praca w GRECJI-kto był, kto planuje jechać?

jakie macie doświadczenia związane z tym tematem? Interesuje mnie przede wszystkim Kreta ale inne miejsca też :)

Praca w Grecji jest niskopłatna, ale pomysł z Kretą i innymi greckimi wyspami wydaje mi się niezły. Dobrze by było gdybyś mogła pracować w hotelarstwie, bo właściciele hoteli oferują zakwaterowanie i wyżywienie, więc zarobek, choć niewielki, jest na czysto. Odradziłabym pracę w roli pokojówki w hotelu, bo jest bardzo ciężka, ale są inne prace: kelnerki, recepcjonistki, kaowca, a nawet...przedszkolanki, bo niektóre hotele (te lepsze i większe) prowadzą przedszkola dla dzieci swoich klientów. Również prace kelnerki w miejscowościach turystycznych przynoszą dodatkowe dochody w postaci napiwków. Mogłabyś poszperać w internecie, rozesłać do hoteli swoje CV. Ja tak zrobiłam i przyjechałam na gotowe.

to fakt, ze w Grecji nie zarabia sie duzo ale tez koszty utrzymania sa chyba stosunkowo mniejsze? I przynajmniej jest duzo slonca wiec mozna połaczyc przyjemne z pozytecznym ;)

raczej wysokie, zwłaszcza na wyspach

Koszty utrzymania są wysokie, ale jeśli zamieszkasz np. w hotelu, w którym pracujesz to da się wytrzymać. A do tego ten klimat?! Może nie zarobisz kokosów, ale przeżyjesz piękną przygodę. Wiem, co mówię .

a jak sprawa wygląda, gdy nie parcujesz w hotelu tylko np.jako kelnerka w knajpce czy restauracji? Albo jako pomoc domowa, sprzątanie, babysitting czy cos w tym stylu? Bez znajomosci j.greckiego ale z bardzo dobrą angielskiego?

Mieszkam w Grecji juz dosc dlugo,wiec powiem tak:rzeczywiscie najbardziej oplaca sie praca w hotelarstwie-chociaz powyzej 600 euro nie dostaniesz.Kelnerki tez mniej wiecej tyle zarabiaja,ale jesli bedziesz musiala cos wynajac i sie utrzymac to wyjdziesz na zero-jesli ci wystarczy.Musisz tez wiedziec,Ze Grecy lubia oszukiwac i czesto bywa tak,ze po przepracowanym miesiacu cie wyrzucaja i nie placa.Jesli chodzi o sprzatanie czy opieke nad dziecmi to chca aby znac grecki(w zdecydowanej wiekszosci przypadkow).Ja nie pracuje od jakiegos czasu,bo mam male dziecko(maz Grek),a zarobie tyle,ze na nianie ledwie starczy.Podobno najlepiej zarabia sie w Anglii.

Zgadzam się z Agunią Malunią, ale nie do końca, bo pracowałam w czterogwiazdkowym hotelu, miałam podpisaną umowę tzw. fixed three months contract. Popełniłam błąd, bo ze względu na dobrą znajomość języka greckiego i angielskiego, mogłam dostać lepszą pracę np. recepcjonistki lub przedszkolanki, a ja znalazłam ...pokojówki. Tę pracę serdecznie odradzam, bo jest bardzo ciężka, ale ja wytrwałam do końca kontraktu, nie przedłużając go. Polecam hotelarstwo ze względu na wyżywienie i zakwaterowanie. Nie mam pretensji, bo nikt mnie nie oszukał, żywiono mnie i dano dach nad głową, za co jestem wdzięczna, choć praca była zbyt ciężka. W tym hotelu pracuje z powodzeniem liczna grupa Węgrów jako kucharze, kelnerzy, barmani i przedszkolanki właśnie. Nikt z tej grupy nie mówił po grecku, wszyscy po angielsku. Pracuje również grupa Polaków, bardzo sympatyczna i zżyta ze sobą. Wszyscy są kelnerami. Zarobki, rzeczywiście, w granicach 600 euro. Ostatnio bardzo uaktywniły się organizacje, chroniące prawa pracowników. Ich przedstawiciele często przychodzili do kantyny, w której żywił się personel, przynosili ulotki, gazetki, organizowali spotkania, więc może między innymi dlatego czuliśmy się bezpiecznie. Agunia Malunia ma rację twierdząc, że najlepiej zarabia się w...Anglii, ale fajniejszych facetów niż Grecy trudno znależć ...

