Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lelya

Decydować sięna dziecko czy rozwijać sięw pracy? - Moje rozterki

Polecane posty

Gość lelya

W sierpniu kończę 26 lat , jesteśmy rok po ślubie, pracuję dopiero od niedawna, mam w planach otworzenie własnego małego interesu a z drugiej strony coraz bardziej pragnę dziecka. I tu nachodzą mnie wątpliwości - czy lepiej poświęcić energię i siłę i pieniążki na otworzenie własnego, małego biznesu czy zdecydować się na dziecko? Nie chciałabym być nie-młodą mamą, coraz więcej osób w moim wieku ma już dzieci... Nie wiem co lepsze a w każdym razie co lepsze jako pierwsze? Może ktoś ma podobne rozterki? Pozdrawiam serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
choc jestem za dziecmi lepiej chyba jakbys miała juz ten swój interesik i wtedy zdecydowął sie na dziecko ale tez moze byc opcja że nie bedzie wtedy wychodziło rób co podpowiada Ci serce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bassi77
masz jeszcze trochę czasu na dziecko.Ja też najpierw postawiłabym na interes ,a później dziecko.Mam 29 lat,moja mała 6 mies.,wróciłam po macierzyńskim i krótkim urlopie wypocz. do pracy i jestem zadowolona.Trzeba rozwijać swoje zainteresowania,bo jak mama szczęśliwa to dzidzia też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zloty środek
ja mam prawie 29 lat i zawsze myslałam, że dziecko i rodzina będa dla mnie najwazniejsi. Az tu nagle dostałam propozycje awansu. Dużo mozliwości przede mną, a chłopak chce się żenić, chce mieć dziecko, chcą go z pracy wysłac zagranicę i beze mnie nigdzie nie pojedziue..i co ja mam zrobić? zostawić pracę i rodzić dzieci? poczekac jeszcze z rok-dwa? boje się tylko, że później to nie będzie hop-siup i dziecko, ale że z powodu wieku nasze starania potrwają dłużej.. a znowu urodzę, wyjadę i będę wypominać całemu światu, że jestem kurą domową? czy jest jakiś złoty środek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eva======bo tak
To poważny dylemat. Ja mam 27 lat od 2 lat mężatka.Rok temu stałam przed takim samym problemem.DZIECKO-PRACA. Wybrałam dziecko. Rozpoczęliśmy starania i jak narazie bez żadnego skutku. Fakt w październiku 05 zaszłam w ciąże ale ja straciłam. Teraz jest lipiec a ja znowu dostałam @. Płakac mi się chce jak pomysle , ze tak długo zwlekałam z decyzja o dziecku. Moje koleżanki ze studiów już mają odchowane maluchy i zajęły się praca . A praca i kariera jest bardzo wazna ale macieżyństwo jest chyba wazniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To Twoja decyzja
Ale musisz brać pod uwagę że zajście w ciązę nie jest takie proste. Na pewno czytalaś o niezlicoznych ilościach problemów dziewczyn starajacych się. Ja niestety dlugo zwlekalam z decyzja o dziecku mimo że samam chcialam ale sytuacja mi nie pozwalala i teraz od 9 miesięcy się staramy i nic. Interes zawsze mozesz zalożyć a z czasem o dziecko coraz trudniej. Sama musisz rozważyć za i przeciw i podjąć decyzję. Mam nadzieję że wszystko Ci się uloży i z pracą i z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podnoszę też pracuję i już dwa lata stramy się o dzidiusia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cięzki dylemat
niestety, szkoda że w dziesiejszych czasach trzeba wybierać!! Ja też sie boje - dziecko teraz czy najpierw nowa praca?? Corobić?? A jak w końcu bedę chciala i nam nie wyjdzie?? Nie zajdę w ciążę?? :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ałłłłłłłłłłłłłłłłaaaaaaaaaaa
NIe jestem czepialska ale nie pisze się PIENIĄŻKI!! Są pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×