Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Sweet Dreams II

Największe wady naszych ex...!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

moj ex(psychopata): zabranial mi picia alkoholu, zabranial mi robienia czegos bez jego zgody, ciagnal mnie za wlosy kiedy go nie sluchalam, oklamal mnie ze ma guza mozgu, ze mial operacje itp zmuszal mnie do seksu, a potem mowil ze nic sie nie stalo, robil mi pranie mozgu, kiedys przykladal mi noz do gardla i straszyl, zdradzil mnie z moja jedyna kolezanką ze studiow, zdradzal mnie tez z innymi, niszczyl mnie psychicznie, byl bardzo zwiazany z mamusią, mamusia byla jeszcze gorsza niz on :/, bawil sie moja psychiką z takim wdziekiem ze nikt tego prawie nie zauwazyl, oklamywal cala moja rodzine, nastawil ich przeciwko mnie tak ze trudniej mi bylo sie przed nim bronic...klamal ze kocha :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 ex: - urodziny babci, koszenie trway, imieniny wujka, zawsze byly wazniejsze sprawy niz spotkanie ze mna - jak zaczynalam go calowac, to on dretwial i wypychal moj jezyk, jakby sie dusil - kupowal mi jakies najtansze drobiazgi, zupelnie bez wyczucia, czy mi sie to podoba kiedys dostal w promocji jakis znaczek z logo firmy i caly ucieszony dal mi go \"w prezencie\" :o - godzinami gadal z \"kolezankami\" przez tel, gg, na zywo i zawsze byl taki dziwnie pobudzony - w towarzystwie kompletnie mnie lekcewazyl te wady sprawialy mi przykrosc, ale poza tym byl strasznie fajnym gosciem :) 2 ex: - mial zone - i dziecko - mieszkal na drugim koncu Polski - poddawal w watpliwosc swoje ojcostwo (to juz, moim zdaniem, skurwysynstwo) 3 ex: - mial wieloletnia dziewczyne - nie bylam jego jedyna \"kolezanka\" - o czym obwiescil mi w lozku :o 4 ex: - dostal mega wytrysku jak tylko zaczelsimy sie bawic - byl glupi - duzo pil Obecny tez ma sporo wad, ale uparcie twierdzi, ze mnie kocha i toleruje moje wady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twoj Ex
Dobra a teraz wypisuj swoje wady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no a moj ex
-nosil skarpetki z dwóch różnych par w różnych kolorach :o -czasem nie zakladal skarpetek do pelnych butów:o -kiedy prosilam go zeby cos mi naprawil w domu mówil ZAWSZE!!! : "OK naprawie , ale nie dzisiaj" i juz nigdy tego nie ruszyl :o -obrażal moich dobrych kumpli jak sie napil:o -mowil kumplom o moich najskrytszych tajemnicach :o -zawsze przewalal cala wyplate w ciagu pierwszych dni a pozniej caly mc nie mial nawet zlotówki na autobus -kiedy mieszkalismy razem i mial zrobic pranie bo mnie nie bylo caly tydzien, wypral rzeczy kilka godzin przed moim przyjazdem a pozniej zeby sie nie wydalo ze zapomnial , schowal te mokre rzeczy do szafy :o i to nie wszystkie razem tylko skarpetki do skarpetek bluzeczki do bluzeczek :o -jak ogladal tv to bawil sie ptaszkiem :o -strasznie byl nudny i bełkotal po kilku piwach :o =no i opowiadal historie , nieskonczone historie w stylu "no i tak ide i ide , otwieram coca cole, mijam jedno drzewo, ide, ide , ide , mijam drugie drzewo, zakrecam butelke, mijam trzecie drzewo, ide , ide , ide....." -spal do 12 i