Co do facetow to sie zgadzam w 100%-w koncu moj maz jest Grekiem.

nie cierpie Grekow, Grecy to rasisci i oszusci, nie macie pojęcia co oni wyrabiaja z ludxmi innych narodowsci,, nie ciepie ich,,uważaja sie za rasę wyższą,,ehh duzo by opowiadac,,Grek to pies na baby , szczegolnie Polki, (jak kazdy połódniowiec) , także się nie dziwie ze wam się podobają,,,skoro macie (zapewne ) u nich powodzenie,,Zdażaja się napewno wyjątki,, tak jak wszędzie,, ale większosć Grekow to prostaki i zdania nie zmienie, nie tak dawno odeszli od kóz, dzięki turystyce się wzbogacili, i uwazaja sie za ludzi wyjątkowych,,heh

Do poprzednika, Spadłem z półki z wrażenia. Zaglądaj czasami do mnie, proszę...

Po czesci sie zgodze,ze Grecy to prostacy-ale nie wszyscy-czego dowodem jest moj maz.A ja mialam u niego powodzenie,mimo ze jestem ciemnowlosa o kasztanowych wlosach.Co do rasizmu to zgadzam sie calkowicie-sama na kazdym kroku to odczuwam ,mimo ze mieszkam tu od wielu lat i plynnie mowie po grecku.Ale wiele krajow ma tendencje to patrzenia z gory na inne kraje:a w Anglii,francji czy Niemczech jest inaczej?A Polacy jak traktuja sasiadow zza wschodniej granicy?

Francji-sorry

A ja myslalam, ze Grecy sa przyjaznie nastawieni do Polakow... Powiedzcie mi jeszcze, czy lepiej leciec na wyspy (Kreta np.) czy do Grecji kontynentalnej-Ateny, Saloniki...? Chcialabym poleciec z chlopakiem i połaczyc przyjemne z pozytecznym, czyli miec wakacje i przy okazji pracowac zeby tam sie utrzymac :) gdzie łatwiej o pracę i gdzie przyjemniejszy wypoczynek? ;) i czy jadąc tam powinnam sobie załatwic jakies papiery zeby pracowac legalnie (jesli tak, to jakie?) czy zatrudnia mnie \"na czarno\"?

W Grecji juz mozna pracowac legalnie od 1 maja,jednak pracodawca powinien placic ubezpieczenie(musisz to obgadac).Ja zdecydowanie polecam wyspe-spedzisz mile wakacje.Na kontynencie jest bardziej nudno.Polecam Krete,Mykonos czy z mniejszych Spetses.

Ktos jeszcze ma jakies doswiadczenia zwiazane z praca w Grecji?

witam. A ja wytrwale szukalam czegos uczciwego od marca, ale Ci wszyscy posrednicy zgasili we mnie zapal i wiare w mozliwosc uczciwej pracy tam...

Witam Byla w Grecji przez 2 tygodnie. Praca miala byc super hotel 5* wyzywienie i zakwaterowanie zapewnine. Mialo byc pieknie i cudownie. Niestety rzeczywistosc okazala sie koszmarem-praca po 12 14 i wiecej godzin na dzien, jedzenie okropne a i zakwaterowanie pozostawialo wiele do rzyczenia. mowie tu Sani Resort jesli ktos sie tam wybiera radze dobrze sie zastanowic czy warto. pozdrawiam wszystkich

pracowałam z mężem na krecie. grecy nie szanują kobiet, oszukują z zarobkami, czasem wcale nie płacą, prawie wcale nie podpisują umów, bo twierdzą że wszystko wystarczy przegadać i pracowników traktują jak niewolników.pomagaliśmy wielu polakom, którzy nagle nie dostali wypłaty i zostali bez dachu nad głową.pracowałam też w niemczech, teraz jestem w anglii i uważam, że grecy są najbardziej dwulicowi, ale z drugiej strony widoki super, klimat też i grecy serdeczni i towarzyscy (oprócz pracodawców).

