Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobitka blondi

chce się z toba rżnąć, co byście powiedziedziały gdyby tak powiedział

Polecane posty

Gość kobitka blondi

do was wasz facet? Poczułam się co najmiej dziwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet blondi
chcę się z toba rżnąć kobitko blondi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łojejka
moj mi mówi często że by mnie z chęcią zerżnął:)))szczególnie wtedy gdy jest strasznie napalony:) i mi to nie przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobitka blondi
Ja bym mu powiedziała że nazywam się Edmund i mam 50 lat,ale jeśli chce to może mnie ostro wybolcować:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobitka blondi
ale wg mnie to było dosyć...ehm obcesowe , choć nigdy nie stroniliśmy się od seksu taka forma mnie zdziwiła jaką użył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyyyyy....
a mnie to rozpala :P zresztą sama czasem mu mówię że chcę żeby mnie zerżnął... Czasami odrobina "ostrości" jest super :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobitka blondi
cóż zachęcona jego propozycją wzięłam żyletki z szafki w łazience po czym wręczyłam mu dwie i sama wziąwszy po jednej do każdej ręki zaczeliśmy się rżnąć i ciąć ąż ciekła krew i w końcu musieliśmy wezwać pogotowie a na pytanie sanitariusza jak to się stało powiedziałam mu że rżnęlismy się on mnie a ja jego. Dziwnie sie na nas popatrzył po czym po udzieleniu nam pomocy przybyli inni panowie w białych kaftanikach i po krótkiej szarpaninie gdy chciałam zerżnąć ich w samoobronie zapakowali nas w białe kaftaniki i odwiezli do miejsca odosobnienia pensjonatu "rusałka wodna" niestety nie moglismy sie tam rżnąć bo nas ciągle pilnowali mimo że polubiłam to ostre rżnięcie z moim chłopakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobredobredobre
i jak tu nie kochać podszywaczy? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ha hah hahaha
podszywacz brawa! ha ha ha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cartman erik
rżnę głupa w najlepsze onanizując sie do portretu Andrzeja Leppera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość v6w5rciu2q75892cum
moj byly zawsze tak mowil..przy tym mial fajny usmiech i spojrzenie..lubialam te bezposrednosc i podobalo mi sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość v6w5rciu2q75892cum
za karę, że to polubilam dostalam pasem z metalu po mordzie. potem wzial mnie za habety i zaprowadzil do komory gazowej rznelismy sie niezle az w koncu zdechnelismy szkoda, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddkupa
cóż zachęcona jego propozycją wzięłam żyletki z szafki w łazience po czym wręczyłam mu dwie i sama wziąwszy po jednej do każdej ręki zaczeliśmy się rżnąć i ciąć ąż ciekła krew i w końcu musieliśmy wezwać pogotowie a na pytanie sanitariusza jak to się stało powiedziałam mu że rżnęlismy się on mnie a ja jego. Dziwnie sie na nas popatrzył po czym po udzieleniu nam pomocy przybyli inni panowie w białych kaftanikach i po krótkiej szarpaninie gdy chciałam zerżnąć ich w samoobronie zapakowali nas w białe kaftaniki i odwiezli do miejsca odosobnienia pensjonatu "rusałka wodna" niestety nie moglismy sie tam rżnąć bo nas ciągle pilnowali mimo że polubiłam to ostre rżnięcie z moim chłopakiem. fenomenalne, wybitne hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to z kolei przykład próby podszywu sklecona przez ciołka i przygłupa: za karę, że to polubilam dostalam pasem z metalu po mordzie. potem wzial mnie za habety i zaprowadzil do komory gazowej rznelismy sie niezle az w koncu zdechnelismy szkoda, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobitka blondi
pytałam poważnie a spotkałam sie z głupimi odpowiedziami podszywaczy, idzcie dzieci się bawić gdzie indziej piaskownica na was czeka nie forum erotyczne. Osobiscie poczułam się trochę tak szmatowato gdy tak do mnie powiedział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli macie do siebie szacunek to nie powinnaś się czuć \"szmatowato\" jak to napisałaś. Może to go kręci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie to kreci jak
mój facet tak do mnie mówi hmmmm wrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...... mmmmmmmm bardzo bym chciała żeby tak do mnie mój facet powiedział ... ogromnie mnie to kręci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak to smakuje
mój tez czasem mówi że chce sie ze mna pieprzyć.. ja to lubie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adamowa
Mój jest strasznie delikatny i nigdy by tak do mnie nie powiedział, aczasem bym chyba chciała...:( W czasie naszego pierwszego zblizenia, ja mu tak powiedziałam: rżnij mnie i na następny dzień powiedział mi, że dziwnie się poczuł, gdy tak się odezwałam:( Od tamtej pory jużsię tak nie wyrażam,zwłaszcza że na ogół właśnie "kochamy się", ale czasami dobrze by było gdyby odłożył te wszystkie czułości na bok i mnie...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 29
hmmm... u mnie, dla odmiany, to ja chciałabym coś takiego czasem usłyszeć a mój partner twierdzi że gdybym ja powiedziała takie słowa, odechciałoby mu się seksu, sam też nic sprośnego nie mówi buuuuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a my z moim
tak do siebie gadamy czasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fisaczka
A ja bym powiedziala: - o nie to ja cie zarżne i w trakcie orgazmu..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwielbiam rżnąć
Wczoraj pociągiem przyjechał nowy towar . Pięknę i świeżutkie , bardzo zdrowe laseczki . Trafiły od razu pod moją opiekę i każdą beleczkę oglądałem na wszystkie strony i ostro się wziąłem do roboty i do rżnięcia, każdą przerżnąłem wiele razy , najpiękniejsze belki odłożyłem na tralki, do przerżnięcia mam również belki na podłogówkę. Uwielbiam rżnąć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×