Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Sweet Dreams II

Największe wady naszych ex...!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość Aleksandraaa
"tak ci sie tylko wydaje, idiotko. moze to ty bylas paszczurem, a tutaj sie na kafeterii podbudowujesz." Wiem, że wygląd nie powinien mieć znaczenia, ale jednak ma. Nie pisałam, że on był paszczurem, po prostu nie był w moim typie urody. "Aleksandra, te wady to żadne wady...równie dobrze on mógłby napisać o Tobie np: lubiła siatkówkę, a ja wolałem piłkę nożną..miała inne poglądy..jej rodzice mnie nie cierpieli...czepiała się moich ciuchów...krytykowała mój sposób odżywiania się.." Oczywiście miałby prawo odbić te "zarzuty". Jednak jak chciałam pograć w siatkówkę, to zawsze się "migał" (a umiał grać), z rodzicami może macie racje (ale jednak mam ukrywać, że ich stosunki podobały mi się?), czy facetowi z wyższm wykształceniem pracującym w dużej firmie wypada chodzić w T-shircie, drażnił mi jego sposób odżywiania się ponieważ ja starałam się jeść zdrowo (nie był solidarny ze mną).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KwiatWisnix3
A więc wady mojego byłego : 1. Był typowym wieśniakiem uważał, że ortografia nie jest mu w życiu do niczego potrzebna. 2. Dwa razy w gimnazjum siedział... 3. Był tzw " waflem " ja z Przyjaciółka Gosią mogłyśmy go o wszystko prosic i on nam usługiwał. 4. Nie umiał całować i chyba się nigdy tego nie nauczy. 5. Gdy przyjeżdżał do mnie był cały spocony gdy proponowałam mu kąpiel to szukał 1 000 000 powodów żeby się od tego wykręcić... 6. Ciągle za mną łaził i nie pozwalał mi zostać samej chodź na chwile.. uf na szczęście odpuścił sobie chodzenie za mną do łazienki. 7. Przy pirwszym spotkaniu zaproponowal mi ślub. 8. Zabronił mi malowania się, farbowania włosów i ubierania spódniczek bo uważał sie za cholernie zazdrosnego. 9. Gdy próbowałam z nim 1 raz zerwać to udawał jakiś dziwny atak nerwicy oraz drgawek i popłakał się. 10. Ciągle narzuca mi tematy dotyczące sexu. 11. Ma strasznie bujną wyobraźnię tzn wymyśla sobie fikcyjne postacie i uważa je za swoich największych przyjaciół.. 12. Uważał sie za tzw " Imprezowicza " a co sie okazało nawet tańczyć nie umie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KwiatWisnix3 dobrze że Ty
znasz ortografię... Żenująca jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aleksandraaa
Czytając wasze posty, mam wrażenie, że mój pierwszy facet naprawdę był porządny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aleksandraaa
Czytając wasze posty, to mam wrażenie, że mój facet był naprawdę porządny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexandra porabana jestes i
tyle facet jadl co chcial i nie musial byc w jedzeniu solidarny z toba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Świetny topic:-) Dorzucę się. Mój ostatni ex: - jak go poznałam to chodził w stringach (męskich na szczęście), bo jego ex lubiła :-D na szczęście nawróciłam go na bokserki:-) - ciągle powtarzał, ze jest dobrze ubranym mężczyzną a chodził ciągle w jednym (za dużym) garniturze kupionym w ciuchlandzie, - nie popracował nigdzie dłużej niż 3 miesiące, po kryjomu brał kredyty i chodził chwaląc się jaką to ma dużą gotówkę w portfelu, - był patologicznym kłamcą i sam się w tym gubił. Kiedyś wymyślił, że ma raka trzustki i wszystkich usilnie przekonywał, że niewiele mu życia pozostało, - jak nie pracował, to codziennie musiałam mu kupować paczkę fajek bo stawał się nieznośny i robił mi jazdę, - po rozstaniu kazał oddać wszystkie prezenty, jakie dostałam od niego (było tego ze trzy sztuki), - śledził mnie, przekonywał, że jestem ciągle na podsłuchu, w