Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Sweet Dreams II

Największe wady naszych ex...!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość nikitka-nowa
po sześciu latach?? zaraz się znowu popłaczę ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikitka-nowa
nie wiem co mam zrobić, tak bardzo go kocham, jak zaczął krzyczeć to ja poprostu usiadłam i nie wiedziałam o co chodzi. Znalazłam facetowi pracę, a on...Ja tego nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikitka-nowa
przepraszam, że Cię zanudzam... Wiesz tylko chwilami myślę, że chciałabym odejść od niego, ale nie mam na to odwagi, siły. Dla niego zerwałam kontakt ze wszystkimi swoimi znajomymi, jeszcze z czasów liceum, została mi tylko jedna przyjaciółka, o którą oczywiście tez jest zazdrosny. Jeśli się z nim rozstanę- zostanę sama jak palec... Chciałabym naprawdę mieć siłę i odejść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem czasem mam ochote pieprznac wszystkim bo tak mi zle... faceci nigdy nie potrafia sie calkowicie nam poswiecic a sami tego wymagaja :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka_20
No więc: Ex number Łan: -skąpiec (chociaż zarabiał BARDZO dużo pieniedzy kazał mi składaćsię na paliwo kiedy pojechalismy do centrum miasta lub nad morze -90 km) -pożyczał pieniądze i już ich nie oddawał -"Kochanie nie jedz juz tyle, bo będziesz miała gruby brzuch" (2 kromki chleba to było już za dużo) - przy wzroście 173 ważę 54 kg ale dla niego zawsze miałam gdzieś za duzo tłuszczu.. -fanatyk siłowni - wolał iść na siłownie lub na 2 godzinny spacer z psem niż spotkać się ze mną.. -siedział w pierdlu, ja na niego czekałam a kiedy wyszedł przyprawił mi rogi z inną i tak się skończył nasz związek. EX NUMBER TU: -kiedy mu powiedziałam że już nie chcę z nim byćpowiedział mi że weźmie auto i rozbije się nim na drodze o drzewo -sprawdzał mi smsy -nie mogłam się go pozbyć za żadne skarby, był natrętem. -chudszy ode mnie EX NUMBER THREE: -miał dziekie fazy na to, żeby mnie zgwałcić -szpanował tym, że siedział w areszcie -miał krzywe, żółte zęby jak sobie jeszcze przypomnę coś fascynującego to dopiszę :P Obecny jest zupełnie inny, w końcu chyba jakiś normalny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no gratuluje
ciekawego otoczenia :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no gratuluje
to moze cos o mojej bylej: - ciagle sie malowala i mowila ze robi to dla mnie, przy czym potrafila spedzic 2 godziny w lazience dziennie; - jesli czegos nie dostawala, probowala wymusic to na mnie placzem albo szantazem - jak dziecko :) - nie chcialo jej sie isc do pracy bo przeciez kobiecie nie wypada jesli ma bogatego meza; - zapychala wanne 30cm wlosami i mowila ze to nie jej; - calymi godzinami gadala z kolezankami na gg, po czym przesiadala sie na telefon; - ciagala mnie na bezsensowne zakupy i musiala przymierzyc chyba kazda bluzke w sklepie, pomimo tego ze praktycznie zadna jej sie nie podobala :P - opychala sie musli i innymi swinstwami, po czym miala czesto rozwolnienie oraz puszczala gazy pod koldra. Oczywiscie zwlala wine na mnie :P - czytala jakies dziwne czasopisma dla - w jej mniemaniu "wyzwolonych" kobiet i zarzucala moja glowe dziwnymi pomyslami. W dodatku nigdy nie widzialem jej z powazna ksiazka (Tolstoj kojarzyl jej sie z zoo...) - ogolnie byla meczaca a jej zaleta bylo tylko ladne cialo. Zaluje straconego czasu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikitka-nowa
to niesamowite jak kobiety mężczyźni mogą byc podobni do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikitka-nowa
wiecie co??? właśnie na GG pojawił się mój kumpel...zaczęłam mu się żalić, licząc na jakiekolwiek pocieszenie, a ten mi napisał: "...teraz to już pewnie lesbijką zostaniesz..." Ręcę opadają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikitka-nowa
niom, a Ty dlaczego nie śpisz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo jest mi cholernie goraco i w dodatku nie mam nic do picia w lodowce. Zostaje tylko wiatrak i monitor ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikitka-nowa
to gdzie Ty mieszkasz, że jest tam tak gorąco??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
