Żałuję że nie wzięłam ślubu

No napewno własne mieszkanie miał babie zostawić

najpierw trzeba wziac za zone taka Kobiete by nigdy nie bylo takiej sytuacji , ze trzeba sie rozstawac. i samemu trzeba myslec czy sie jest zdolnym miec rodzine. nie tylko na cyce i posladki patrzec. a na to o czym mowi i o czym mysli juz nie.

Dziewczyno ty pomysl co piszesz. Facet cie wyrzucil z domu a ty zalujesz,ze nie wzielas z nim slubu? Normalna jestes??? Ciesz sie, ze mu nie slubowalas milosci, wiernosci itd.Naprawde lepiej by ci było rozwodząc sie? Masz pojecie ile kosztuje rozwod a potem rozprawa o podzial majatku? Dziekuj bogu,ze przez to nie przechodzisz. Wyszlabys na tym duzo gorzej niz teraz..bez lodówki i mebli.