samochodzie mam nadajnik gps, więc wie gdzie jeżdżę, kolega z sieci, w której mam telefon daje mu czytać wszystkie smsy jakie wysyłam ze swojej komórki, a inny kolega informatyk ma podgląd wszystkiego co robię na komputerze, - miał strasznie zaniedbaną jamę ustną, co skończyło się tym, ze nie miał dwóch zębów z przodu, ale nigdy mu nie przyszło do głowy by pójść do dentysty, - kiedyś mieliśmy imprezę w domu, po jej zakończeniu ja poszłam spać a on w tym czasie poszedł do swojej koleżanki wyciągnąć ja na drinka do lokalu (była 2 -a w nocy). Na szczęście ona się nie zgodziła :-) a on potem miał pretensje, że ja się o to złoszczę.W swoje urodziny było podobnie, ja zostałam w domu, a on tym czasem poszedł "świętować" do sąsiadki hehe:-), - naśmiewał się z tego, ze ja mam wyższe wykształcenie (on nie skończył szkoły średniej), bo i tak się na niczym nie znam i nic nie potrafię, a moja praca polega tylko na siedzeniu i piciu kawy przed komputerem. I jeszcze wiele poważniejszych rzeczy, które niestety nie były już śmieszne, ale raczej tragiczne... Uffff co za ulga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko się nie śmiejcie
po kilku latach małżeństwa, po urodzeniu syna - okazało się, że jest gejem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totalna demolka
Wady mojego EX: - zdradzał, kłamał, - ponieważ miałam żałobę po dziadku, więc sylwestra chciałam spędzić w domu, on wybrał się więc sam, imprezę skończył w samych gaciach i swoich wymiocinach, kompletnie nie pamiętał co się działo tego wieczoru, - żeby obrać 1 ziemniaka do szaszłyka zakładał sobie gumowe rękawiczki co by mu się rączki nie ubrudziły, - pisał do swojej ex pytając się jakie lubi pozycje w łóżku, - miał chyba profil na każdym portalu randkowym i społecznościowym ( w swoim opisie będąc ze mną miał napisane "może mam dziewczynę może nie mam"), - po naszym rozstaniu kupił sobie tabletki na przedłużenie wzwodu, - do dziś nie może skończyć studiów (ja się teraz bronie a on jest ode mnie 3 lata starszy), - raz kazał mi wyciskać sobie pryszcze na plecach, - w walentynki zaprosił mnie na kolację, którą sam przygotował (plus dla niego), tylko,że zrobił danie dla 8 osób (wcześniej zrobił kolację rodzinie) z 1 torebki fix knorra, posiłek był delikatnie mówiąc wodnisty :) - raz poszliśmy do teatru na przedstawienie, ale stwierdził że więcej tam nie pójdzie bo kompletnie nie zrozumiał nic z przedstawienia ( przysnął w trakcie), - gdy zostawiłam go samego w mieszkaniu, poszedł do sąsiadki po papier toaletowy bo mu się akurat zachciało a mi się skończył, po załatwieniu potrzeb poszedł i oddał sąsiadce resztę :) Dużo rzeczy dowiedziałam się dopiero po naszym rozstaniu, na chwilę podchodzę do tego z przymrużeniem oka:) już wiem kiedy się wycofać z nietrafionej znajomości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yutyutyityityijhjjgutyuy
ytiytiyjhgjuyttyytiy78iy7i8ujt8bncvbnvb vnbvnbvnbvnbvnvbcfghgfhgfhhfdtgrytuiyiup;ko';[op';ko;.kkkkkkokpo[op;[o[op[op[op[op[op[op[op[op[op[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Primavera jak Ty z nim wytrzymalas? ile z nim bylas? miala w ogole jakies zalety??? jak sie czyta wiekszosc postow to dochodzi sie do wniosku , ze albo milosc jest naprawde tragicznie slepa albo to wielka desperacja i potrzeba bycia z KIMKOLWIEK!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
setunia Nie pytaj mnie o to, bo wszyscy i ja siebie samą właśnie o to pytam.... To wszystko wychodziło stopniowo i każda taka kolejna niespodzianka nieuchronnie zbliżała nas do rozstania:-) które nastąpiło z mojej inicjatywy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edziowa23...
