Co sądzicie o DREDACH???

szukałam w necie informacji o dredach i natknęłam sie na dobry opis dredów i sposobu robienia: http://www.sunsilk.pl/app/blogEntry?i=8932&entry=31942 dla tych , którym tak jak mi chodzi po głowie skręcenie włosków choć na chwilkę. Na początku myślałam ,że pielęgnacja dredów wymaga więcej pracy , ale z tego opisu wynika , że nie jest aż tak źle :)

takie sobie,moja córka zrobiła sobie świetne dredy 3 lata temu ale niestety dokręcanie to juz nie to samo i potem co tu kryć trochę czuć sfilcowaną sierścią

No ja jeszcze będę myślała nad tym, chodzą mi również po głowie warkoczyki, ale to też podbna opcja..

Boże, ja miałam fioła na punkcie dredów, ale do czasu... Na obozie spotkałam przepiękna dziewczynę, z przepieknymi dredami, byłam chora z zazdrości :o Dziewczyna dredy przywiozła z USA, gdzie robili je w profesjonalnym zakładzie. Ktos po pijaku obciął jej jednego dreda ... Ze srodka buchnął fetor, a w śodku była pleśń... Potem słyszałam opinie, ze były za mocno skręcone, że coś tam, że coś tam, ale już nigdy nie miałąm ochoty na ten eksperyment .

yyyyy aaaaffffeeee, to mnie trochę zaskoczyłaś :/

Podobno takich domowej roboty to nie dotyczy, tamte z tego co wiem, były robione jakąs maszynką. Ale i tak strasznie długo schną, kumpelka, która miała kiedyś take chałupniczo robione, mówiła, że jeszcze po dwóch dniach od mycia, jak wykręciła, to woda ciekła... Jest gdzieś w necie forum na temat dredów, niestety nie pamiętam adresu, ale spróbuj znaleźć, tam piszą ludzie, którzy mają dredy (no i ci, którzy chca mieć), więc sa najbardziej kompetentni.

fajne są...choc moj kumpel mial ale po roku scial,bo mial wszy jak cholera...chyba nie za czesto myl bo wtedy dlugooo schną :O