ja musialam byc w tym czasie cicho w domu :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech widze,ze zapomnialam tez dodac kilka istotnych rzeczy... -byl nie domyty i co gorsza moja mama zwrocila mi uwage:( :o -jechalo mu z ryja jak by miesiac zebow nie myl:( To bylo okropne i smial mnie calowac(ja wtedy unikalam tego) -potrafil po pracy przyjechac nie biorac prysznica:((pracowal przy skladaniu naczep i reperowaniu tirow ,wiec smary itp.) Szok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no a moj ex
moj ex zawsze byl pachnący wbrew pozorom a poza tym nie wiem czemu ale wszyscy moi ex poza jednym swietnie calowali i byli rewelacyjni w lozku moze to dlatego ze przyciagam babiarzy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój eks
ktory na papierze jest jeszcze moim mężem 1 zrobił dzieciaka innej i to przed naszym slubem 2, to co moje to nasze to co jego to zgubone 3 placilam jego długi 4pił i uważał że facet niepijący to dupa jak wychodził po papierosy często wracal rano i z tego związku zostało mi troje dzieci.........bosze ale ja bylam naiwna że się zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczynki :) widze ze topik się rozkręca :) luli >>> bijesz chyba wszystkich na glowe...chryste co za czlowiek :O mój ex>>> dupek z niego :O a ja tak was czytam i znowu mi sie coś przypomnialo, zwlaszcza po przeczytaniu postu luli otóż mój ex kidy wychodzil ze mną do baru potrafił wziąc ze sobą 2 zlote :O a kiedy ja spojrzalam na niego dziwnym wzrokiem odparowywal: no co zbieram na koszulke, spodnie itd. :O niby ok. ale w barze się skręca jaki to on glodny, ze cos by zjadl ...no i ja mu zamawialam a to hamburgera, a to zapiekanke :O nigdy tez nie oddal pozyczonych pieniędzy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiwtny temat
sweat dreams, Twoj pierwszy wpis to zupelnie jakbym o swoim czytala, moze oprocz stron porno:P -zabronil mi chodzic na imprezy, ale sam to chcial chodzic -palil, a mnie nie pozwalal (chociaz jego palenie mnie nie przeszkadzalo:)) -nie moglam miec kolegow, gadac z nimi na gg, tanczyc na imprezach (chyba, ze z nim) -przeszkadzalo mu jak pilam alkohol, nawet piwo, dopiero pozniej odpuscil -robil wszystko co podobalo sie jego tacie, np kupil zolta (!) bluze -mial kolege debila, ktorego uwielbial, a ktory mnie nienawidzil, w efekcie sie nasz zwiazek rozpadl przez niego -ekhm wodka okazala sie byc wazniejsza ode mnie:O a imprezy jego ekipy polegaly na uchlaniu sie do nieprzytomnosci, fajnie jeszcze przy tym lezec pod stolem albo zarzygac mieszkanie -egoista okazal sie byc. jeszcze mam do niego slabosc, bo to swieza sprawa, ale mam nadizeje, ze to minie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiwtny temat
a w ogole to ulegal wplywom wszystkich tylko nie moim:O jak ja cos powiedzialam albo poradzilam, to olewal, ale jak kto inny powiedzial dokladnie to samo, to zaraz to robil albo wpadal w zachwyt i nie pamietal, ze mowilam mu dokladnie to samo. slowa kolegi to byla swietosc i to byla dopiero masakra. ja sie nie liczylam, no moze na poczatku:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehh ci ex...
