Jak się pozbyć strachu przed kierowaniem samochodem po wypadku? Pomóżcie

Kilka lat temu miałam stłuczkę samochodem, niby nic wielkiego, ale od tego czasu boję się prowadzić samochód, bo ciągle myslę że ktoś na mnie najedzie. Pomóżcie jak się pozbyć tego strachu, bo już mam dość bycia zależnym od innych i strasznie utrudnia mi to życie.

idź do psychologa, konfrontacja na siłe nic nie pomoże, chyba że jesteś na tyle odporna i nie przeżyłaś wypadku za mocno, lepiej poradzić się fachowca

żeby pokonać strach trzeba stawić mu czoła...

Nie wiem... ja poprostu pojechałam dalej,... ale teraz jeżdżę ostrożniej. Niby nie miałam wypadku, raz mnie stuknął gość na światłach z tyłu, to mnie nawet nie obeszło, a raz wyleciałam z zakrętu, przez wysoki krawężnik na chodnik (szczęście, że nikt tam nie szedł) i wtedy wystraszyłam się nie na żarty, ale wyprowadziłam samochód na drogę i dojechałam do celu - nogi miałam jak z waty i prawie zawał. Na drugi dzień jechałam normalnie, tylko na zakrętach duuuużo wolniej i zwracałam baczną uwagę - czy nie leżą na drodze jakieś cholerne mokre liście! Może wyjedź na drogę, kiedy jest mały ruch (np. w nocy) i z kimś życzliwym pojeździj sobie trochę tak bez celu, żeby na nowo oswoić "żelaznego wilka".

gdy mijam samochod to zawsze zamykam oczy. szczegolnie na "trzeciego"