ciągle o niej paplac to albo będizecie żyli we ,,trójke\" lub się roztaniecie bo przeciez dłuzej siętak nie da żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz sie czuje ze zyjemy we 3. Dzis idzie ze swoją paczką na piwo. BYc moze ona tez tam bedzie :( nie chce go naciskac- nie chce mowic zeby wybierał. W koncu nie o to tu chodzi przeciez- tylko ze ja nie potrafie mu zaufac na tyle, zeby puszczac go z nią do pubu!! Kilka dni temu był u mnie ze swoim dyskiem twardym- poprosiłam zeby pokaazł mi jej zdjęcia.Ich zdjecia! BYła u mnie jeszcze wtedy moja przyjaciółka- on z pasją otwieral kolejne fotki a mnie coraz bardziej wbijało w fotel. A on nadal pokazywał te foty!! albo nic dla niego juz nie znaczyły albo oglądał je z zachwytem.. na wakacje tez zostaje u siebie w miescie- tam bedzie miał prace. ona tez tam mieszka.... bedzie blizej niego- byc moze bedzie chciała wykorzystac sytuacje :( jestem kropce- on zapewnia mnie ze to skonczone, nie ufam mu !! a związek powinien opierac sie na zaufaniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tina20
z tego wynika ze jeszcze ja kocha wiesz ja tez bym tegonie zniosła poprostu pogadaj z nim i zapytaj kto jest dla niego wazny bo tamten ideał z korym był nadal jest mu w pamieci i obawiam sie ze zawsze cie bedzie d niej porównywał najlpsza rozmowa pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem co jest grane ale on pojechal do swojej miejscowosci na weekend aby spotkac sie ze zanjomymi. Dzwoni do mnie, mowi co robi i uzywa slowa \"znajowmi\"- a ja wiem, ze wsrod nich jest ONA!!! Dlaczego nie powie mi otwarcie ze ona jest razem z nim i jego paczką? p.s. powiedział mi ze to co było miedzy nimi jest skonczone- ze nie wróci juz. Chciałabym mu zaufac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345699909
a czemu ty nie jestes tam z nim??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweetest thing by now
Nie jest łatwo stawiać diagnozy przez internet, ale z przykrością muszę stwierdzić, że trafiłaś na dupka...Im szybciej z tym skończysz tym lepiej, wyobrażasz sobie swój związek za 20 lat, jak on już teraz ma tendencje do skoków w bok...Ile on ma lat? Bo zachowuje się jak skończony gówniarz:( Ja nawet nie wiem jak się nazywała ostatnia eks mojego faceta, z jedną czasami się spotykamy, przez wspólnych znajomych, ale nigdy, ale to przenigdy on o niej nie wspomina ,nie porównuje, a zdjęcia dawno leżą gdzieś w piwnicy, albo są wyrzucone. Ewidentnie nie ma z jego strony uczucia. Boże jak ja nie cierpie takich durnych facetów, którzy traktują kobiety jak plaster, albo misia pocieszyciela. Nie wpadł na pomysł,żeby zmienić zakład kosmetyczny w którym się upiększa? Powinnaś jak najszybciej go rzucić, bo z takich związków nigy nie wychodzi nic dobrego, niestety.Myślę, że ktoś kto pisał o papierze toaletowym miał rację niestety, choć ubrał to w dość dyrastyczne słowa... Głowa do góry i do dzieła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12345699909-> nie jestem tam z nim, poniewaz ansz zwiazek trwa niedlugo. NIe bylam jeszcze w jego miescie- a bardzo bym chciala. On wlasnie polecial na spotkanie z paczką-pisał mi jak sie piękni- a to żelik, a to koszula wyprasowana :( i ani jednego ciepłego słowa- zostawił mnie na GG jak jakiegoś zwyczajnego kumpla :] jestem wyrozumiała- wiem,że cieszył sie na to spotkanie, ze dawno sie z nimi nie wiedział - ale nie zmiania to faktu ze jest mi przykro, sweetest thing by now-> zgadzam sie z Tobą w 100%. Na dzwieg Jej imienia mam odruch wymiotny. Kiedys słyszałam ze Lekarstwem na kobiete jest inna kobieta... Zaskakuje mnie to ze on probuje jeszcaze mnie uczyc jak stosowac niektóre kosmetyki- kiedys poweidział zebym nie uzywała duzo rózu bo M to i owo - wiadomo- zdanie JEGO KOSMETYCZNI jest niepodwazane i święte!!! Zapewnia mnie że to co było miedzy nimi skonczyło sie- wiec dlaczego stworzył jej ołtarzyk?? Jestem osobą która nie pozwoli sobie na takie traktowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest sobota- piekna pogoda. Teraz moglibysmy byc razem nad jakimś stawem- powygłupiać sie itp. A on jest gdzies daleko ze SWOIMI znajomymi- których nawet nie znam- i w tym towarzystwie jest ONA!!! Wiem- kobiety potrafią sobie dużo wkręcić ale potrafią też duzo zniść. Jesli tak ma byc za kazdym razem gdy on wraca do siebie- to ja wysiadam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość własnie sie szykuje
Przerabiałam to kiedys. Tez spotykałam sie z kolesiem, ktory był po 8-letnim zwiazku. Tez o niej czasami wspominał, ale zarzekał sie ze tamten rozdział z nią jest juz zamkniety i bankowo nie chciałby do niej wrocic...tere fere..laska skineła na niego palcem i on do niej jak na skrzydłach poleciał. Uwazaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde- same negatywne wpisy- a moze jest ktos kto potrafi jakos pocieszyc i wytłumaczyc mi jego zachowanie? faceci prawdopodobnie są prosci- wiec moze rzeczywiscnie nic nie czuje, było minęło itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×