- sam nie pil alkoholu- w ogole i mi tez zabranial - niemoglam miec kolegow a jak spotkalam sie z jednym by pozyczyc dla niego film ktory tak bardzo chcial oebjrzec to nawrzeszczal na mnie i sie obrazil -mial mnostwo kolezanek na gg,spotykal sie z nimi i jak sie okazalo zdradzal... - zdradzal mnie rowniez ze swoja byla co mieszkala w jego klatce -choc nie pracowalam bo sie uczyl musialam codziennie albo co drugi dzien miec dla niego cos dobrego no ulubionego batona,ciastka itp. -oklamywal mnie -rzucil mnie dla innej a po 2 miesiacach chcial zrujnowac moj nowy trwajacy do dzis wspanialy zwiazek!!! - niby bylam ladna itp ale jak widzial jakas laske to mruczal i mowil ze moglabym miec taka czesc ciala jak ona!!! i inne ale nie mam ochoty myslec dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj obecny twierdzoi,ze jak sie ze mna ozeni to sie pozabijamy:(Bardzo boli mnie to,ze tak uwaza:(A uwaza tak,poniewaz jest bardzo zazdrosny,a ja nie mam pojecia czemu:( Mam kur...czasem dosc wszytskiego,ale sama byc nie umiem!Wiele razy bylam i popadalam w jakies zale i smutki!A jak juz ktos jest to tez zle ,bo zazdrosnicy sami:(Tylko,ze ja popelnilam ten blad,ze zakochalam sie:( Dobranoc!!🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ozon
Piękne mi tu historie opowiadacie!!! Eh ci nasi ex.... I co my w nich widziałyśmy? I dlaczego tak długo miałyśmy klapki na oczach? A jeśli nasi teraźniejsi okażą się kiedyś ex? oj, okaże się że cały czas jesteśmy ślepe... Piękna perspektywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyatlam to i
ryczalam ze smiechu,serio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-uwazał, że wszystkie moje kolezanki to idiotki -może nie wracac na noce do domu bo ma imprezę z kolegami (kolezankami oczywiście też), mnie nie wolno natomiast wychodzić nigdzie bez niego, chyba,że do sklepu po zakupy -wszystko miałam robić tak jak on chciał i zaplanował. Za niesubordynację był święcie obrazony -na kazdy temat musiałam mieć takie samo zdanie jak on. W przeciwnym razie w zaleznosci od fazy zwiazku (13-letniego) twierdził :gdybys mnie kochała to byś sie ze mną zgodziła.........potem: nie znasz się ............a na końcu:głupia jestes. W ostatniej fazie: -zdradzał -twierdził,ze ludzie mnie lubia bo nie wiedza jaka naprawde jestem -mam chamska rodzinke i sama jestem chamska.........no i na chama zasługuję - wyzywał -wydawał pół pensji nie wiadomo na co, drugie pół szło na spłate rat za rzeczy \"niezbedne\" dla niego Kiedy dowiedziałam się o jego kolejnej zdradzie i zarzadałam rozwodu, spytał czy jestem zadowolona do czego doprowadziłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hi hio hi tu sie
moge podlaczyc bo moj jeszcze ciagle obecny tez uwaza ze ludzie mnie lubia bo mnie nie znaja jestem tak samo pojebana jak moja siostra jak mam inne zdanie to tez sie nie znam i tez wszystko musi byc trak jak on to sobie zaplanuje a jak nie to sie obraza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 ex - pił za dużo - nie wracał na noc do domu - zdarzyło mi się odebrać go z izby wytrzeźwień - przez 2 lata ani razu nie dołożył ani złotówki do życia - nie szukał pracy (sama się znajdzie) - nic nie robił w domu, bo nie miał czasu - zawsze czuł się w obowiązku opowiedzieć mi co kto miał do powiedzienia na mój temat - oczywiście tylko negatywne rzeczy 2 ex - uważał, że jest najmądrzejszy i najlepszy, a reszta świata to banda debili - jak wychodziłam sama to dzwonił co chwilę sprawdzać gdzie jestem, a jak on wychodził to wyłączał komórkę - ciągle mówił, że jego praca jest najbardziej odpowiedzialna, najtrudniejsza, najlepsza, a ja w mojej \"piję kawę przez 8 godzin\", - nie umiał przegrywać, a gdy to się zdarzyło to się wściekał i obrażał, - wszędzie jeździliśmy moim samochodem (mimo, że miał swój) i zawsze mówił, że kiedyś musi mi go zatankować (oczywiście nigdy się to nie zdarzyło) - pewnego dnia (po kilku miesiącach spotkań) po prostu urwał kontakt, nie odpisywał na gg, nie odbierał telefonów - NIC (bez podania przyczyny) - do dzisiaj nie wiem o co mu chodziło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mój eksio