topik zajebisty normalnie smiech na sali najbardzej rozwalil mnie -tutenhamon:D -ten co zdradzil zone kilka razy i ona chciala rozwodu a on sie pyta,,czy jest zadowolona z tego do czego doprowadzila'':D -ten co caly czas gadal o kupie -spiderman:) -ten co uwazal ze orgazm dopiero po slubie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majamaj
podnoszę temacik, super historie :) i nie przejmujcie się tymi, którzy tu swoje 'dobre rady' dają i tylko zaśmiecają fajny temat (pewnie sami są takimi 'ex' hehe)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupa nie facet
to ja powiem tak: + nazywał mnie( po przebudzeniu) imieniem swojej byłej bo imię też na a to takie podobne... +jednego dnia byłam kochaną cudowną jego ukochaną kobietą następnego już .. dziwką i suką w zależności od tego jak mu się śrubka w głowie przekręciła + wydzwaniały do niego "koleżanki" zawsze były to siostry jego kumpli których on niby nie znał i nigdy nie wiedział o co chodzi +jak dowiedział się ze jestem w ciąży to powiedział- "pamiętaj zawsze koledzy będą dla mnie najważniejsi." he dobre co? +biegał przy mojej koleżance z gołym siurem + sex -najdłużej 3 min! i jeszcze z groźną miną mówił jak chodziłem na dziwki to tak nie miałem! +po pijackim weekendzie zawsze na kolanach przyrzekał ze to ostatni raz ze już będzie ok haha i tak przez 3 lata aż powiedziałam dość!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj byly maz 27
-alkoholik -kumple na 1 miejscu -pierdzial - gdy odeszłam powiedzial ze jestem z wioski( co prawda pochodze z niezbyt duzego miasteczka 9 tys. mieszk) - ale on choc miastowy to: -nosil skarpety do sandalow - nie mial prawka( moze mala wada ale nie robil go bo nie mogl by pic a ja nie chcialam jezdzic po niego na imprezki na ktore chodzil sam) w wieku 30 lat wogole nie umial obsluzyc komputera, ba nawet nie umial go wlaczyc nie wiedzial co to zalogowac, nie wiedzial co to mail!!!!) - mial wyzsze wyksztalcenie ale to sie nie przekladalo na ogolna madrosc zyciowa - jak byl pijany to marudzil -maminsynek -mial zarozumialego braciszka ktory smierdzial potem -powiedzial ze jestem poj**** bo pochodze z za rzeczkiZ za buga pochodzila moja babcia:)) - pop mojej obronie nawrzeszczal na mnie ze gadam przez telefon z kolezanka ktora zadzwonila zeby spytac jak obrona -po pijaku grozil mi ze pojdzie zlozyc pozew o uniewaznienie slubu koscielnego, poniewaz nie ,,daje mu'' najlepsze ze to z nim pierwszy raz uprawialam seks i to jeszcze perzed slubem, ale jak byl pijany to nie chcialam,:) -jego kumple z pracy narzekali do mnie ze to len i zwala na nich robote,a sam lize dupe szefowi wyszlam za niego bo myslalam ze to fajny facet, troskliwy, kochany, madry. dopiero jak zaczal chlac otworzylam oczy po 3 latac po rozwodzie dowiedzial sie ze ponownie wzielam slub to powiedzial ze jestem kurwa i ze zajebie mojego przydupasa czyt. mojego 2 meza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj byly maz 27
- aha mial prawie wyzsze wyksztalcenie gdyz nie napisal pracy z powodu nie znajomosci obslugi kompa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzarana
Moj ex: -smierdzit w intymnych miejscach bo nie myl ich mydlem bo to podobno nie zdrowo -oszukiwal ze ma cos do zrobienia tylko zeby samemu pograc w gry albo sie zjarac -zadufany w sobie -wstawal o 15 albo pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasmoczyca111
nigdzie mnie nie zabierał miał dla mnie mało czasu koledzy i koleżanki na pierwszym miejscu palił kłamał jeździł ze swoją paczką na wakacje beze mnie wstydził się że jestem w takim a nie innym wieku (za młoda) nic mi nie kupował liczył się tylko seks który się kończył często tym że nie mógł złota rada- dziewczyny nie gońcie za facetami- bądzcie tajemnicze i toche niedostepne- nie narzucajcie sie bo jak facet to wyczuje ze wam bardzo zalezy a jest dupkiem to przesrane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdhdfhfghgf
