Najtansze przepisy - kuchnia studencka i nie tylko - wejdz i wpisz

Nawet jesli nie jestes studentką to nie zawsze masz fundusze na wymyslne potrawy - ( studenci malo kiedy je mają ) wiec prosze o jakies blyskawiczne i tanie przepisy ...

błyskawiczne i tanie zwykle bywają kaloryczne, ale cóż...taki los ;) makaron z jajkami składniki: ugotowany makaron (świderki np), 1-2 jajka/osobę, tłuszcz do smażenia, odrobina żółtego sera (opcjonalnie) tłuszcz (najlepiej masło) rozpuścić na patelni, wrzucić makaron, wlać rozbełtane jajka (tzn roztrzepane, a nie taki, do których ktoś puścił bełta), podsmażyć, dosypać żółtego sera, smażyć jeszcze chwilę i gotowe. zupa cebulowa skladniki: 1,5 l wody, 3 kostki rosołowe, 5-6 dużych cebul, masło, odrobina mąki (ok. 1 łyżka stołowa) wodę doprowadzamy do wrzenia, dodajemy kostki rosołowe, cebule kroimy w piórka (lub półtalarki) i szklimy na maśle. pod koniec smażenia posypujemy cebulę mąką i mieszamy smażąc jeszcze chwilę. cebulę dodajemy do rosołu z kostek i gotujemy ok 10-15 min. najlepiej smakuje z grzankami ze zwyklego czerstwego chleba smażonymi na tym samym tłuszczu, co wcześniej cebula (pewnie będzie go za mało, można więc rozgrzać więcej masła). jeśli dodamy do zupy 3 serki topione (po 100 g) śmietankowe lub o jakimś naturalnym smaku, powstanie zupa serowo-cebulowa, ale to wersja dla tych, co nie dbają o linię ;) później postaram się wrzucić coś więcej

znalazłam na internecie taki przepis :: pyszne kluseczki rzucane na wode -1 serek homo wanilia -1 jajko -troche wody -troche mąki zagniesc ciasto zeby bylo geste wode zagotowac , posolic dodac lyzke oleju nalezy rozgrzac lyzke ktora sie naklada ciasto najpierw a pozniej klasc troszke ciasta i rzucac na wode polac stopionym maselkiem i bulka tarta oraz posypac cukrem Chetnie dowiedzialabym sie wiecej tzn jak dlugo sie to gotuje i jaki to serek , czy taki zwykly homogenizowany waniliowy (?) ,

teraz przerzucam sie na domowe obiadki:D od pazdziernika znowu kanapki:o

mój ulubiony i bardzo czesto stosowany ugotować ryż(zakupić 1 kg bo na dłużej wystarcza i jest tańszy) nastepnie posolic. i podawać. mozna równiez stosowac go z cukrem. Inna ulubiona potrawą pod koniec misiąca był makaron........z solą, ewentuyalnie jak budzet był lepszy. to makaron z serem białaym do tego podsmażana cebulka, mozna tez słoninke wcisnąc....ale to już dla burżujów

tak, zwykły serek homo waniliowy. to taka uproszczona wersja pierogów (klusek?) leniwych...pyszne, najlepsze polane masłem i posypane cukrem i cynamonem...mmm gotujesz niedługo...pewnie około 4-5 min, po prostu wyciągnij jedna kluskę po powiedzmy 3 minutach i sprawdź czy nie jest surowa :)

znam ten przepis z serkiem tylko w nieco innej formie;) bierzesz serek homo waniliowy, mąke, jajko itp wszystko mieszasz na gladka mase a potem lyzeczka kladziesz na rozgrzana patelnie (olej), robia sie takie \"pączusie\" i sa przepyszne:) taki 1 serek to bardzo malo, lepiej od razu 2x skladniki;)

lodowka w depozycie - domowe zarełko sie skonczylo - trzeba cos wykombinowac tak na raz i mam ochote na te kluseczki z serka :):) a poza tym od pon 2 tyg praktyk i tez bez lodowki :// oj bedzie kanapkowo hhe hehe :):)

makaron z serem tez robilam:D i polewalam keczupem pycha ryz w troche bardziej wypasionej wersji robilam bo z cebulka i przyprawami roznymi;) i czasami koncentrat pomidorowy dobre danie ktorym mozna sie zapchac to makaron z jajkiem;)

http://gotowanie.wkl.pl/przepis7022.html http://gotowanie.wkl.pl/przepis14437.html http://gotowanie.wkl.pl/przepis400.html :P

