Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fuck fuck

placze bo musze od niego odejsc

Polecane posty

Gość fuck fuck

Tak mi ciezko dzisiaj:( Siedze kolejny weekend sama. Przeciez mam faceta a jestem niezauwazona. On nie ma pieniedzy na przyjazd.Ostatnim razem ja u niego bylam a dzisiaj sadzilam, ze przynajmniej zadzwoni do mnie na chwile.Cisza w telefonie a mi lzy leca, ja nie chce juz tak dalej :( Tyle razy mnie zawiodl a czasami oszukal. Nie uzalezniam swojego zycia od faceta ale sadzilam, ze weekendy sa po to aby je spedzac razem. No i wlasciwie jaka bedzie roznica jak odejde. Nic sie nie zmieni. jestem samotna i bede bez niego ale moze przynajmniej lepiej byc sama niz samotna w zwiazku. Dla niego tak wszystko trudno zrozumiec, nic nie dociera, to po co mam sie powtarzac. Nie oczekuje juz zaangazowania z jego strony, trudno jest odejsc po 4 latach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _iskiereczka_
nie placz🌼 ,sprobuj z nim porozmawiac ,moze taka spokojna i szczera rozmowa Wam pomoze .Wiem ,ze napewno nie raz juz rozmawialiscie ,ale sprobuj ...jeszcze raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dlaczego to przeważnie kobieta ma CIĄGLE próbować? :O Jeszcze raz i jeszcze... gdzie jest koniec wytrzymałości!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety, człowiek wiele może, zwłaszcza kobieta. Upokorzy się do granic możliwości emocjonalnej i na koniec święcie przekonana powie, że to w imię dobra dzieci albo miłości :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _iskiereczka_
wiem ,ze zawsze to my kobiety prosimy ,rozmawiamy ,tlumaczymy ,a nawet blagamy ...ale coz juz tak jest ...faceci sie zamykaja w sobie ,a my to przezywamy inaczej musimy sie wygadac itp. Ale gdybys naprawde byla gotowa odejsc od niego to nie przezywalabys az tak bardzo ,widocznie jeszcze nie jestes tego tak do konca pewna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna inez21
ferry ma niestety rację:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo sama przeszłam przez totalne bagno, ledwo wylazłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny...
ja mialam to samo:( i odeszlam...i mimo tego ze zrobilam to wbrew sobie- czuje ulge i przede wszystkim OGROMNY SZACUNEK DO SAMEJ SIEBIE bo to bylo naprawde ponizajace:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny...
ferry chyba Cie juz spotkalam na podobnym topicu :( mi tez ciezko ale daje rade:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inez--------> każdy czuje inaczej. Ja na 100% nie kochałam mojego byłego, a baaaaaaaaaaaaardzo to rozstanie przeżywałam, pomimo kompletnej pustki uczuciowej między nami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta ostatnia moja wypowiedź miała być do \"iskierki\", ale gafa :P :D Ja tez daję radę, strzeżmy się popaprańców emocjonalnych!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny...
bardzo boli samotnosc w zwiazku...ale jak odejdziesz, rowniez bedziesz sama-ale szanujaca siebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiemmm cos o tymmm
z zalu weszłam na czata, gadam z byle kim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny...
moja kochana fuck fuck ;);D odzyskasz szacunek do samej siebie jak kopniesz drania w .......................................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fuk-ja to samo robilam ochana.tak samo glupia bylam i nadal jestem,ale juz nie tak bardzo.dostalam od swojego takiego ``kopa``ze mi przeszlo to ``żebranie``

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze godosz :) Prawidłowo :) To znaczy, że dasz radę zacząc wprowadzać te słowa w życie - o normalnym związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naiwniaaaarrra
czesc dziewczyny, mnie moj ex ktorego kocham ponad wszystko kolejny raz upokorzyl... nie odpisal na sms w ktorym napisalam co czuje, kurde otworzylam sie bardzo a on mnie kopnal w tylek auuc zabolalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×