hgfhdfgdfhdfh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj byly mąz 27
a i kolejne: - jak byl pijany to lazil za mna po calym mieszkaniu i pierdzielil glupoty w stylu ,,to jest podejrzane'':D np. wzięlam kota na rece mowil,,to jest podejrzane'' otworzylam lodowke mowil ''eeee to jest podejrzane coś'' :D - po pijaku wmawial mi ze chce go utopic w wannie:) - kilka razy nasral w majty:) -chodzil smierdzacy alkoholem po miescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj byly mąz 27
dys wypilam duża lmpke wina wisniowego, jechalismy potem tramwajem powiedzial ze wstyd mu ze mna jechac bo smierdze winem:) ( ja pije alkohol moze raz na miesiac przy okazji spotkan z kolezankami i nigdy nie dopuszczam do tego bym byla pijana, pije niewielkie ilosci) za to jemu kompletnie nie bylo wstyd gdy wracal najebany kilka razy w miesiąu i to tak ze budzil sasiadow bop trzasl barierkami na klatce schodowej lub zataczal na ulicy:) gdy na imprezie spal na podlodze, chwial sie(na kazdej imprezie!!!!)tez nie bylo mu wstyd ani wtedy gdy pil kilka dni z rzedu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj byly mąz 27
teraz jeszcze jedno ksztalcil sie na terapeute uzaleznien:) pod latarnią najciemniej!!!! mamusia namowila go na ta szkole gdyż przeginal z alkoholem!!!! w sumie pracy nie dostal gdyż do kierowniczki osrodka uzaleznien doszlo z kadś ze on sam ciagle pije i bala sie zatrudniac takiego ,,terapeute'':)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj byly mąz 27
skądś sorry za blad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zawsze idealna 24.........
tak już jest ze mamy to na co sie godzimy..... przeczytalam topik 3 razy czasem sie smialam czasem zbieralo mnie na wymioty. tez bylam w nieudanym zwiazku(po slubie) i teraz dochodze do takich wnioskow. na poczatku wiadomo zakochanie, zauroczenie , dopiero potem zauwazamy wady. pol biedy jesli sa to wady malo istotne. gorzej gdy okazuje sie ze sa to wady nie do pogodzenie i tak: - gdy zauwazamy ze facet pije za duzo i za czesto a na nasze uwagi nie reaguje dlaczego staramy sie przymykac oko?? dlaczego myslimy,,nie jest tak zle inni wiecej piją"???? dlaczego bagatelizujemy to mowiac ,,zdaje mi sie'' jestem przewrazliwiona''???? dlaczego od razu nie kopniemy goscia w dupe???? czemu nie ufamy naszym oczom, rozumowi, intuicji??? -tak samo po cholera wiazemy sie z kims kto oporowo ćpa???? -dlaczego pozwalamy na olewanie, na to ze caly siwat jest wazniejszy od nas(kumple, picie, rodzina''??? - dlaczego przymykamy oko na glupie odzywki i obrazliwe teksty??? w koncu czeu gdy widzimy ze facet nie pali sie do pracy dajemy mu kase?? i na koncu. zaczynamy myslec ''pewnie jestem do niczego jesli nie zasluguje na iinego'' , ''mam takiego na jakiego zasluzylam'' nic bardziej mylnego!!!!!!!!!!!!!!!!!!! dziewczyny cenmy sie !!!!!!BYCIE Z PIJAKAMI IGNORANTAMI BRUDASAMI wcale nas nie uszczesliwi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlasnie do takich was ciagnie
i dlatego powstala kafeteria a tych normalnych facetow to nie chcecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noemi..
najwieksza wada mojego EX . beznadziejny w sypialni mieszka u mamusi ,ma 35 lat klamczuch duzo mowil malo robil moja Wada najwieksza GLUPOTA ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiat_pustyni_123
up.. ale mam ubaw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×