Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aleo

jak układa wam sie w małżeństwie po urodzeniu dziecka

Polecane posty

Gość Pomine inne wypowiedzi
ale skieruje słowa do magdalenki: Mysle,ze rady to mozesz dawac wtedy,kiedy juz bedziesz mama:PCzytam te Twoje wypowiedzi i troche mnie smiesza"zawsze znajde czas" no ja Ci gwarantuje,ze nie zawsze go znajdziesz:P:P Teraz to mozesz sobie pisac rózne pierdółki,ale jak juz bedziesz mama to zycie Ci pokarze jak sobie bedziesz radziła:):)No i to Twoje ,ze karmic piersia bedziesz tylko dwa tygodnie,zeby nie miec obwisłych piersi.To moze nie karm w ogóle,bo co to da,ze pokarmisz dwa tygodnie?????Urodziłam dwoje dzieci,dzis juz pannice i obie córy wykarmiłam piersia,mój biust jest nadal sliczny i jedrny;);) W cizy nie uzywałam rzadnych kremów przeciw rozstepom a dzis mam swietna figure i nie wiem nawet co to rozstepy:D:DMoze poczekaj kilka lat i wróc do dyskusji jak juz bedziesz miała swoje malenstwo i "mnóstwo" wolnego czasu:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anuśka 26
magdalenko81- rob loda swojemu męzowi kiedy tylko mąz zażyczy sobie! dogadzaj mu bo cie zostawi jak cie ujrzy grubą ,z rozstępami ,szwami po porodzie,cyckami cieknącymi mlekiem! widocznie twój mąz nie jest zbyt tolerancyjny i opiekuńczy! zresztą to wasze życie więc robcie se co wam sie podoba!mam pytanie : a czy twój mąż robi coś dla ciebie? czy tylko bierze co mu pod nos wetkniesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Anuska 26
Przeciez jak karmisz piersia to i tak musisz wstac,bo przeciez malenstwu musi sie odbici trzeba je przewinac.Co do podgrzewania mleka.Ja karmilam tylko miesiac i wspominam jako koszmar-nie myjesz piersi po karmieniu?-bo ja nie moglam dalej spac w takich ocieklych mlekiem.Poza tym mala wisiala po godzinie przy cycu.A podgrzanie zajmuje 5 min.,karmienie drugie tyle ,odbicie,zmiana pieluszki,spanie.I czego tu wspolczuc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka81
robi wszsytko dla mnie, pomaga mi we wszsytkim, nosi mnie na rekach, zakochany po uszy, mówi ze mogłabym sie roztyc i tak bede najpiekniejsza dla niego. Jestem jego najlepszym przyjacielem. Seks jest cudowny. On uwielbia robic mi dobrze jezykiem, wiec to źle ze i ja to lubie robic mu? to źle ze lubie sie dla niego starac? on sie dla mnie bardzo stara. Nie rozumiem waszych ataków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomine inne wypowiedzi
magdalenko:Pytanie brzmiało jak sobie radza małzenstwa po urodzeniu sie dziecka:):) Wiec jesli chcesz sie tutaj chwalic swoim udanym seksem i uczyc nas robic lody,to moze poszukaj odpowiedniego topiku:PWróc jak juz bedziesz mamą:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anuśka 26
magdalenkaskoro tak jest to suuuperr dla ciebie.nie ma tematu.do tej pory to wynikało z twoichwypowiedzi że ty się poświęcasz dla męża calkowicie!gratuluje meża skoro jest tak jak mówisz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka81
ok;) ale odpowiadałam na pytanie zadane powyżej jak traktuje mnie mój mężczyzna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomine inne wypowiedzi
magdalenka ,ok;) A teraz juz Ci podziekujemy:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maman1
magdalenko myślę ze twoj związek okresla twoje ciało- w twojej głowie- i dopóki tego nie zmienisz możesz liczyć się z różnymi reakcjami ludzi bo kiepsko to o tobie świadczy - nie jestem psychologiem i nie chcę cię obrazić poprostu tak myślę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co jeśli