A ja mam proste danie i szybkie zarazem. Gotuje ryż z torebki w wodzie z sola. Na patelni na małym oleju podgrzewam "warzywa na patelnię" z Hortexu o smaku np. chińskim. Wewnątrz jest też torebka z przyprawami. Potem jak sie rozgrzeja dolewam 1/4 litra rosołku z kostki rosołowej. Ugotowany ryż dokładam do warzyw i mieszam. Podgrzewa jeszcze trochę i gotowe. Można też zrobić wersję z makaronem i innym rodzajem "warzy na patelnię". Takie danie starcza na 2-3 porcje. :-)

polecam tez kasze gryczaną. po 3 dniach jedzenia jej.....np. z sola. buzia wygląda jak pupcia niemowlaka:). dosc tanie i szybkie soą też zupki sowjego wyrobu. ja tam do takiej zupki oprócz kostki rosołoej(najtańszej)i małej smiatny dodawałm wszelkie najtańsze warzywa. zupke t5ak sporządzona w wiekszym garnku mozna jeść przez tydzień i sporo kasy zaoszcędzić:)np. na bilet powrotny do domu

temat sie rozwija nawet ze wzgledu na pozną pore -- no ale w koncu studenci nei spia o tej porze :))) thx za wszelkie wskazowki :) jutro na swiezo dodam swoje pomysly ;))

z ta kasza gryczana musze sprobowac

Bambooszek - jutro wypróbuje Twój przepis na tę pączusie :D:D brzmi smakowicie u mnie wygląda to tak - zimą opycham sie mięsem, latem nie mam na mięso w ogóle ochoty. ostatnio katuję współlokatorów ryżem na wszystkie sposoby, a przede wszystkim moim ulubionym ryżem z jabłkami - pewnie każdy wie, jak to się robi, ale mówię na wszelki wypadek. skladniki (na 3 osoby): 4 torebki ryżu, 3 duże jabłka (nigdy nie wiem czy słodkie, czy kwaśne, ostatnio miałam Lobo i wyszło si), cukier, cynamon, zimne masło, jogurt lub kwaśna śmietana ryż gotujemy, jablka obieramy ze skórki i tarkujemy na grubych oczkach, odciskamy z soku -->do szklanki i wypić!! :D, dodajemy cynamonu wg uznania i... naczynie żaroodporne/brytfannę smarujemy tluszczem i wsypujemy pierwszą torebke ryżu, posypujemy cukrem i wiórkami masla (masla niedużo), następnie nakladamy jabłka, później znowu ryż, cukier, maslo, jabłka itd aż do wyczerpania składników - na górze powinien być ryż z masłem i cukrem. następnie całość wkladamy do rozgrzanego piekarnika i zapiekamy ok. 15-20 min. nakladamy solidne porcje na każdy talerz, polewamy smietana lub jogurtem i wcianmy! :)

prostsza wersja.............gotujemy ryz, doadajemy do tego prażone jabłka( ok2-3 zł w biedronce)+ cukier i smietana:)

Bardzo lubie makaron z serem ale na slodko. W wypasionej wersji polany topionym masełkiem i z cynamonem. Pyszny. Polecam tez zupkę z serka topionego. Kostkę rosołową rozpuszcza się w gorącej wodzie i wrzuca sie kostke lub 2 serka topionego. Smak dowolny. Gotuje się to tak długo aż ser całkiem sie nie rozpuści często mieszając Można dorzucic podsmazona szyneczke albo boczuś, grzaneczki, groszek ptysiowy albo wcinać z białym pieczywkiem. Za czasów studenckich wcinałam gotowany ryż z keczupem albo z ugotowana marchewką z mrozonki. Dobranoc

