Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pomidorowa

Jak odkroję nadpsutą część pomidora i reszta nadaje sie do zjedzenia?

Polecane posty

Gość pomidorowa

?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogórkowaa
ja odkrajam zepsutą część, a resztę jem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nigdy w życiu
Zepsuta czesc pomidora zawiewra grzybnie, ktorej macki przechodza do zdrowej czesci i pocxzatkowo sa niewidoczne pod gołym okiem, ale SĄ! Jesli chcesz sie nabawic raka żołądka lub innego choróbska to wcinaj smiało :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wanilka
Oby tylko nie było pleśni, bo wtedy trzeba wyrzucić cały owoc. Efekty zdrowotne odczuwamy dopiero po latach. A po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem podszytym
macki grzybni to nie brzmi ciekawie :O az mnie zabolało ałaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogórkowaa
żadnego warzywa i owocu? nawet tych twardych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie mówcie że
nadpsutych bananów nie jecie!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd to wiecie
jeżeli efekty są po kilku latach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomidorowa
odswiezam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to jakie efekty
zjedzone macki grzybni przerastaja cialo, trwa to kilka lat bo grzyby sa mikroskopijne, po paru latach ludzie zaczynaja plesniec :O efekt plesnienia latwo dojrzec - przyjrzyjcie sie w lusterku, jesli na twarzy macie takie malutkie trzoneczki wygladajace jak wloski to najprawdopodobniej pare lat temu zjedliscie Aspergillusa niger :O:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak se wróżę
a mi się wydawało że to dotyczy tylko przetworów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to jakie efekty
zeby uchronic cialo przed plesnia pijcie rozwor mydla! detergenty zabijaja bakterie i grzyby!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puknijcie się w łeb z tymi
swoimi radami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macka grzybni
:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzdura to co powyżej
moja babcia usuwa zepsutą część przez całe zycie i nic jej nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co za bzdury z tymi mackami:D:D:D po prostu grzyby produkuja toksyczne mykotoksyny , a moga byc we wszystkim , nawet \" na oko \" zdrowo wygladajacym jedzeniu.Orzeszki arachidowe , to wylęgarnia róznego grzybstwa na przykład. A jedz nawet z korzuchem pleśni , miło połaskocze w podniebienie.No i przeszczepy watroby i nerek sa juz możliwe:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macka grzybni
jesteś pewien, że nie ma w żołądku Obcego III ? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leopold Snopecki
To wszystko prawda! Macki grzybni czają się wszędzie:o Gdy pojechałem do Italii, stolicy pomidora, przeżyłem nieprzyjemną przygodę. Mój serdeczny przyjaciel Giovanni zaprosił mnie na kolację do swej toskańckiej winnicy. Jako przystawkę podał sałatke Capresse. Niestety byłem juz nieco zamroczony młodym winem, więc nie zauważyłem, że część pomidorów jest lekko zgniła. Gdy wznosilismy kolejny toast za Cosa Nostrę poczułem nagle dziwny ucisk w jelicie. Zerwałem sie jak burza i pobiegłem w stronę ustępu. Okazało się, że sie zatrułem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobrze popiepszyć
I można zjeść wszysko !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sam sie popiepRZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Już się popiepszyłem
I od razu mi lepiej !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idąc tym tropem to
psia kupa z pieprzem to małe piwo :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sucha kupa psa
Nie ma jak to przy meczu z piwkiem !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała plamka...
Już małą plamka wskazuje na to, że proces gnilny następuje w całym owocu / warzywie nigdy nie odrzucamy pleśni z komfitur i nie spozywamy ich, to samo dotyczy warzyw , owoów...właściwie wszystkich produktów spożywczych. Pleśn powoduje toksyny , które sa w " zdrowej " części zaatakowanego pozywienia. Pleśn na serach jest specjalnym szlachetnym gatunkiem i nie szkodzi ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaraz , zaraz , gnicie top proces bakteryjnego psucia , a pleśnienie jest na tle grzybków.Tak mnie w szkole nauczyli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli zgniłe pomidory wyrzucać
a spleśniałe zjadać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość POMIDOROWA
NO TO CO W KOŃCU?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak coś jest zepsute
lub spleśniałe to się tego nie je tylko wyrzuca! Ludzie, przecież równie dobrze żywilibyśmy się na śmietnikach, gdyby to co zepsute było jadalne. Jak np. wędlina nie ma pleśni i wygląda całkiem ok ale już brzydko pachnie to też ją zjecie???? Ja chyba bym wymiotowała przez tydzień po zjedzeniu czegoś zepsutego, nawet jeśli 3/4 np. pomidora jest "na oko" ok to nie zjem go NIGDY W ŻYCIU tylko wyrzucę!!!! Nawet świnie nie zjedzą zepsutych warzyw i owoców!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świnie jedzą wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×