Napisała dzisiaj do mnie maila pewna kobieta z agencji towarzyskiej

tralala >> prostytutkOM coś jest w tym co piszesz > witamy w ciemnogrodzie to dość złożone. Piękna kobieta która wie jak uwodzić facetów zawsze będzie budziła zazdrość. Oczywistym jest że nie każda prostytutka jest taka. kojarzycie prostytutki z paniami stojącymi na ulicy, które za 30 zł dadzą tyłka. A jednak jest różnica między taką a luksusową.

"kojarzycie prostytutki z paniami stojącymi na ulicy, które za 30 zł dadzą tyłka. A jednak jest różnica między taką a luksusową." Że niby jaka różnica? Chyba, że jak między popularną wodą oligoceńską a wodą Evian - towar ten sam, tylko opakowanie i wydatki marketingowe oraz PR nieco inne... ;-)

ihd8qw1324 - ja nie kojarzę prostytutek z panienkami stojącymi przy drodze. Już raczej z tymi, które ogłaszają się w gazecie, w rubryce towarzyskiej, z jakże zachęcającym tekstem \"robię wszystko\". Zresztą, co za różnica czy jest to luksusowa prostytutka, panienka na telefon czy tirówka stojąca przy drodze? Wg mnie różnią się tylko ceną. Może jeszcze czasem zakresem usług. Piękne kobiety, które mogą mieć każdego faceta nie zostają raczej prostytutkami. Zaryzykuję stwierdzenie, że 90% prostytutek jest urody, nazwijmy to delikatnie, przeciętnej.

różnica jest taka że luksusowa może wybierać z kim pójdzie do łóżka, panna z ulicy nie, tępotki

ja akurat nie "robie wszystkiego" i nie oglaszam sie w gazetach. Faceci mnie uwielbiaja, pomagaja mi, chca mnie kochac i wielbic, jesli tylko na to pozwole, chca byc ze mna, chca sie mna opiekowac. Nie spotykam sie z facetami codziennie, nie co tydzien, bardzo rzadko wlasciwie. Ostatnio wlasnie mialam sytuacje podobna do autora, tylko ze to bylo tak , ze ja zostalam z facetem bo po prostu chcialam i on tez chcial, od tego momentu jestesmy razem, odkad go spotkalam nie spotkalam sie juz z nikim innym , ale prawde mowiac nie wiem jak to dalej bedzie. Ogladajac Malene czulam sie troche jak bohaterka filmu , nie twierdze co prawde ze kobiety mnie nienawidza, bo tak naprawde nikt nie wie co robie , ale nienawidza mnie za to ze jestem atrakcyjniejsza od nich, ze jestem 100% kobieta . Oczywiscie nie wszystkie ale to sie czasem wyczuwa bardzo wyraznie w ich spojrzeniach. gdyby jeszce wiedzialy ... mysle ze by mnie zagryzly. Na pewno mnie zaraz zmieszacie z blotem , ale powiem wam , ze wszyscy kochaja mnie za to jaka jestem a nie jak wyglada czy co robie w lozku. Ale moze to tez kwestia tego ze spotykam sie ze wspanialymi facetami , ktorzy wcale nie sa nieudacznikami ani brzydalami, po prostu szukaja czego specjalnego, iluzje milosci, i ja wlasnie te iluzje im daje. Dodam tylko ze jestem studentka i nie jakas pusta panienka z solarium, nie ublizajac pustym panienkom, bo one tez sa potrzebne na swiecie.

oj, co Wy tak dywagujecie - to kobieta ma w zyciu trudniej i zawsze znajdzie się wielu facetów, co skorzystają łatwiej kogoś nazwac k...niż nią być