boję się być w związku

mam 20 lat i nigdy nie miałam chłopaka bo zawsze uciekałam. bałam się wszystkiego co z tym związane. mam powodzenie, nie wiem jak to możliwe, ale mam i zawsze uciekam tzn kłamię że mam chłopaka żeby facet się ode mnie odczepił... niedawno poznałam kogoś z kim świetnie mi się gada i być może coś zaczynam do niego czuć. obiecałam sobie że już nie będę uciekać ale chyba nadal to robię bo on zaproponował spotkanie a ja go unikam. zaraz stracę do siebie szacunek jeśli jeszcze jakiś mam. chyba nadal czuję się jak dziecko chyba nie jestem gotowa na takie problemy związame ze związkiem. naprawdę źle się z tym czuję bo chciałabym a boję się. i to jak cholera. chyba coś jest ze mną nie tak:( buuuuu

dziwne:(

wiem co czujesz, mam 23 i mam to samo... lecz z tym powodzeniem lepiej u starszych i zonatych :( niz u rowniesnikow... za jakie grzechy????

Ja też się trochę boję :O choć bardzo pragnę kochać i być kochanym.

Może to jest związane z Twoją samoocena?? Przynajmniej ja tak miałam. Wczesniej bałam się iśc na randki bo miałam niską samoocene. jak się to trochę poprawiło to zaczęłam sie spotykac z ludźmi, nawet miałam kilku facetow, ale to nic na stałe - związki moje trwały 3-4 miesiące i koniec. Co najgrosze zawsze ja zrywałam ponieważ chyba za bardzo boje się zaangażować. Nie umiem się przełamać i zaakceptować wady partnera :/ Jak by to powiedzieć - szybko się nudze :(:( Pocieszam sie tym,że może kiedyś spotkamy tego jedynego i w końcu nie będziemy się bać niczego. :):):)

ciesze sie ze nie jestem sama:) ja chyba po prostu nie lubie nowosci nie lubie jak cos sie zmienia i musze stawiac czolo czemus nowemu...

lepiej bym tego nie napisala ...mam DOKLADNIE to samo to jest jakies przeklenstwo...

ja też miałam obawy długo Go zwodziłam aż dał sobie spokój a teraz bardzo żałuje