Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sprzęt się popsuł...

Problem ze wzwodem.

Polecane posty

Gość Sprzęt się popsuł...

Mam problem z Facetem, zaczął unikać bliskości, kiedy śpimy razem ja na jednym brzegu łóżka On daleko na drugim. Czuje, że się oddalamy od siebie. Zauważyłam, że ma problem ze wzwodem, kiedyś kochaliśmy się długo, a teraz mam wrażenie, że On się spieszy żeby coś sobie udowodnić. Widzę, że jego sprzęcik staje już nie tak szybko jak kiedyś, wczoraj wypiliśmy jedno piwo i w ogóle nie chciał "wstać". Kocha mnie to wiem na pewno bo pokazuje to na wiele innych spoobów ale ja nie wiem co mam robić, pokazuje, że rozumiem ale widzę, że On się coraz bardziej zamyka z tym problemem w sobie. Panowie poradźcie mi jak powinnam się zachować w takiej chwili kiedy niestety pojawi się taki problem, chętnie posłucham też rad od Pań które coś takiego przeszły ze swoimi meżczyznami. Aha i jeszcze jedno On jest po 30-tce. Paradźcie bo ja już sama nie wiem co mam robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokoszanel99
mój też ma z tym problem:( i też ma 30:/ mam nadzieje ze to nie kwestia wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokoszanel99
nie unika, czasem bywal problem ze nie moglismy się kochac przez 3 dni bo jak sama mówisz ,,sprzęt sie popsuł" :) teraz wiaze sie to z drugą próbą, czekamy sobie godzinke po stosunku i od nowa tylko ze w trakcie on już sie robi miękki:( powiem Ci szczerze ze boje się z nim poruszać tego tematu zeby mi nie powiedzial ze robie cos źle, bo by mi sie głupio zrobilo:/ obracamy to w zart - ze wróbelek śpi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Sprzęt! :) Ja niestety ostatnio mam ten sam problem ze swoim facetem, tylko że mój nawet nie ma 25 lat jeszcze. :0 Problem pojawił się już podczas pierwszego zbliżenia, nagle podczas stosunku wszytko mu opadło.:( Pomyślałam, że to ze stresu przed porażką... potem było w sumie ok (poza tym, że kochamy się co 3, 4 dzień średnio i to trochę mało dla mnie jest).. ostatnio było małe spotkanie w zaprzyjaźnionym gronie i trochę alkoholu. Po dwóch drinkach i winie sytuacja się powtórzyła. On nie ma problemów z podnieceniem, tylko już podczas penetracji sprzęt potrafi odmówić mu posłuszeństwa..;/ Zaczynam zastanawiać się nad tym, czy przypadkiem przed poznaniem mnie nie onanizował się za często (był sam jakieś pół roku) i teraz moja pochwa nie jest za luźna dla niego. :0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też chciałam z Nim porozmawiać ale widzę, że to bardzo ciężki teamt dla Niego. A rozmawiać chce właśnie dlatego żeby nie zrobić czegoś żle, bo czasami powiem jakieś słowo, a On odbierze to inaczej i wtedy już w ogóle się zamknie w sobie. A próbujecie to jakoś leczyć? Kurcze nawet nie wiem czy da się to jakoś leczyć... Panowie Was też proszę o wypowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokoszanel99
czeski film! to dokładnie tak ajk u mnie! podczas pierwszego zblizenia nie zadzaiałąło ale podczas 2 i 3 też nie dopiero odczekaliśmy jakiś czas i juz, a teraz opada własnie podczas akcji, kiedy ja już jestem wprawiona to nagle nici z wszystkiego:( co moze być powodem?? przecież zaburzenia erekcji nie występuja u 30 latów tylko u starych dziadków...a moze nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łucja22
dziewczyny, rozumiem !! jestem z chlpokiem 3 miesiace, bylo pare porb zblizenia, ale 80% nieduadnych. Robil sie miekki we mnie albo nawet nie wchodzil, bo sprzet za szybko opadal. Obupolna frustracja- jego, bo sie nie sprawdza, moja, bo moze czyms go studze albo w ogole na niego nie dzialam. Romzawiamy o tym, wiem, ze on mnie kocha bardzo mocno. Myslelismy, ze moze za bardzo mu zalezyt na mnie i stres przed porazka powoduje nieprawnosc? Moj chlopak ma 27 lat, wczesniej podobno nie mial takich problemow. 2 lata byl sam.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm to psychika niezaplacony rachunek problem w pracy w domu ronie itd... albo poprostu ma kochanke i dobrze to ukrywa tak dobrze ze nawet o tym nie wiecie i dalej myslicie ze was kocha...wtey nie jestescie dla niego az tak podniecajace i dlatego nie ma wzwodu. a inne wyjscie to poprostu postawic go oralnie:P i po klopocie pozdrawiam i powodzenia🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas jest tak, że czasami owy sprzęcik staje bez problemu, wystarczy, że go dotkne a już czuję, że twardnieje i jest ok. A innym razem, staje i po chwili pomimo pieszczot robi się miękki. Tylko, że u nas jest tak, że czasami nie widzimy się miesiąc (pracuje za granicą) i czy to, że nasze życie erotyczne jest takie nieregularne może mieć na to wpływ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kokoszanel, ja już nie wiem, co jest przyczyną...głupieję sama.. wiem, że on prowadzi dość intensywny tryb życia, ale nie pracuje i wcale tak dużo stresów w życiu nie ma... :( Najgorsze jest to własnie, jak napisałaś - już zaczyna być naprawdę fajnie, ja zaczynam okazywać wymownie, że mi się baardzo podoba, a tu nagle stop. kurcze, czuję się przez to jakaś..ja wiem..mniej atrakcyjna, chociaż wiem, że jemu na mnie bardzo zależy.. Boję się, że wpadnie w jakiś lęk przed seksem i już w ogóle nic nie będzie z tego. Pogadać z nim na razie nie mam odwagi, właśnie przez to, że może go to zablokować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łucja22