nieźle sie uśmiałam z niektórych :) Mój 1 ex - przystawał na ulicy zeby sobie pierdnąć.. bleee - śmierdziały mu strasznie nogi (nie dało się nic z tym zrobić blee) - wmówił sobie, że ma chorą noge i kulał cały czas - pamiętam jak kiedyś przygotowałam super romamtyczny weekend, załatwiłam mieszkanie, przygotowałam pyszne jedzenie, swieczki.. a ten przyjechał po pracy powiedział że jest chory i musi do mamusi jechać... myslałam, ze go tam rozszarpię - jak przyjeżdżałam do niego do domu, on sie rozwalał jak władca i pan, a ja zapierdalałam w kuchni podawając jedzenie i jemu i jego całej rodzince.. Mój 2 ex - onanizował się przed monitorem - nie lubiał sie myć... nie pomagały prośby, groźby.. twierdził, że jak sie wykąpię 3 razy w tygodniu to wystarczy.. blee - łaził przez cały tydzień w jednym ubraniu... - nie golił się - zwyzywał mnie raz od k.. bo zatańczyłam na imprezie z kolegą, podczas gdy on obmacywał wszystkie laski.. - nie lubił moich znajomych - zabraniał mi się spotykac z koleżankami - nie pozwalał mi sie malować i nosic krótkich spódniczek - nie umiał pić alkoholu, jak się upijał był żałosny... wszyscy sie z niego śmiali. - po alkoholu wsiadał do samochodu - nie umiał się całować.. przyciskał tylko usta do ust... bleee - w łóżku drętwy - cały dzień marudził, że go boli głowa.. umierał jak go bolał paluszek, jak był chory leżał na łóżku każąc sobie usługiwać, jak ja byłam chora z wielką łaską przynosił herbatę - jak szedł do kibla, zostawiał drzwi otwarte, żeby wszyscy słyszeli że boli go żołądek... bleeee Gdzie ja miałam oczy????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HAHAHA..fajny topik
Początkowa fascynacja moim byłym zaczęła powoli ustępować a to na skutek obserwacji jakie poczyniłam w ciągu kilkuletniego związku: * kompletny brak zaintresowania konkretną pracą * skłonność do prowadzenia działalności przynoszących jedynie poważne straty finansowe. * wygórowane ambicje i potrzeby które inni powinni zaspokajać * agresja poalkoholowa prowadząca do samodestrukcji * Sporządził liste moich wad i poczynań raz i ciagle ją uzupełniał oraz serwował ją w całości co jakiś czas z byle powodu * zdeklarowany hipochondryk, chorby dosłownie przyklejały się do niego a on z pietyzmem je pielęgnował * szpitale i sanatoria nieodłączny element podstawowej egzystencji * napady przesadnej dbałości o własne ciało a nastepnie kompletna abnegacja. * niezwykle krytyczny umysł nastawiony na ciagłą analizę zachowań innych ludzi działających na szkodę tej wybitnej jednostki * podręczny przez siebie ustalony savoir vivre na każda okazję według którego nie miałam pojęcia o kulturze, obyczajach i zachowaniu względem innych ludzi . * urodziłam się jedynie po to aby dręczyć to biedne , bezradne, małe , zakompleksione stworzonko, które nijak nie potrafiło odnależć się w tym brutalnym świecie normalnych ludzi O dzieki Ci losie że życie tego pana to już nie mój problem ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maminsynek-robił wszystko pod dyktando mamusi bo \"ma szacunek do rodziców i starszych osób\" pocił się-jak..nie wiem co..jak świnia? nie wiem czy świnia sie tak poci..po prostu był zawsze cały mokry i zimny jak żaba..czasami ten pot kapał mu nawet z palców!!! a wł óżku -tragedia kołdrę mozna było wyżąć!!! o przytulaniu mozna zapomnieć!! pochrząkiwał- ludzie ile razy dziennie mozna robić \"hmhmh! hmhmh!