JAK SPRAWDZIĆ PRACĘ OPIEKUNKI

achhhh a szczegulnie ty

nie dogryzam ci, ale właśnie m.in. ty robisz o nas, polakach, taką durnowatą opinię.

w jakim mieście jesteś w Niemczech? jeśli moge zpytać

wiesz, Lila, ty jesteś po prostu szczgUlnie nieluCka i w ogóle jakaś taka, jak nie POLAKI

nie wcale mnie nie rozumiesz ja nie robie polaka opini sama bys sie przekonala jak bys wyjechala mowie serio polacy za granica zabili by cie o 10 centow powie ci to kazdy.przykro mi ale taka prawda jest ja jestem kolo monachium

oki, kobieta sie zatrudnila na pol etatu wiec wychodzi 8 godzin x5 dni w tygodniu to 40 wiec jeszcze nie strasznie widzisz mowisz o kolezance, ja jedna stawiasz za przyklad, jeden chwalebny, a wiesz moze czy jej placa za dojazdy do szkoly i szkole? czy musi to sama ze swojej pensji oplacac? no niewazne, to jest wyjatek od reguly, nie twierdzilam nigdy za nie ma takich pracodawcow w niemczech, po prostu zbyt wiele widzialam przybitych dziewczyn ktore robily wszystko zeby jak najszybciej zaczac tu studia i sie od swoich rodzinek uwolnic a jednak nigdy nie poszly do biura operek i nie zmienily rodziny, bolesna prawda jest taka ze dla dziewczyn z polski i 60 euro tygodniowo to majatek, tesknia jak cholera za krajem a jezdza dwa razy co roku bo oszczedzaja lila-> bierz kuroniowke i pracuj na czarno :P :P :P jak wiekszosc polakow i \"niemcow\" tutaj :P

a ilu już zabiłaś?

a w Polsce gdzie mieszkałaś przed wyjazdem za granice?

wiesz ja sie tak boje brac koroniowke i pracowac a jak sie dowiedza???? jeszcze nigdy tak nie robilam..... a kolezanka serio wredna jest nikogo niezabilam nie jestem jak wiekszosc polakow a szczegolnie jak ty gdybys tu mieszkala nie chcialabym cie spotkac pewnie z giwera chodzilabys

lila, wiele lat pracowalam za granica. Ale, nawet jesli uwazam polakow za taki czy siaki narod, nigdy bym tego nikom nie powiedziala i swoim zachowaniem nie esksponowalabym tego.

w polsce w raciborzu ze slaskiego jestem

lila24-> w regensburgu (czy jakos tak) mieszkasz??

ale wiesz teraz dowalilas ..pracowalas ale nie mieszkalas uwiez mi polacy sa tu straszni ja wlasnie przez nich stracilam prace przed wyjazdem tutaj palec bym dala sobie uciac ze oni wcale tacy nie sa ..a jednak pomylilam sie i jest mi przykro:(

a ty z regenesburga jestes??? nie ja mieszkam kolo münchen

ale to prawda co o polakach pisze!!! Jeden drugiego utopi w łyżeczce wody aby tylko lepiej od niego nie miał!!! i jeszcze każe płacić za poradę, bo dlużej się obija po świecie i żyje z tych co zaczynają

a co do polakow za granica to jest z nami to samo jak i wszedzie, takze i w polsce, zagranica nie zmienia ludzi, moze wychodza na jaw ukryte \"zdolnosci\" ale jesli ktos byl chamem w kraju i za 5 zeta zabilby matke to taki sam bedzie za granica mozna trafic na naprawde fajnych ludzi, czego ja jestem przykladem :D :P :P :P a trafiaja sie i sku* jak wszedzie ale temat leci innym torem niz to bylo zamierzone wiec raczej powinnismy radzic kobiecie co ma zrobic z opiekunka niz jechac z gory na dol po polakach

no wreszcie znalazl sie ktos kto wie cala prawde dzieki za wsparcie...ale to jest strasznie przykre jak polak polakowi swinie podklada ja myslalam ze w niemczech wszyscy razem sie beda trzymac a widzicie jest strasznie ogladac taki zalosny obraz

ale tu już temat został, uważam, wyczerpany! Należy porozmawiać i to już!

lila24-> zawsze wydawalo mi sie ze to wlasnie kolo münchen, a ja jestem z frankfurtu

no walsnie nie ma co sie sprzeczac ani dyskutowac o sprawach wychodzacych na swiat...ja proponuje jak zwykle lagodnie porozmawiac nie zwlekac z tym

a polacy jak każda nacja! I tacy i tacy!

regenesburg jest wyzej niz münchen jakies 100 no moze 200 kilometrow nie wiem dokladnie ale ja jestem calkiem niziutko

ale wiecie co mam duzo przyjaciul z rosji i zawsze myslalam ze oni razem sie trzymaja ale tak nie jest tez sie gryza kazdy narod jest pewnie taki

za granica prawie kazdy kazdemu swinie podklada, jest rywalizacja o prace, zarobki o wszystko, kazdy chce miec lepiej i zazdrosci wzsystkim dookola, wiecej, lepiej, szybciej az zal d* sciska zyjmy swoim zyciem i pozwolmy zyc innym

Myślę, że przede wszystkim powinnaś z nią bardzo szczerze porozmawiać. Sama przez 2,5 roku zatrudniałam opiekunkę na identycznych zasadach jak Ty. Między nami tez były małe zgrzyty ale po szczerej rozmowie wkońcu sie otworzyła, okazało się, ze miała kłopoty z mężem (znęcał sie nad nią zarówno psychicznie jaki i fizycznie). Między innymi dzieki mnie uciekła od niego i znalazła nowe szczeście.Niestety los nie oszczedza dobrych ludzi i miesiąctemu zmarła na raka. Straciłam dobrego przyjaciela.

a zreszta wystarczy spojrzec co sie w polsce dzieje, jak kazdy kazdemu wyrywa stolek spod d*, co tu sie dziwic ze za granica jest podobnie?

cos wam opowiem: wczoraj moj maz spotkal ta polska opiekunke na klatce schodowej zna nas(mieszka w tym samym bloku co my)i zapytal jej sie kiedy mam przyjdzie tej dziewczynki co sie nia opiekuje a wiecie co ona zrobila???? udala ze nie rozumie po polsku....wiecie co to sie do gazety nadaje tacy wlasnie sa polacy minimalnie jezyk umie a polskiego wcale nie zna

Czesc dziewczyny! Lila ma racje.Czesto w sklepie spotykam Polakow , ktorzy ledwo poznali kilka slow po niemiecku i miedzy soba gadaja .No i tradycyjnie: \" bo u nas w Niemczech \" :)

nio ale powiedzcie mi na widok takich polakow serce sie kraja nierozumiem takich ludzi zygac mi sie chce:(

lila24, rzygac mi sie chce, jak czytam twoje wypowiedzi. Totalny brak elementarnych zasad ortografii. WSTYD!!!