Jak myslicie , czy dobrym sposobem na odblokowanie niesmialego mezczyzny

moze byc wizyta lub jesli trzeba czesciej tu wizyty u prostytutki , myslicie ze to moze pomoc ????

nie no co ty sama w pewnym momencie wyjmij pochwę z majtek a on już sie sam podnieci zobaczysz!

Nie mam pochwy .

nie. bedzie to zastepstwo zamiast normalnych kontaktow z kobietami mysle, ze wrecz moze spowodowac ze facet totalnie zepchnie na dalszy plan "normalne" kobiety

a jesli "normalne" na razie nie sa dla niego na zadnym planie to moze to byc postep ....

jedynym sposobem na odblokowanie sie jest uswiaodmienie sobie ze porazka w relacji z kobieta to nic strasznego nalezy rowniez sobie uswiadomic sobie korzysci z np. rozpoczecia rozmowy to juz jest ogromny plus - wyjscie z inicjatywa nawet jezeli wydaje nam sie, ze brak nam tematow do rozmow to znajda sie one same - jak to kiedys ktos powiedzial "samo poszukiwanie tematu do rozmowy moze byc ciekawym tematem" poza tym kiedy nie bedziemy naprawde mieli o czym mowic wystarczy powiedziec "przepraszam, musze leciec" i zniknac sztuka bycia soba i prowadzenia konwersacji to cos co nie pozwala na niesmialosc naucz sie rozmawiac z ludzmi a nauczysz sie rozmawiac z kobietami

aha, jesteś facetem? to tak - na odblokowanie może być ale nie wolno tej kuracji stosować zbyt długo!!!

zalezy jaki masz problem - czy niesmialosc wynika z charakteru czy chodzi ci o niesmialosc w sferze intymnej? jaki konkretnie masz problem? w czym on tkwi?

gynefobia - to jest moj problem

gynefobia to lek przed kobietami musisz znalezc zrodlo tego leku - czego tak naprawde sie boisz - czy odrzucenia, czy kontaktu fizycznego... nie jestem specjalista, ale wydaje mi sie tak samo ciezko bedzie ci pojsc do prostytutki jak porozmawiac z "normalna" kobieta

zamiast do prostytutki udaj sie do specjalisty......

zadalem tylko takie pytanie , wiem ze nie poszedlbym pewnie ale na to sa troszke wieksze szanse niz na cos innego....chyba albo moze nie , nie wiem

bylem u specjalisty kilka razy ale przestalem chodzic , nie znam dobrego , kobiety odpadaja a tamten mnie denerwowal

a jak zaawansowana jest ta fobia? co jest dla ciebie problemem? jak radzisz sobie kiedy np. w pracy spotykasz kobiete?

w pracy nie spotykam za duzo kobiet , jak juz mam cos mowic to mowie albo odpowiadam na pytania i nic wiecej , caly czas mysle zeby juz sobie poszla bo mnie to meczy , fizycznie i psychicznie , w zyciu nie podszedlbym do kobiety sam z siebie nawet zapytac o godzine

wiesz co ci proponuje? zacznij wchodzic na chaty internetowe i rozmawiac z kobietami nie bedzie kontaktu wzrokowego itd. a przynajmniej moze nauczysz sie rozmawiac z kobietami kiedy juz sie troche "oswoisz" zacznij wlasnie np. pytac kobiety o godzine, pozniej stopniowo o droge do jakiegos mioejsca itd. a powoli przelamiesz bariere ps. ile masz lat? jak dlugo to trwa? od zawsze?

poznalem taka kobiete , ktorej jajca spoczywaja w kroku. czyli tranwestyte czekajacego na operacje.