Spotkanie...

Nic juz nie pisze bo nikt nie potrafi nawet szczerze porozmawiac tylko jeden ciagle pisze to samo jakby się zaciął a drugi się podszywa :(

aż sie wytopi, tylkio że nici z anala murzyn bedzie musiał odczekac kilka dni

w związku z faktem, że jestem kobietą - nie opadł mi, ale szybko przeszła mi chęć na 'igraszki' włożyłam kiedyś murzynowi rękę w majtki, migdolę-migdolę, wyjmuję dłoń, a tu taki smród, że martwy by nie wytrzymał

buahahahaha

Nie jest to łatwe i nie każdemu się udaje, ale zawsze trzeba dać sobie szansę.

DO BOJACEJ SIE: pisz i nie zwracaj juz uwagi na tych malolatow bo watpie zeby ktos dojrzaly tak mogl pisac, no chyba ze dojrzaly inaczej:P:P

walcie się na ryj nie gadam z wmai