no właśnie, a co jeśli to facetowi dziecko przesłoniło cały świat, a kobieta poszła na bok, fajnie co? a ja tak mam niestety!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anuśka 26
do anuska--- sorki jesli kogoś urazilam- myslalam że to dłuzej trwa niz naturalne karmienie zwracam honor!:) ale jedno jest pewne karmienie cycem jest zdrowsze i oszczędniejsze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina***
czy zdrowe to jest to są rózne opinie na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnao
CUDOWNIEEE!!!! moj M zakochal sie w synku i we mnie na nowo, teraz jestesmy prawdziwa rodzina:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co jeśli
zazdroszczę Wam, mój rozpwa się nad maleństwem, a między nami chłodniutko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskawkakawka
heh, a mnie ta cala zabawa w dzieci szczerze denerwuje!!! zawsze chcialam miec dziecko i rodzine ale jak widze jak to wyglada w rzeczywistosci to m isie odechciewa..widze to po mojej siostrze...dziecko jest fajne poki nie robi kupek, siku, nie krzyczy, nie placze i nie choruje...jest fajne do zabawy jak sie chce przytulic tez jest fajne...a mąz zawsze ma w dupie dziecko i tylko matka sioe zajmuje dzieckiem i ciagle same baby kolo dziecka,to wyglada zalosnie... no i ten porod z nacinaniem krocza lbo z rozpruwaniem brzucha...i czy to wwszystko jest warte tego dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka81
uważaj truskawka bo cie zaraz zbluzgają:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po nacieciu krocza ja po 2 i pół tygodnia prawie sladu nie mam... więc nie ma o co sie bać a czy facet ma w dupie dziecko? to zalezy jakiego ma się faceta kupki, siku i choroby... Ciebie też ktoś przewijał, karmił, kapał i czuwal nad toba gdy chorowalaś... nie kazda kobieta czuje potrzebę bycia matką i to nalezy uszanować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnao
mysza dokladnie-wszytko zalezy jakiego sie ma faceta!!!!!! niedojrzale emocjonalnie dupki na tatusiow sie nie nadaja... moj maz to sobie teraz zycia juz bez malego nie wyobraza..jak pracuje to ok nie kaze mu wstawac w nocy i karmic czy przewijac, ale jak ma wolne to sam zabiera rano malego i daje mi pospac dluzej, w tym czasie karmi, bawi sie, idzie na spacer, sa razem moje dwa chlopy..acha moj synek ma 5 mcy a wiec wymaga jeszcze duzo opieki..!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskakawka
czarnao ->>no to masz super! ale zanim ja trafie na takiego faceta to minie caly wiek i juz bede stara:D bo teraz mecze sie 4 lata z takim dzieckiem a nie mezczyzną i jakos nie potrafie zerwac z nim i kopnac go w dupe,k..wa ze tez ja taka dobra musze byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnao
truskaweczka rozgladaj sie..jak sie cos "dobrego" trafi to zmieniaj i sie nie ogladaj!! bo bedziesz sie meczyc cale zycie..cos o tym wiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rownowaga
uwazam, ze kazda kobieta ma prawo po urodzeniu dziecka stac sie MATKA i troche 'zapomniec' o swojej kobiecosci. dojrzaly mezczyzna wraz z narodzinami dziecka powinien przeobrazic sie przede wszystkim w OJCA. kiedy ludzie sa niedojrzali emocjonalnie, lub nigdy nie chcieli miec dzieci - latwo wtedy o szarpanine. zycze sobie i wam wszystkim wewnetrznej zgody na ta dojrzalosc i dojrzalych partnerow!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleo
u mnie tez mąż bardziej przezywa to ze mamy dziecko. Ale mysle, że wszystko sie ułoży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aninka
Magdalenko81! Kiedys myslałam tak jak ty, nie mogłam sie nadziwic jak kobiety po ciazy moga tak przestac dbac o siebie. W ciazy bardzo dbałąm o siebie, smarowałam piersi i ciało najlepszymi kremami: i co? Mnostwo rozstępów. Przestrzegałam diety, i co: paskudny brzuszek. Owszem włosy staram sie miec uczesane i lekki makijaz, ale kochana, jak twoje dziecko bedzie miało kolki, to sie po dupie, za przeproszeniem nie podrapiesz, do kibelka nie pojdziesz, jak na chwile zostaniesz sama z dzieckiem. maluch absorbuje tak duzo czasu, ze czasami nie ma juz siły, jak ktos tu juz pisał, kremu wsmarowac, a co dopiero mowic o robieniu loda Mężowi. Ale mądry Mąż to zrozumie. Moj rozumie, stara sie pocieszyc, ze jeszcze zgubie ten moj brzuszek, kochamy sie kiedy oboje mamy na to ochote, i sie nie wscieka, kiedy wpadam w histerie i rzucam czym popadnie ze zmęczenia. Ale takie jest zycie, nikt nie powiedział, ze bedzie kolorowo. Jutro moja Córunia konczy 3 miesiace, a nsze małżenstwo zaczyna sie ukłądac, chociaz na poczatku nie było łątwo, bo jak wiadomo u nas burza hormonow, a mojego męza nie było całymi dniami w domu( taka praca), ale powoli zaczyna sie układac, chociaz czasami jak na siebie patrze to wyc mi sie chce, ale pozniej patrze na rozesmiany dziobek mojego Skarba i wiem, ze warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awe
Jeny! Czytam i oczom nie wierzę, że są tak płytkie, głupie i puste stwory, bo kobietą tego nie nazwę, na tej planecie, jak, nie wiem po co zdrabniająca swoje imię "magdalenka 81". To zdrobnienie i tak nie wskrzesi w nikim sympatii do ciebie! Nie jesteś kobietą, tak jak ci się wydaje! Boję się, że nawet człowieczeństwa w tobie nie ma. Nic - tylko jeden przeraźliwie puuuuuuuuuuusty wór! Nie myśl narazie o dziecku, bo zrobisz mu krzywdę i będzie nosiło piętno takiej matki do końca życia. Poświęć ten czas na swój rozwój, bo tu niedorozwojem - szczególnie emocjonalnym, a o intelektualnym nie wspomnę, bo to się rozumie samo przez się, nie wspomnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też ***
jak sie ludzie kochaja to sa wyrozumiali wlsanie w takim okresie:) a buzi sobie daja/ no wlasnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dagusia23
TRUSKAWKAKAWKA I MAGDALENKA81 JA WAM PO PROSTU WSPÓŁCZUJE WASZEGO PODEJŚCIA DO DZIECI!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maman1
cześć dziewczynki z ranka! a co na to wszysko założycielka topiku , bo nie za bardzo udzielała się w dyskusji ? do dziewczynki której facetowi dziecko przysłoniło cały świat- i tak się zdarza i też trzeba cierpliwości bo wszystko musi wrócić do normy , a póki co ciesz się tym dbaj o siebie mężą i dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleo
uwa żam, że decyzja o dziecku jest bardzo poważna, sama mam 28 lat i wydaje mi sie ze urodziłam we własciwym momencie. Tez mam kupe rozstępów, brzuszek i z tego powodu gorsze samopoczucie. Jednak jesli ktos kazałby mi jeszcze raz wybierac , to nigdy , przenigdy nie zrezygnowałabym z mojego dzieciatka- mimo ze zmieniło ono cos na pewno w naszym małżeństwie. Początkowo myslałam, że na gorsze ( np ja ubierałam sie seksownie, żeby choc przytulić się do męża, a on brał małego i wsadzał do naszego łóżka), ale teraZ wiem, że kochamy sie przwecież , a ze przez te kilka miesiecy bedziemy zadko sie kochać... Wszystko jest do odrobienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×