\" ale to widać rodzinne bo jego ojciec robił dokładnie to samo skłonności do kobiet- wszystkich które zwracały na niego uwage..jakos nie umiał im sie przyznać ze ma zonę i dziecko. mi w zasadzie o niczym nie mówił -bo to przecież nie ważne :) nie używał papieru toaletowego po sikaniu tylko rozpryskiwał mocz po kafelkach bo jak twierdził \"faceci nie uzywają paieru toaletowego po sikaniu\" skakał z wątku na wątek-kiedy zaczynał coś opowiadać zaczynał mówić również o paru innych rzeczach na raz..w rezultacie zapominał o czym miał powiedzieć a ja w tym czasie zaczynałam sie zajmować czymś innym bo juz całkiem sie zanudził..albo od razu mówiłam \"puenta!!!\" uwielbiał ser żółty...oczywiscie nie jest ale kupować po czym i tak zeschnięty wyrzucałam do kosza kiedy robiłam mu wymówki o tym serze ze jest splesniały mówił ze on go jeszcze zje czego nie robił..kiedyś otwieram lodówke -patrzę 2 kilo sera zółtego!! oszalałam pytam po co tyle kupił a on na to \"bo była promocja\" na szczęscie juz nie jest moim męzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mój eksio
buahahaha podobało mi się z tym serem... trzeba było mu przez cały tydzień gogotwać zupe z sera żółtego, dugie danie, śniadanie... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puenta
1ex =umawial sie na spotkanie, po czym klamal, nastepnie okazywalo sie ze pil wodke z kolegami i nie raczyl mnie nawet uprzedzic =gdy pierwszy raz zaprosilam go do domu, zaczal sie do mnie doberac, bo zrozumial to jako zaproszenie do seksu (znalismy sie wtedy 2 tygodnie).Nie zwazal na moje odmowy, po czym sie obrazil =wpadal do mnie na herbatke o 12-tej w nocy, dzwoniac uparcie i budzac moich rodzicow, po czym sie z nimi klocil przez drzwi ze musi mnie zobaczyc inny facet =pieszczczoty i seks dla niego nie istnieja, moglby zyc bez tego =oszczedza na mnie =jest egoista, jego potrzeby sa na pierwszym miejscu =chcialby mnie zamknal w zlotej klatce, abym nie kontaktowala sie z rodzina i nie miala przyjaciol = =

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sliwka_25
a mój chcial sie ciagle kochac ( z obecnym z kolei odwrotnie):O ale do tego stopnia ze ja mu godzine nie,nie i nie! a on dalej, no wez, nie badz taka, chodz kiedy mialam jez tego dosć mówilam dobra i ogladalam caly czas telewizje a on sobie tak wsadzal ja nawet niew drgnelam :O ale zeby chociaz pocalowal, nie! ja mowie dobra a on zdejmuje gacie i od razu wsadza a na koniec i jak? :O czy on mysli ze jak kobiecie wsadzi to bedzie jęczec z rozkoszy? :O litości !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wiem tez ze jego ex zasnela gdy sie kochali :O nie dziwie sie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahahahahhahhahahha
a wiecie co moja siostra dostala od swojego adoratora z okazji 23 urodzin???????? najtansze wino ze sklepu, pryte za 3,90 :O wolalabym czekolade :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość winogronka35
TERAZ JA - kłamał w żywe oczy kobieciarz do granic możliwości pedancik zmarszczek o to już były nerwy u niego lubiał pić alkohol a wtedy juz z kazdą się lizał ubierał się w najdrożych sklepach i superowo(praca tego wymagała tak twierdził) ZAWSZE TO ON MIAŁ RACJE JA BYŁAM TA GŁUPIA po 5 latach po rozwodzie ciągle prowdzimy wojny na dodatek oprócz dzieci dostałam na odchodne kolosalny dług po nim,on pracuje na czarno i ma to w dupie nienawidze go!!!! TERAZ DRUGI NA SZCZEŚCIE NIE MĄŻ-JUŻ CHYBA ZA NIEDŁUGO BĘDZIE KONIEC lubi alkohol teraz się okazuje i wychodzi że kobietki też(jeszcze na oczy nie złapałam-ale aż tak głupia nie jestem ) ciułacz pieniędzy, do domu nic zero kupowania,tylko bierzące opłaty---bo po co przecież mamy ładnie(a ja widze co jest już do wymiany on nie) wiecznie nie wie czego chce od życia do tego mamusia i rodzeństwo nie ruszaj jego świętość coraz częściej jest mowa tylko