Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bezrobotny -

jakie usłyszeliście NAJCIEKAWSZ pytanie na rozmowie kwakifikacyjnej??????????

Polecane posty

Gość -czy jest pani
czarownicą? -chciała bym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja
u mnie w firmie pierwsze rozmowy odbywają się ze mną. Powiem Wam że ja stosuję poza pytaniami merytorycznymi -(ale takimi na dość dużym poziomie ogólności) wstawki pt. jaki film jest pani/pana zdnaiem godny polecenia, na jakim koncercie był pan ostatnio. Proste pytania ale wytrącają ludzi z równowagi ;) moi rozmówcy zwykle rozkładają się na takich prostych rzezcach Są wykuci na rozmowe o naszej firmie, zawodzie itd ale głupieją na pytania o wakacje marzeń :( Ludzie więcej luzu!! Pytania o spinacz, wyznanie i inne takie są w mojej ocenie idiotyczne i nieuzasadnione :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa
taaa latwo mowic: wiecej luzu. Jak komus tak strasznie zalezy, wysyla 20 cv z czego ma jeden telefon, to chbya nie dziwota, ze jest zdenerwowany w czasie rozmowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi kiedys na jednej z wielu rozmow kwalifikacyjnych jakie zdazylam juz \"zaliczyc\" .....padlo pytanie czy potrafie plywac?:)....odrazu zaznaczam ze nie staralam sie do pracy ani do sklepu rybnego ani na basen:P.....zwykly sklep z ciuszkami.....bylam lekko zdziwona ale odpowiedzialam szczerze ze nie potrafie plywac ......no i pracy nie dostalam;d heheh a trzeba bylo sklamac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moją koleżankę babka spytała o najciekawszą przygodę zycia? ta odpowiedziala, ze wakacje w turcji, a babka jej w takim razie proszę wymienic 5 prawd islamu. dziewczyna oczywiscie nie wiedziala, dostała więc opieprz, ze w takim razie co ona tam robiła, siedziala cały dzien na plazy lub w basenie? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość derika
mnie w pewnym banku pan zapytal: co bym zrobila gdyby on w tej chwili zaczal sie przede mna obnazac w pierwszym momencie zbaranialam, bylam w szoku, odpowiedzialam mu ze zrobilabym fotki z telefonu i pokazalabym jego pracownikom Ps. pracy oczywiscie nie dostalam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 000007
prosze opowiedziec wierszyk po rosyjsku, jesli Pani jakis pamieta ze szkoly podstawowej :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RER
Czytam topik z zajęciem - nie trafiły mi się co prawda ciekawe pytania, ale parę ciekawych sytuacji tak. 1. Zgłaszam się do firmy, a oni oddzwaniają, że to stanowisko już mają obsadzone, natomiast czy jestem zainteresowana spotkaniem w sprawie innego. Mówię: tak (bo interesuje mnie w ogóle ich firma). Wchodzę na spotkanie, naprzeciwko 3 Wielkich Rekrutatorów, z czego dwójka młodsza ode mnie. Pierwsze pytanie pada o rok założenia firmy - tutaj zaliczam punkt, bo akurat w hallu, gdzie czekałam na rozmowę, rozlepili stare wycinki prasowe o firmie, a ja mam tendencję do czytania wszystkiego naokoło i dobrą pamięć wzrokową :D No ale nic: jedna dziewczyna jakoś znajoma z twarzy... Po kwadransie rekrutacji nareszcie uzmysławiam sobie, że spotkałam ją na wieczorku panieńskim wspólnej koleżanki - cały próbuję sobie przypomnieć, czy byłyśmy na ty, i waham się, czy powinnam ją zagadnąć, czy też nie wypada :D Poza tym wkrótce okazuje się, że nie dość tego, że jest to inne stanowisko niż to, na które się zgłaszałam, to jeszcze ze specjalizacją dziecięcą. Na to ja już w ogóle w śmiech, że co prawda nie mam nic przeciwko dzieciom, ale absolutnie nic o nich nie wiem ;) Kiedy zadzwonili, że jednak mi dziękują, powiedziałam, że nic dziwnego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZaGaDkA*
Ostatnio chciałam dostać pracę hostessy (takiej, która stoi na promocjach w supermarketach) rozmowę przeprowadzały dwie kobiety i jedno z pytań, które mnie szczególnie rozbawiło i zdziwiło jednocześnie brzmiało: "co by pani zrobiła w sytuacji gdy mężczyzna pokazał by pani środkowy palec (oczywiście sytuacja działa by się w trakcie pracy)???" brrrrrrr.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ci co przyjmują do pracy to
też ludzie ;) pamietajcie o tym... ja ostatnio szukałam pracownika i powiem szczerze, że rozmowy z ludźmi tak samo mnie stresowały.... a może nawet bardziej niż ich....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×