Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Platoniczna

Mężatki zakochane...nie w mężu...

Polecane posty

Gość pola-pola
ja mieszkam daaaaleko , ale w grudniu bede w Wawie i Krakowie ;) Moja 2 sie wycfanil jak na gg nie odpisuje to dzwoni!!! a jak jestelm w Polsce to nawet do kogos dzwoni, zeby sie zapytac czy jestem z ta osoba!!! Mi troche lepiej , ale jeszcze bede pila :) Za NAS KOBITKI :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zachodniopomorskie...ale mozna cos zorganizowac gdzies posrodku...tylko jakis pretekst znowu trzeba bedzie wykominowac bo bedziemy szalec do rana mysle:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm...Fakt, troche daleko:( Ale nie zalamujmy sie!!! Moze ktoras z Nas jest z Lodzi to spotkamy sie u Niej i zrobimy imprezke:P;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macie kobietki jakies fajne opisiki na gg ..takie wiecie troche kłujace...nie chce mi sie sszukac dzisaij ..rozgzał mnie ten drink.. zobaczcie jak mało na potrzeba ..drink..i doborowe towarzystwo..które jest w tym samym temacie i rozumiemy sie nawzajem....:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała zagubiona kobietka
pomysł ze spotkaniem-fajowy:) tylko nie wiem czy udałoby mi sie gdzies wyrwać,mam małe dzieci. Jestem ze stolicy. Pije piwko,o 2 myslę ale raczej ze złościa niz sympatią ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ladnie!!! Muminka i Zakrecona sie spotkaja, a My co????:( A jesli chodzi o pretekst, to przeciez zawsze mozemy powiedziec, ze jedziemy na spotkanie z kumpelkami;) Przeciez to prawda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała zagubiona kobietka
fajny opis ale lightowy: "Kobieta poznaje prawdziwego mężczyznę po stosunku... do niej, rzecz jasna."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaguboina ja tez mam małe dzieci...ale pamietaj jak sie cos chce top siła rzeczy to sie osiagnie..sprawdziłam to :P:P:P..chyba juz mi udeza do głowy..:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bella no co ty zapraszamy równiez..co do pretekstu to musze miec dobry ..bo moja 1 jest strasznie o mnie zazdrosna..a nie wpomne o moich tesciów..pilnuja mnie:P:P:P..tylko nie wiedza ze to nie takie proste zadanie:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zakrecona...Dzieki za zaproszenie:) Ja teraz mykam na chwilke bo mam zamiar poleniuchowac w wannie, ale pozniej jeszcze do Was wroce na kolejnego drinka :);) Nie pijcie za duzo beze mnie!!!:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magda im wiecej nas tym weselej..ja tez talk mam mąz za granica przypomina sobie omnie od czasu do czasu a 2 ahhhhhh..chyba czytałs..ja ide po drugiego drinka..a co tam u ciebie magdo?? zagubiona dzieki za opisk dobry:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakręconanamaxa
Czesc Kobietki🌼 Wpadam dosłownie na chwilke,moja 1 pojechała na godzinkę a ja zaraz bede rozmawiała z moja2..z moim ukochanym rycerzem....a juz za tydzien o tej porze bede w jego ramionach.....(błagam trzymajcie kciuki zeby wypaliło)czytałam troszke wpisów "widzę" nowe twarze...buzka dla Was!! Belluniu duzy BUZIAK DLA CIEBIE!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pola-pola
Mala zagubiona to jestemy 2 ze stolicy , no coz ja od czerwca juz nie do konca, ale tam najczesciej bywam!! Dzieci jeszcze nie mam, ale zawsze z tatusiem mozna zostawic na jeden wieczor ;D a teraz wyzwanie :) jaka pierwsza litere imienia maja Wasz 2 ??? U mnie to M !!!! Litera, ktora cechuje mezczyzn, ktorzy w moim zyciu sie pojawili zawrocili swiatem i dalej trzeba bylo sobie radzic dalej . Po pewnym czasie sie znowu pojawiali i taki kalejdoskop ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakręconanamaxa
pola-pola.... Mojej 2 pierwsza literka imienia to ł....a zeby bylo smieszniej to w zyciu nie znałam chłopaka mezczyzny o tym imieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakręconanamaxa
Zakrecona....dziekuje ....wiem ze jestesmy blisko spokrewnione nikami i kolejami zycia także... dla Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja do tej pory miłam mezczyzn przewaznie na P....teraz moja 2 jest na R..i jest całkiem inny od reszty...to jest moja pierwsza 2...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakręconanamaxa
Zakręcona...to tez moja pierwsza 2.....po 7 latach małzenstwa...najwidoczniej miało tak być,przestałam sie nad tym zastanawiac..inaczej chyba zwariowałabym....te nasze spotkania choc rzadkie są NIEZWYKłE...zobaczyc taka miłosc w oczach,tylko w jego zobaczyłam az tak potezną....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pola-pola
Jesli do 6 to bylo by rewelacyjnie :) Bo niestety moj dzien ostateczny to 6 stycznia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pola-pola
To tez moja pierwsza 2 , bo ja raczej nie jestem kochliwa i co gorsza musze poczuc to cos ;D bo inaczej nic z tego !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie pojawił sie po 10 latach małzenstwa....obudził mnie ztego letargu..obrócił swiat do gory nogami..i długo musił mnie przekonywac ze traktuje mnie powaznie..ze cos czuje do mnie...ehhhh. ja juz zapopmniałam co to znaczy...ze sie komus podobasz..ze dostrzega w tobie drobne czsami nieistotne rzeczy.pokrecone to zycie..z jednej strony wam zazdrosze ze wasze dwójki sa singlami z drugiej nie..bo nie wiem czy była bym w stanie rozbic swoja rodzine..nie ze wzgledu na meza..bo to długa historia tylko ze wzgledu na dzieci...ona sa wazniejsze od moich słabostek..ale sie w nastrój wprowadziłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie tylko przywitam
moje zakochanie w nie-mezu trwa od prawie roku...zaczelo sie jak bylam w ciazy z mezem.nie zdradzilam go, chociaz bylo blisko.teraz te znajomosc zerwalam.z milosci do dzieci.z milosci do ukochanego bo on tez ma rodzine, nie chce tego niszczyc..i przez wzglad na to co kiedys czulam do mojego meza. nie przestane tak nagle kochac, ale wierze ze kiedys moze...zapomne... :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pineziu co tam u ciebie? ..pijesz z nami?..pije,my za Nas i nasze pokrecone zycie uczuciowe..aby sie odkreciło na nasza korzysc :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×