Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

amantka wszech czasów

uzywam szamponu z czarnej rzepy i odnosze wrazenie ze jest lepszy od innych

Polecane posty

Gość a co taka na tą kase łasa jest
es?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kiedyś używałam i zabijałam ten zapach odżywką która ładnie i intensywnie pachniała bo nie mogłam znieśc tego zapachu, ale szampon ogólnie jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie wiem jaki to był już nie pamiętam ale nimiłosiernie cuchnął z tego względu przestałam używac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie całkowicie przeżuciłam na dove szampon i odżywka, teraz mam zamiar kupic sobie maske bo jeszcze z dove nie miałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja właśnie mam fajnie nawilżone wydaje mi sie ze az za bardzo, byle tylko sie nie zaczeły przetłuszczac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość się narobiło
ooooooooo hoho :O:O:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja go tylko raz kupiłam i wiecej już nie, jakoś mi nie pasował choc wiele osób go używa i podobno dobry jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siano na głowie
do moich wyjątkowo wymagających zniszczonych włosów nadaje sie: -pantine złoty moze byc -schauma brazowo-bezowy chyba kokos -avon do farbowanych -ujdzie Do tego MUSI byc odzywka. najlepsze sa tez z farb. ale chyba nie sprzedaja takich duzych i osobno... :( natomiast odradzam: -wszystkie do przetluszczajacych sie (wlosy i tak sie utłuszcza i tak... a tylko je zniszczy) -elseve czerwony - niby do farbowanych zniszczonych, a mam po nim siano -fructis do zniszczonych ( pomaranczowy ) -bambino :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siano na głowie
timotei tez nie mrs potters czy jak im tam -zdecydowanie nie juz nic mi nie przychodzi do glowy napisalam tylko co niszczy wlosy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siano na głowie
a i broń boże żadnych na wieksza puszystosc! one najbardziej wykanczaja wlosy rzepa tez byla zla, pozyczylam od babci ale chyba miala jakiejs taniej firmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siano na głowie
Dove granatowy bardzo wysuszał włosy, niszczył. W ogóle nie mogłam ich rozczesać. To był chyba jeden z najgorszych szamponów. GlissKUR z chińską literką - beżowy, szampon i odżywka całkiem przyzwoity. Polecam. Chyba znowu go kupię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laura_90
Nie moge uzywac szamponu z czarnej rzepy. Ten zapch jest po prostu okropny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siano na głowie
mialam odzywke joanny, tania jasnozielone opakowanie - wodnista, nie dobra. wlosy suche po niej mi osobiście zapach rzepy nie przeszkadzał :) mogłabym umyć włosy nawet w gnoju gdyby to oczywiscie mialo pomóc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polecam szampon Seboravit z naturalnym wyciągiem z czarnej rzodkwi, firmy Farmona. Włosy są miłe w dotyku, miękkie i puszyste. Szampon ma całkiem przyjemny zapach, na pewno lepszy niż ten z czarnej rzodkwi. Doskonale radzi sobie z łupieżem i przetłuszczającymi się włosami. Jedyna wada- bardzo słabo się pieni. Czasem muszę nałożyć 3 garście płynu by wytworzyła się piana:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moleko
Nie no,dziewczyna pyta o szampon z czarnej rzepy a wy piszecie o wszystkim tylko nie o tym :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×