O co najczęściej suszycie głowe swojemu facetowi?

ze nie sprzata za soba :-0

o co jeszcze? Chodzi o to, ze ja zastanawiam sie czy moglbym po zasiegnieciu waszych rad, stac sie doskonalszym facetem:) Jesli chodzi o sprzatanie to wydaje sie dosc latwe wiec co jeszcze?

No wiec: o zmywanie, sprzatanie, o żle wywieszone pranie, o kruszenie na stole i pod, o rzucanie skarpet gdzie popadnie, itp dużo tego niestety,

g

o zaprzestanie dlubania w nosie

tylko i wyłącznie o to, że ma głupi nawyk... dupie w ... brodzie!!! :O walcze z tym z nim :D

:O

*** dupie hahaha sorry :D DŁUBIE :D

-o skaprety i majtki porozrzucane na podłodze -o zbyt dobre kontakty z ex , o bycie do dyspozycji na każde jej skinienie -o proporcje w liczbie "przyjaciół" i "przyjaciółek" z wyraźnym , baaaaaaaaaaaaardzo wyraźnym przechyłem w kierunku "przyjaciółek" -o to , że za rzadko słysze komplementy , a za często krytykę

o to że mysli ze mieszka w hotelu--- czyli przyjdzie pani pokojówka i zrobi wszystko za niego:(

żeby nie palił papierosów bo niby rzucił a ostatnio wrócił do palenia od czasu do czasu

stać się idealnym facetem, bo każda kobieta jest inna, i nie wiadomo czego akurat on od ciebie oczekuje zebyś ty mógł się stać dla niej ideałem

Tez jakoby jestem zwiazana z tematem ... ahh duzo by gadac... test osobowosci wg dalay lamy - wyniki sa niezwykle (z trzech tylko pytan) tu : http://yee.pl