we Wrocku. Co do tego goscia z gg to moze tylko sobie tak zazartowal, nie powinnas brac go na powaznie :D Niedlugo bedzie nowy dzien i poczujesz sie lepiej - nie ma co rozpaczac na zapas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co dziewczyny, zamurowalo mnie normalnie jak czytam jacy faceci dla Was potrafili byc!.. Ja na pewno tez nie jestem idealny ale nie wyobrazam sobie jak moglbym robic takie rzeczy swoim poprzednim dziewczynom czy teraz zonie: - zabranianie wychodzenia na imprezy - sprawdzanie smsow - jakies bekania, skladanie sie na rachunki w knajpie czy na benzyne Rety gdzie Wy takich szukacie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikitka-nowa
Wiesz, w moim przypadku to z biegiem lat on poprostu się zmienił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to tez Wasza wina ze pozwolilyscie im na wyhodowanie takich rogow!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takie zycie - niektorzy ludzie z uplywem lat sie zmieniaja i jest to zarazem smutne oraz prawdziwe :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikitka-nowa
zgadzam się z Tobą, że to "nasza" wina. W pewnym momencie musiałam popełnić jakiś błąd, może za dużo dawałam od siebie??? może właśnie to był mój błąd, że byłam zawsze na każde zawołanie, że zawsze pożyczałam pieniądze( a właściwie dawałam, bo już raczej nie zobaczę z tego ani złotówki), że gdy trzeba było coś załatwić to zawsze ja to robiłam...może w tym tkwi przyczyna- za bardzo się rozleniwił, było mu tak wygodnie, a teraz kiedy ja wreszcie powiedziałam dość on pokazał na co go stać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo o zwiazek trzeba chyba jak o ogrod dbac bez przerwy zeby chwastami nie zarosl.. Powiem tylko tyle, ze jak facet pozycza od swojej kobiety pieniadze i w ogole jak ona placi w pubie czy gdziekolwiek rachunki to jest to wg mnie maxymalna zenada. Ja przez 10 lat bycia z roznymi dziewczynami, sytuacji kiedy one placily za rachunki w knajpie itp. moze policzylbym na palcach dwoch rak. Teraz to juz jest moze troche inaczej bo z zona wspolny bank trzymamy ale wczesniej tez wiele razy zdarzalo sie ze nawet za jej ubrania ja placilem i nie uwazam sie za frajera jakiegos, raczej kupowanie ciuchow dla niej sprawialo mi wieksza frajde niz dla siebie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tfarda
Topic nieziemski Ja tez bylam w zwiazku z roznymi Jegomosciami: - wiecznie chory, zawsze cos go bolalo, robil z siebie cierpiętnika - sytuacja: dzwonil do mnie i akurat nie moglam odebrac wiec napisalam sms ze przepraszam ale w tej chwili nie moge rozmawiac. Nie odzywal sie przez 3 dni w ogole (oczywiscie ja pisalam, pytalam co sie dzieje) a potem napisal jak bardzo go skrzywdzilam, jak bardzo jest mu przykro, porownal mnie do swojej bylej, i w ogole zrobil ze mnie potwora, - jeden taki przychodzil do mnie, pogadal chwilke, nastepnie sie przytulal, mowil jak bardzo mnie kocha, tesknil i oczywiscie seks (nie sciagajac ubrania!!!!! jedynie spodnie do kolan), po wszystkim wciagajac spodnie z mina bardzo biedna mowil ze musi juz isc.. Splawilam go bardzo szybko. - uwazal ze jest idealny a ja popelniam same bledy, ale jak cos to rozpaczliwe smsy typu "tak, to ja jestem winny, ja jestem najgorszy, ja sie do niczego nie nadaje" byly non stop - ci "najlepsi" ogolnie mowiac probowali prac moja psychike, zmieniac mnie na swoj sposob, potrafili wyciskac lzy a nastepnie przybierac wroga postawe. Coz, mezczyzni :) z nimi zle ale bez nich czasem smutno Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- godz 22 dzwoni na dobranoc i twierdzi że juz idzie spac bo jest strasznie zmeczony, za dwa dni jak sie okazało że nagle mial cudowny przypływ energi do tego stopnia i poszedł z kolegami na impreze na która własciwie nie doszli bo czekając na pociąg napało ich 4 kolesi ( a ich było szesciu) w efekcie kazdy z nich zwiewał w inna strone a mój żeby było zabawnie z tej ucieczki nie wiedzieł gdzie jest i brał taxówke do domu. - jak przyjezdzał do mnie to wiecej mial kontaktu z pilotem w reku od Tv albo wiecznie grał na komputerze. - balagamiarz, kłamca, - w sprawach łózkowych równierz brak zdolnosci i fantazji - słonce świeci piekny weekend a on przed tv ewentualnie wycieczka do duzego sklepu a jak juz pojechalismy gdzies na wiec to cały dzien sprzątał samochód - jedyne miejsce gdzie miał porządek i tak to trwało ponad 4 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i oczywiscie wiecznie braki w jego budżecie ale na piwo zawsze miał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lustereczko
do gratuluje: - opychala sie musli i innymi swinstwami, po czym miala czesto rozwolnienie oraz puszczala gazy pod koldra. Oczywiscie zwlala wine na mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×