rzucam TABL anty...jeszcze tylko 4 i KONIEC...ktoś jeszcze?

witam was dziewczyny...... postanowiłam ze zrobię przerwe w stosowaniu tabl,,,,,,na długo i zaczniemy stosowac gumki......biore dosc długo 5-6 lat z przerwami i zawsze miałam okres regularny, gdy nie brałam.... ale moje pytanie jest nastepujące.....wiecie po zaprzestaniu brania to juz inny sex...pojawiaja sie pewne ograniczenia,mniejsz swoboda, ....nie ma juz tej wygody ......i dla mnie osobiscie gumki są nienajgorsze ale w sex z tabletkami jest zdecydowanie lepszy niz w gumce....no i jeszcze dochodzi to co sie w głowie ... trzeba uwazac... poza tym ja mam pewna blokade ...po prostu czesciej mi sie nie chce sexu w gumce jak sobie pomysle ze jest mnie przyjemnie.... wy tez tak macie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ZADNA NIE RZuca tabletek...:)

aha zapomniałam dodac ze zamierzamy sie starac o dzieciątko tak na poczatku stycznia wiec na razie czas na gumki dlatego pytam o wsze odczucia co do gumek

kurka wodna ...dziewczynki ...napiszcie cos>>>>>>>>>>>

Mnie tam gumki jakoś szczególnie nie przeszkadzają. Nawet wcale mi nie przeszkadzają. Tydzień przed okresem i tak można sobie odpuścić. Co do komfortu , to to raczej dla faceta chyba uciążliwe , jak mu się fiut pławi w spermie , a wczesniej jest oblepiony gumą - dla kobiety nie ma wiekszej różnicy. Tylko dobrze pamietać , żeby mieć gumę juz pod reką , bo to szukanie trochę kiepsko działa na nastrój i tak dalej. Ale tak ogólnie - nie mam nic przeciwko gumom

no własnie gumka psuje nastrój dobrze to powiedziałas......

ja rzuciłam, jakieś dwa tygodnie temu skończyłam ostatnie opakowanie

e , niekoniecznie - psuje , kiedy zaczyna się go nerwowo szukac po szufladach - ale jak leży sobie elegancko na podoredziu , to to nawet - porzynajmniej u mnie :P - buduje nastrój , bo bardzo lubię wciągać gumę na naprężoną pałę

ja rzucilam 3 miesiace temu - ale moge sie dolaczyc do tych co teraz rzucaja :)

brałam je 5 lat i juz chciałam w końcu przestac. tak naprawde to wszystko zalezy od tego, czy chcesz mieć dziecko czy nie. ja jeszcze niekoniecznie, ale jak będzie to płakać nie będę :) więc z seksem jest tak, że te gumki sa, ale mnie denerwują, mnie denerwuje w ogóle, że trzeba je zakładac w miedzyczasie :) w dni niepłodne bez gumki. gdybym nie chciała dziecka na 100% to chyba w ogole ze stresu nie mogłabym sie kochać, zawsze tak miałam :)

izak i jak okres u ciebie powrócił......czy starasz sie o dziecko ...?

myslę, że u mnie skończy się to mała dzidzią ;)

okres nadal mam regularnie - +/- 3 dni, moze troche bardziej obfity ale niekoniecznie bardziej bolesny. O dziecko na razie sie nie staramy, chociaz jezeli nawet to nie ma wielkiej tragedii ;p

........