mezczyzni po 30-stce.....

co sadzicie o mezczyznach ktorzy zalecaja sie do kobiety o 11 ,10 lat mlodszej? myslicie ze szukaja mlodszych tylko po to bo takie daja sie szybciej zbajerowac? w koncu taki gosc jako kawaler......ma juz swoje w glowce! Podkreslam mam namysli tylko kawalerow w tym wieku!

i tak takie mlodsze kobiety sa psychicznie mniej wiecej na etpaie takiego kawalera, wiec na pewno bede miec wspolne cele juz!

nie Bo ta 10 lat młodsza moze mu imponowac np inteligencja, madroscia, raczje intelektem. A wokol same 35 dziecii kobiety, to ma kontrast

:D lea_ię:D

faceci po 30-tce na pewno nie lecą na intelekt tej kobiety. młodszym jest po prostu łatwiej zaimponowac, nie czarujmy się :))) ja pare lat temu też myślałam, że są super, teraz mi się już ten pogląd troche naprawił

łatwiej zbajerowac? przestan łatwiej takie 35 latce kasa zaimponowac, wie ze lata juz nie te. ale nie mlodej, inteligentnej;) ona przekopie go calego, dosuzka sie w nim tego co ukrywa:P cenie np pocalunki, to ze jets czuly, romantyczny, ze umie sie wzruszyc.. ze jest czlowiekiem z serce, da gulka spragnionemu:P a taka 35 to sie zachwyci jak zmini zawod na taki na szczycie a nie gulka da:)