hej:) a ja bylam na wakacjach na Krecie w hotelu w ktorym pracowalo 5 Polakow( w recepcji, w kuchni, pokojowki i kelnerka) . Nikt nie narzekal- widocznie zalezy wszysko od lokalu do ktorego sie trafi...w kazdym badz razie jesli chodzi o krete to polecam stolice:) cudowne miejsce:)

Oszukują!!!!Nie ppłacą tego na ile umawiają się.nie ubezpieczają! Proszę o kontakt tej organizacji,czy zrzeszenia o którym ktoś wyżej pisał.

byla w grecji i pracowala w hotelu na wyspie skiatos :) nie narzekala, z tego co pamietam to grecy glownie uzywaja jezyka anglielskiego tak ze nie ma obawy :) no i te widoki :) az zazdroszcze bo siedze w ponurym Londynie :(

witam wszystkich. Razem z dziewczyna planujemy wyjazd wlasnie do grecji(Hotel). ona rocznikowo ma 18 lat ale skonczy je dopiero pod koniec roku...jest to jakis problem?? Pytam bo moj kolega byl i on wlasnie mial taka sama sytulacje jak moja dzieczyna. PS. Ma ktos jakis adres do posrednika pracy w grecji (Hotel)

Witam. ja pracowalam w Grecji przez 5 miesiecy ,jako opiekunka osoby starszej.zarobek to 500 euro.mialam bardzo fajna rodzine i podopiecznego.czasem nawet rodzina kupowala mi drobiazgi,ktore w ciagu miesiaca byly warte 30-40 euro. bardzo mile wspominam tam prace,mimo,ze nie znalam greckiego. niestety sa wyjatki....poznalam tam polke,ktora byla bardzo zle traktowana.pracowala jak parobekna koniec oszukano ja i nie wyplacona za jeden miesiac wynagrodzenia. inna kobieta,trafila do pani artystki,i byla bardzo zadowolona. tak samo jak w innych panstwach,sa ludzie i ludziska,a to ,ze grecy sa napaleni na polskie kobiety to prawda. zycze powodzenia

tylko 500 euro?? i to na m-c?

ma ktos ten adres przedstawiciela chociaz jakis kontakt i zeby bylo pewne

kalispera niemasz czego szukac u posrednikow jesli chodzi o prace nie polecam mieszkam spory okres czasu w grecji nie narzekam kiedys pracowalam po 16 godz a teraz moge sobie siedziec jesli znasz jez angielski poradzisz sobie jak masz jakie pytania to pisz

a moglbym prosic o jakis kontakt np gg lub cos takiego bo probowalem wyslac na email ale nie moze dostarczy.....

Mieszkam w Grecji od 2 lat. Zarabiam 1000E miesiecznie plus 150-200euro napiwki plus moj szef placi mi IKE (ubezpieczenie) okolo 500e .Pracuje jako kelnerka-barmanka.Serwujemy tez jedzenie wiec moge sie objadac do woli ,zreszta tutaj sie nie da duzo jesc:) Spedzilam 2 miesiace w Anglii i NIENAWIDZE tego miejsca.Duzo lepiej czuje sie w Grecji. W Anglii pracowalam za min stawke w kafeterii na czarno, zazwyczaj taka prace dostaje sie na poczatek. Smialo moge polecic Grecje -mieszkam na wyspie Korfu.

Moja znajoma pracowala tu jako opiekunka osoby starszej za 600 E. Nie polecam poniewaz musisz spdzac caly dzien i noc z osoba ktora nie da Ci spokoju nawet 5 minut.Mowila ze nie moglam posluchac muzyki- bo babci to przeszkadzalo, nawet ksiazki poczytac nic...caly czas tylko siedziec przy babci.a mialam spore szczescie ,znalezc taka prace lecz jest ona tylko na sezon, otwieramy w maju a zamykamy w ostatnie dni pazdziernika- zalezne od pogody.Reszte roku pracuje w innych kafe ,bo do barow nocnych jakos mnie nie ciagnie.Zarabiam na miesiac za 8h 750e + napiwki ( mniej jak w sezonie) Za mieszkanie placilam na poczatku 250e za jeden pokoj kuchnie i lazienke. Teraz mam duze sliczne mieszkanko, place 350e ale mam 2 bakony 2 pokoje duuzy salon i kuchnie aa i 2 lazienki ,wiec cena nie jest wygorowana ;)