wierszyk na błogosławiny

witam, czy u was też jest taki zwyczaj, że przed błogosławinami mówi się wierszyk, jeśli macie jakieś ciekawe to chętnie przejrze, z góry dzięki -pozdro-

ja również jestem bardzo zainteresowana wierszykami, czy mogę prosić o przesłanie mzembko@wp.pl

a moze jakiś tekst , który mają wypowiadać rodzice na błogosławieństwie w domu?

to błogosławieństwo ;) nie znam pojęcia "błogosławiny" ;)

co mozna powiedzięc" błogosławię ciebie w imię ojca i syna i ducha św." to takie oklepane. Moze macie propozycje?

Mam tekst błogosławieństwa dla rodziców: Kochana ..... Przez wiele lat mieszkałaś z nami.Dzisiaj staniesz u boku swego męża. Przejmiesz troski o wasz dom,o wasze dzieci. Bardzo pragnę bys była szczęśliwą żoną i matką. Byś była wsparciem dla swegomęża. Kochane dzieci, budujcie swe życie na nowym fundamencie,na wspólnej wzajemnej miłości,wierności Bogu i jego przykazaniom. Polecam Was Maryii Matce Pięknej Miłości i z serca was błogosławię na nowej drodze życia: w Imię Ojca i Syna i Ducha świetego Amen.

fakt tekst chwyta za serducho i pewnie nie jednemu łezka poleci -jak dla mnie rewelacja i dziele się z wami.Pozdrawiam .Jak cos będziecie miec podzielcie sie.

moja mama nie bylaby w stanie tego wyrecytowac, na slubie brata ryczala tak, jakby ktos umarl, a nie zenil sie :D p.s. a nazwe blogoslawiny tez perwsze slysze, ale co kraj... region, to obyczaj :)

z góry dzięki za odezwy zielona13@op.pl :)

u mnie jeste taki, ale wiecie trochę już oklepany: Dziś sobota. Piękna chwila nastąpi, która Państwo Młodych ślubem złączy. Droga (imię Pani Młodej) przed ołtarzem będzie stała i miłość (imię Pana Młodego) będzie ślubowała. Wianek z mirty dziś Twe zdobi skronie, tylko raz Cię zdobi, raz ksiądz złączy dłonie. Możesz się ustroić w złoto i bławaty, ale nigdy w te mirtowe kwiaty. Ślicznie ci w tym wianku droga Panno Młoda, jak różyczka kwitnie dziś Twoja uroda. I Młodego Pana postać bardzo miła dlatego żeś mu swą rączkę poślubiła. (Imię Młodej) jedyna do męża przykuta, żegna Cię cała rodzina, boś z nazwiska jest wykuta. Dziś wystąpisz z panien grona, bo już jesteś prawie żona. Za wianuszek, za Twe cnoty dziś Cię zdobi pierścień złoty. Będziesz panią domu jego, aż do końca życia swego. Pierwszą córkę rodzice za mąż wydają, pewnie od żałości im się serca krają. Czy ty wiesz co to znaczy łzy i miłość matki? Czy ty wiesz co to znaczy wyjść z rodzinnej chatki? Czas, ach czas na Ciebie (imię młodej) miła, abyś (imię młodego) zawsze wierną była. Życzę żebyś wiek spokojny miałam, żebyś w małużeństwie nigdy nie płakała. A teraz proszę rodziców o udzielenie błogosławieństwa Bożego

ja też bym chciała jakiś ciekawy wstęp przed błogosławinami

Boże..jakie to wstrętne. Szczyt kiczu...i jak już to błogosławieństwo a nie jakieś błogosławiny kretynko.

kretynką to moze ty jesteś a jak ci się coś nie podoba to wydupiaj stąd

Boże to jest okropne.... Wesele i ślub powinny byc wesołe i jajcarskie , a nie jakieś rzewne smuty i teksty w rodzaju "Bardzo pragnę bys była szczęśliwą żoną i matką. Byś była wsparciem dla swegomęża." albo "edyna do męża przykuta, żegna Cię cała rodzina, boś z nazwiska jest wykuta. Dziś wystąpisz z panien grona, bo już jesteś prawie żona." czy - najlepsze - "Pierwszą córkę rodzice za mąż wydają, pewnie od żałości im się serca krają. Czy ty wiesz co to znaczy łzy i miłość matki? Czy ty wiesz co to znaczy wyjść z rodzinnej chatki?" U mojego kuzyna te wszystkie bzdety zastąpiła moja mała kuzynka , chyba 5-letnie , która im dała wielką łyżkę i powiedziała "kiedy już będziecie sami , jedzcie szczeście takimi łyżkami". I tyle. Po co te łzawe teksty - oooooooooo , opuszczasz dom , ooooooooooooooo , sami zostaniemy , ooooooooooooo , będziemy płakać. Ludzie , litości

każdy robi po swojemu dla jednego to jest ważne a dla innych coś innego i każdy sobie układa wesele po swojemu, jeżeli mi się to podoba to czemu nie?

A nie lepiej wlasnymi slowami? Te wiersze takie hm..

