zaluje sie sie przespalam z moim chlopakiem

Zakochalam sie w nim i mimo, ze najpierw sie opieralam po jakichs 2 miesiacach przed pozegnaniem kiedy to wyjezdzalam na 2 tygodnie (sama, ale nie pytajcie dlaczego) tak bardzo byl mi bliski, ze chcialam, zeby to juz sie stalo... Ogolnie byl fajnym facetem, ale widze, ze to byl duzy blad ... Stalo sie cos co go zmienilo i juz nie jest moj ........ a ja nie jestem jego... Szkoda tylko, ze nie bede niewinna dla kolejnego chlopaka- jesli taki sie pojawi i bedzie tym jedynym... ;(

ze jeszcze jakas dziewica jest na tym swiecie

problem niewidze w tym nic problematycznego, nawet nie napisala ze sie w nim zakochala to nich sie pusci i po sprawie

czy wy w ogole czytaliscie tresc tego co napisala autorka???Nie przejmuj sie z facetami tak bywa, gdy już cos osiagna przestaje ich to krecic ja jestem z innego topicu, odrobine kontrowersyjnego i tam przeczytalam takie zdanie"to co nieosiaglne kreci najbardziej, ale zawsze rozczarowuje gdy sie to osiagnie" takze nastepnym razem milosc miloscia ale dopusc troche rozum, bo faceci niestetety to zdobywcy tylko gdy juz cos zdobeda musza miec kolejny cel do zdobycia, a w tym tkwi cala tajemnica zeby im to delikatnie ale stanowczo wybic z glowy.Glowa do gory!

racja, oni nw ogole nie wiedza na co odpowiadaja, ja NIE jestem dziewica dwie strony etgo samego---- dzieki za zrozumienie ! masz racje - generalnei sie nie przejmuje samym faktem i facetem, tylko weszla teraz taka szczepionka przeciwdzialajaca rakowi szyjki macicy- dziala w 99% i zmartwilam sie tylko tym, ze jest dla kobiet ktore jeszcze nie wspolzyly. to mnie zalamalo - bo jeszcze 3 tygodnie temu mialabym na nia szanse ........ meczy mnie to bardzo

trudno

to, ze nie ma szns na te szczepionke :o

ale ta szczepionka jest już w Polsce??? chyba jeszcze nie... Słyszałam, że dzieci od 7 roku życia się szczepi... Bo wirusa można złapac nie tylko od seksu chyba:o Weźcie coś powiedzcie o niej bliżej, to może jeszcze się załapię:D

Szczepionka ponoć pomaga też nawet jak już się zaczeło współżycie ale wtedy nie daje takiej ochrony

to jest szczepionka przeciwdziałająca zarażeniu się niektórymi ( tymi groźnymi sprzyjającymi rakowi szyjki) szczepami wirusa brodawczaka ludzkiego, poszukajcie sobie w necie pod hasłami : HPV, wirus brodawczka ludzkiego, kłykciny kończyste

A jezeli ktos raz współżył to nie znaczy że odrazu musiał "załapac " wirusa.

ciesze sie, ze topik troche odzyl, bo wiem, ze brzmi infantylnie pocieszyliscie mnie - moze jest jeszcze szansa ... tak, ta szczepionka jest juz w Poslce, wlasnei slyszalam jakies 2 tyg temu w wiadomosiach chyba wlasnie chodzilo o to, zeby zrobic szczeopionke zanim sie zlapie jakiegos wirusa, ktorego dostaje sie w wyniku wspolzycia, wywynioskowalam, ze kazdy facet go ma i jak raz kobieta zacznie to go automatycznie "lapie" ale nie doslyszalam wszystkiego-wiecie jak sie slucha czasem wiadomosci- jednym uchem.... gdzie trzeba sie dowiadywac o te szczepionke ... w szpitalach ? macie jakies pomysly ??

j.w