stawiany oralnie dziala krotko i opada we mnie :o kochanki nie ma. ma za to stresujaca prace, mase dodatkowych obowiazkow oraz brak czasu na sen i odpoczynek. Po raz pierwszy kocham i czuje sie kochana, jest wspananiale, ale jestesmy tak krotko razem i mam wrazenie, ze go nie podniecam. Nie chce, zeby nam sie wszystko popsulo przez sex :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słyszałam, że te problemy czasem pojawiają się u mężczyzn, którzy dużo się onanizowali i po prostu pochwa jest za mało ciasna dla takiego członka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mmm757 - tylko, że ja Go pieszcze ustami, robi się twardy ale po chwili po prostu wszystko bierze w łeb i jest miekki. Wiecie co, widzę, że każdy z tych Facetów nie miał przez dłuższy czas życia seksualnego, u mnie są przerwy więc to też żle, czyżby to była przyczyna problemów?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łucja22
staram sie jak moge, a kolejne zblizenie sa porazka. Mieszkamy osobno i nie mamay warunkow na czesty sex, a jak juz jest okazja, to nie udaje sie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm ok nie chcialem cie urazic:O ale skoro tak jest to musi sie czyms zadreczac, cos go meczy od srodka:O jakis problem, a moze to skryty facet i nie lubi o tym gadac. moze woli to sam rozwiazac. a jak za granica pracuje to wiesz jak tam nieraz nieciekawie maja obcokrajowcy wiec moze to jest tego przyczyna. badzc cierpliwa to minie na pewno:)🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój się raczej sam nie bawi, wychodzi z założenia, że to moje zabawki. Pochwa też raczej nie jest za szeroka, bo to mój drugi Partner i ma zdecydowanie większy sprzęcik od poprzedniego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łucja22
moze i zmeczenie, ale ja jestem zalamana. Przestaje mnie poniecac, bo mysle, ze i tak nic z tego nie bedzie. Boje sie, ze zwiazek moze sie popusc przez te niepowodzenia. My o tym rozmawiamy, on chce pojsc do psychologa, seksuologa, pogadac z nim o soiwm problemie, chwala mu za to. Ale przez jego prblemy ja tez sie czuje okropna, odpychajaca i wredna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zmaczenie raczej nie, wystarczy 30 min snu i facet jest gotowy,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mmm, a powiedź mi czy gdybym zaczęła rozmowę na taki temat nie wkurzyłbyś się? W ogóle jak zacząć taką rozmowę? I jak powinnam zareagować po takiej nieudanej akcji, żeby Go nie urażić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musisz byc spokojna nawet jak on sie bedzie wsciekal, nie mozesz go obrazic, wrecz przeciwnie. mozesz pewnie rzeczy ktore czasami ciezko powiedziec przekracic w maly zarcik (przenosnie) aby dac mu cos do zrozumienia. no i chwal jego penisa ile sie da!!!!!!!!! nie wiem sam nigdy nie mialem takich problemow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łucja22
Sprzet sie popsul, mysle, ze mezczyzni czesto sie spinaja, zeby zadowolic swoje kobiety, a gdy sie nie udaje, chca udowodnic, ze jednak potrafia i czuja jeszcze wiekszy stres, bledne kolo. My z misiem po prostu przytualmy sie na golaska i idziemy spac :) mysle, ze nie mozemy sprawiac, by chlopcy czuli sie winni, bo to tylko pogorszy sprawe. Mozna po prostu powiedziec, ze pieszczotki bylu super, a teraz damy ptaszkowi odpoczac i sami pojdziemy spac. a potem porozmawiac, czy to moja wina, co robie zle (pewnie powie, ze nie) i dalej pociagnac go za jezyk. Wspolnie juz zaradzicie problemowi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzisiaj na czerwono
dziewczyny cos wam powiem. nie myslcie,ze wina lezy po waszej stronie. to sa zaburzenia zdrowotne u facetow. kiedys,pare lat temu bylam w zwiazku z super facetem. super.........,do momentu gdy dochodzilo do akcji. wszystko bylo ok ale dgy mial juz wchodzic misiu robil sie miekki. po jakims czsie sie rozstalismy. za jakis czas zobaczylam go z moja znajoma i myslam,ciul pewnie tobyla moja wina bo skoro jest w stanie na nowo ulozyc sobie zwiazek to sprawa nabrala rumiencow. spotkalam ta znajoma pewnego razu w knajpce.oby dwie bylysmy,ze tak powiem podpiwszy.no i od slowa do slowa weszlysmy na ,,jego temat,,. sytuacja ta sama. zero sexu z przyczyn wiadomych. mowila mi,ze on poszedl do lekarza i lekarz zalecil mu dluga terapia. nie tylko medyczna ale tez psychoterapie. ale jak sie jego zycie dalej potoczylo nie mam pojecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzisiaj na czerwono
kiedys czytalam w necie jeden artykul na temat zaburzen erekcji u mlodych facetoww. dziewczyny poszukajcie i moze bedziecie w stanie namowic waszych facetow na leczenie chociaz wiem,ze bedzie ciezko. ale czy nie lepiej przemeczyc sie troche ale zyskac na tym,ze na przyszlosc bedziecie obydwoje zadowoleni z pozycia malzenskiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×