Proszę o przesłanie jaiegoś wierszyka na błogosławiny.

tak jak wypowiedzialam sie wyzej.... rodzic enapenwo beda tak wzruszeni ze nie powiedza ani jednego slowka aco dopero taki wiersz(jak to czytalam to az mi sie lza woku krecila.

TO MOJ MAIL marta02027@wp.pl z gory bardzo dziekuje twmu co mi wysle

Błogosławiny??? a cóż to za słowo!

przestancie z tymi wierszykami. po co wam te smuty. u mojej kuzynki mama mwila taki wierszyk na przemian z lkaniem. to byla dopiero szopka. a tak zwyczajnie blogoslawie cie....... i tyle. proste i wymowne.a taj jeszcze ze stresu i wzruszenia tekstu ktos zapomni...

a mi sie wcale ten zwyczaj nie podoba, wrecz smieszy, ale jak takie popularne to tez bede miala, ale boje sie ze i ja i moja mama wybuchniemy smiechem ;)

Kochana paro młoda! Kochani Rodzice! Szanowni Goście! Kołem słońce po niebie chodzi Młoda para do ślubu odchodzi. Życzę wam abyście przykładnym małżeństwem byli Długo i zgodnie ze sobą żyli a dobrą nowiną zawsze się dzielili bo skoro stajesz się Ilonko żoną, opuszczasz koleżanek grono, ale cóż już tak Bóg postanowił, że opuścisz dom, rodziców i pójdziesz za mężem choć na koniec świata Także i Ty Marcinie porzucisz kolegów swych grono bo od dzisiaj Ilonka będzie Twoją żoną A stan małżeński to jak dwa gołąbki w parze wychować jeszcze muszą dziadki, które Bóg da darzyć Spójrzcie oto stoją przed Wami Wasi rodzice Wasi Ojcowie i Matki, którzy tak bardzo Was kochają a dzisiaj z domu wydają. Wspomnijcie, że może tej Matce nieraz krzywdy wyrządziliście, że może ta Matka nieraz za was łzy wylała Przeproście więc i przysięgnijcie Mamusi kochana od dziś będziesz się cieszyć naszym szczęściem i nigdy już nie będziesz płakała Przepraszając rodziców klęknijcie na kolana i proście o błogosławieństwo! A Ty Matko, Ojcze pobłogosław swą córkę i syna albowiem powstaje już nowa rodzina Za chwilę ustaną u stóp ołtarza, przyjmą sakrament małżeństwa A na nowej drodze życia niech ich Bóg swą łaską obdarza. ten wierszyk dobrze jakby przed blogoslawienstwem przeczytala mala dziewczynka lub chlopczyk to bardziej jeszcze wzrusza

japiernicze, to z takimi wierszykami to jest serio czy jakieś żarty robicie? ja w yciu o tmy nie slyszalam,a gdyby byl tkai zwyczaj to na pewno bym z niego zrezygnowala, ale proazka, juz widze moją Mamę jak sie rkzywi na samą mysl o klepaniu jakiegos idiotycznego wierszyka jak na zkaończenie roku na sali gimnastycznej w pdostawowce :P

gdybym usłyszała taki wierszyk to bym zaczęła się śmiać jak opętana :P

ja rowniez bym sie zaczela smiac nie mozna po polsku ..blogoslawie cie na nowej drodze zycia w imie ojca....?? ...jakos mi sie nie chce wierzyc ze w ogole rodzice byliby w stanie wyrecytowac cos takiego heh...widze ze juz rozne udziwnienia sa..ale z blogoslawienstwa juz szopke robic..to dla mnie nienormalne

o jej ten wierszyk czyta dziewczynka lub chlopiec przed blogoslawienstwem nikt tego nie recytuje to nie jest konieczne przeciez ten wierszyk nie pasuje ani do matki ani do ojca to mowi ktos inny moze byc tez swiadkowa ale to czytaja!podkreslam czytaja! jedynie wzrusza gosci w domu na blogoslawienstwie

bylam niedawno na weselu gdzie na blogoslawienstwo do pokoju wpakowali sie jesczez znajomi, sasiedzi, ludzie spoza rodziny :o oni uwazali, ze musza tma pojsc i wszytsko sobie ladnie ogladac, ja nie poszlam bo dla mnie to byl szczyt nietaktu, tam powinii byc mlodzi i rodzice, ew. swiadkowie, a nie kurde znajomi sasiedzi czy ktos jeszcze :o

moja teściowa gdy jeszcze z nami rozmawiała :P stwierdziła że przyjedzie na błogosławieństwo z całą swoją rodziną ta która przyjeżdża z okolic wrocławia, powiedziałam że nie ma mowy rodzina do kościoła a na błogosławieństwie będą rodzice, świadkowie i moja babcia, no i my i koniec żadnych pociotów, naciotów i innych

ale kicha zesrałabym sie ze smiechu, jakbym swojej córce miała takie bzdety opowiadać jak już musi byc jakies tam błogosławieństwo, to cmok cmok, niech ci bóg blogosławi i tyle