o jego marzeniach,moje? ja mam twardo stać na ziemi a nie bujać w obłokach POWIEM TAK CHCE MI SIĘ PŁAKAĆ NIE MAM SZCZĘŚCIA------ ALE JAK TO SIĘ MÓWI DO TRZECH RAZY SZTUKA !!! a-ha tego drugiego jescze lubie,może temu że mi pomógł się pozbierać po tym pierwszym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj inny ex: - mial kupe kasy a chodzil ciagle w tych samych 2 ciuchach - jak kupil sobie nową koszulke i bluze chodzil w tym nastepny tydzien :/ - ciezko z myciem i goleniem, wieczorem mu sie nie chcialo mowil ze wykapie sie rano, a rano za pozno wstawal i juz nie zdazylby do pracy fuuuj, jak sie juz kapal spedzal w lazience okolo 3 godzin.. - silnie zwiazany z mamusią brrr - robil sobie herbate a zapytany czemu i dla mnie nie zrobil przy okazji mowil: bo sie przyzwyczaisz i ciagle bedziesz chciala, nie chce Cie za bardzo rozpiescic :) - po tym jak z nim zerwalam, po 2 tygodniach rzucil sie na mojego kolege krzyczac ze jestem jego dziewczyną...mnie nzawal dziwką i uderzyl w twarz... -ciagle byl chory i umierajacy, dusil sie i bolala go glowka... - w sloneczny weekend letni potrafil pojechac sobie nad jeziorko z kolegą a do mnie nawet nie zadzwonic... - nie interesowalo go co sie ze mna dzieje kompletnie, jak pojechalam nad morze z kolezankami dowiedzial sie jak juz prawie wracalam... - u niego w domu kazal mi sie myc w lazience dla pacjentow(jego brat byl dentysta) bo druga lazienka z ktorej krozystal jest mamusi...( w lazience dla pacjentow nieczynna byla wanna i bylo brudno) - przed gwiazdka bylismy w sklepie i pytal ktory z dwoch perfumow mi sie podoba, wskazany przeze mnie dostala mamusia a ja ten drugi :) - sex do bani, jego przyjemnosc byla najwazniejsza, po czym odwracal sie plecami i zasypial nie zwazajac na to ze ja placze... - byl chudy jak flak, mam uraz do chudzielcow... - palił jak smok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość argossa
dawny ex - ciagla alergia objawiajaca sie katarem ale nigdy nie mial husteczek wiec wciagal i siorbal, potem wypluwal - nigdy nie mial wlasnego zdania - inni sie z niego smiali ze glupi on sie smial z nimi jakby nie rozumial ze co za duzo to nie zdrowo - uwazal sie za super inteligetnego a oblal rok dawal korepetycje z angielskiego a wlasnie oblal angielski a potem sie dziwil ze traci uczniow po pierwszej lekcji - narzekal ze jego matka kupuje mielonke a mnie chwalil za kanapki z szynka i sie ich domagal - bal sie ze ktos moze go zbic - nigdy nie mial pieniedzy ciagle mowil ze musi znalesc prace i do tej pory nie ma - kazal sobie robic loda mimo ze byl nie umyty i mial jeszcze wiele innych... ale tez wiele, wiele zalet... ale w koncu to topik o wadach ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nareszcie wolna
TO O PERFUMACH !!!ubawiłam się mój NIGDY nie dawał mi kwiatów, bo smierdzą a jak dostałam od kogoś innego to kazał mi wyrzucać ! a skrzynki na balkonie "zasłaniały" mu widok---chyba widok sąsiadek z bloku naprzeciwko! zapominał o wszelkich rocznicach , urodzinach, nawet kiedy mu przypominałam dzień wcześniej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina***
a mój jest syneczkiem mamusi....:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-egocentryk jakich wiele widze po wpisach hihi -pedant, o moj boze a jeśli o ubrania chodzilo to juz wogole koszmar!! buciki błyszczały jak psu jajka, zresztą jak i wszystko, -kłamliwa świnia z niego była, bo gdy był ze mną obracał jeszcze dwie panienki, ale krótki to związek był, więc nie płacze po nim:P -najgorsza z jego wad: chyba dalej ma do mnie słabość, chociaż od długiego czasu jestem z kimś innym, on przez ten czas miał już niezłą ilość panienek, jednak za każdym razem jak mnie widzi to mu wraca:P a mi zwraca:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×