setunia, a to z kasza to naprawde nie dizała. niedobre jest to cholereswto. no ale kiedys brakło pieniedzy na jedzenie....a mamucia kiedyś spakowała mi ta kasze, na czarna godzinę. kochana mamusia. i busia gładsza,zdrowsza, no i tanie to

sztudentka ale ja lubie kasze:) a skoro piszesz ze cera po niej lepiej wyglada:D

a w moich akademikach nie ma piekarnikow i nad tym wlasnie ubolewam :( buuuuuuuuu czesto gdy nie mam weny - sypie troszke maki , ciut mleka albo maslanki ( w jakims pokoju zawsze sie cos znajdzie) albo mleka , troche cukru , cynamonku - wymieszam wszystko i smaze takie niby racuchy :)) *** grzanki na slono -czerswty chlebek maczam w mleku wymiezanym z przyprawami i jakiem i smaze ****grzanki na slodko -chlebek suchy maczany w mleku z cukrem i cynmonem - smazone i wcinamy :))

no to jesli lubisz to zycze smacznego. ja musiałam jesc to na siłe. ale warto było pocierpieć te 4 dni(4 torebki, 1 dziennie) obecnie .,mieszkając juz w domku mam wstręt do kaszy:)

ja najczesciej jechalam na kanpkach ;)

Hmmm kotleciki sojowe tez sa dobre :)) (choc moj chlopak jakos nie moze sie do nich przekonac :D:D ) *** makaron ugotowany smazymy na odrobinie margaryny - dodajemy kosteczki kielbasy , sera zoltego lub bialego , moze byc jakas resztka mieska , w ogole w sumie co mamy i co podejdzie ... dosypac przypraw i wcinac poki gorace :):) **** ryz na mleku na pol szklanki sypkiego ryzu dajemy szklanke mleka ... doprowadzmy do bulgotania - wylaczamy i wstawiamy garnek na pol godzinki w pierzynke ... po tym czasie dodajemy jogurt lub dzem i amciamy :)) pyszotka

to moze spagetti z tunczykiem? skladniki:puszka tunczyka w oleju, smietana, cebula (albo dwie). Na oleju z tunczyka podsmazyc cebule az bedzie miekka, dodac tunczyka, podsmazyc jeszcze chwile, dodac sol, pieprz i gotowe. Przy okazji pozdrawiam Anie B. z pokoju 122 bo to jej autorski przepis ;)

miala byc \"puszka\", a wyszedl jezor

kurcze, ja się jakoś niemoge przekonać do gryczanej, mimo, że zwykłą kaszę bardzo lubię, szczególnie z sosem mojego tatusia :D teraz jest dobry czas na tradycyjną potrawę rodem z Poznania, czyli pyry z gzikiem :D nie kosztuje dużo, a jest świetne - orzeźwiające, niezbyt tłuste i bardzo smaczne potrzebujemy ziemniaki - ilość dowolna - najlepiej, żeby byly młode - gotujemy je w łupinach, następnie obieramy. skladniki na gzik: kostka twarogu, trochę smietany lub jogurtu naturalnego, cebula, szczypiorek, rzodkiewka (wszystko razem, albo dowolna kombinacja tych trzech skladników), sól i pieprz do smaku. twaróg rozgniatamy porządnie widelcem, można przetrzeć przez sito,jeśli komus bardzo przeszkadzają grudki (mi przeszkadzają wybitnie), dodajemy smietany/jogurtu, solimy, pieprzymy, dodajemy cebulkę/rzodkiewkę/szczypiorek, mieszamy wszystko dokladnie i nakladamy na talerz. następnie każdy bierze sobie ziemniaka, smaruje (albo i nie) masłem, posypuje solą, naklada trochę gzika i odgryza kawalek - najwygodniej je się to palcami :D

a moze jest tu jakas studentka z kraka?? :)

zapomnialam o czosnku - trzeba dodac zabek :)

nie ma głodujących z krakowa:p

ja jestem heheh :):) pozdrowionka kuchareczki ;)