Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość mgła poranka

TATUAZ - jak pielęgnować?

Polecane posty

Gość mgła poranka

dzisiaj rano zrobiłam sobie tatuaż. aktualnie mam na nim jeszcze opatrunek, ale mam pytanie o pielęgnację do osób, które mają jakiś tatuaż :D jak go pielęgnować? słyszałam, żeby przez pierwszych kilka dni smarować go Alantanem i tak też mam zamiar zrobić, wiem też że nie mogę sie jakiś czas opalać i zbyt długo siedzieć w wannie czy jeziorze? ale jak długo? i czy czegos jeszcze nie wiem a co powinnam robić? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak Alantan Plus to podstawa... Należy przede wszystki uważać by nie drapać (nawet jak cholernie swędzi) czy ocierać mocno np ubraniem nowego tatuażu. Jeśli zasłaniasz go ubraniem zwróc uwagę by materiał był przewiewny by skóra mogła oddychać (jeśli cały czas będziesz się w miejscu tatuażu pocić kontury mogą się rozmazać :( ). Oczywiście zero solarium, basenów itp przez najbliższy miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popieram poprzednią wypowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mgła poranka
hmm nie wierzę, że nikt tutaj nie ma tatuażu... proszę pomóżcie. chce zrobic wszystko, żeby on ładnie wyglądał i nic się złego nie działo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mgła poranka
dziękuję za odpowiedź :D tak też będę robic.. dzisiaj miałam cięzki i długi dzień w upale.. no i był schowany pod patrunkiem z folii m.in... ale mam nadzieję, ze nic się z nim złego nie stanie... ;) wieczorem zdejmę opatrunek i nasmaruję się tą maścią.. jeju tak się cieszę, że będę go traktować przez najbliższy czas jak nowonarodzone dziecko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przez pierwsze dni smaruj często Alantanem, potem wystarczy 2 razy na dzień. Jak zejdzie Ci skóra (tak jak po opalaniu) to znaczy, że już masz zagojoną \"ranę\". Ale na wszelki wypadek smaruj jeszcze przez pare dni raz dziennie. O tatuaż dobzre jest dbac cały czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozniej zacyzna swedziec ehhh to jest najgorsze... nio i fajnie jest jak zacznie ci schodzic naskurek taki czarny:P: lol w sumie to banal smarujesz alantanem w sumie wedlug potrzeb gdy czujesz ze swedzi jest napieta czy wysuszona. piciem alkocholu nie ma sie co przejnowac byle nie przesadzac:P:P ja 5 minut po skonczonej dziaze siedzilam i swietowalam to z zanajomymi piwem:) ale solarium nie polecam i prysznic przez tydzien:). ale mowie cie najgorzsze jak swedzi aaaaa... was tez tak swedzilo zwlaszcza 2 tygodnie po?? ale oplacalo sie cierpiec co macie?? i gdzie?? ja mam feniksa na plecach:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mgła poranka
nie strasz mnie ;) ja mam swój na łopatce, więc nie mam aż tak łatwego dostępu żeby się drapać :D zresztą nigdy w życiu bym tego nie zrobiła, chćbym miała zdechnąc z teg oswędzenie ;) a ja mam japońskie kanji z racji moich zainteresowań ;) na łopatce właśnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie wcale nie swędziało, tatuaż zagoił się po 3 dniach. Z alkoholem to różnie było bo to akurat Juwenalia były ;) W każdym razie po 3 latach nadal jest w stanie idealnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mgła poranka
a ja sobie właśnie przemyłam swój ciepłą wodą i mydłem... i jedno pytanie. lekko czarna woda zciekała.... to jakieś resztki tuszu czy cos jest nie tak? przepraszam jeśli to głupie pytanie, ale nie miałam nigdy styczności z tatuażami i po prostu się martwię :D ale panika po kilku dniach myślę, że mi minie... ;) więc jak? jaki masz tatuaż Ulka-Krk? lecę po maść do apteki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie martw się, to pewnie resztki tuszu.. Ja już nie pamiętam czy u mnie tak było. Ja mam dość duży krzyż celtycki opleciony bluszczem na kręgosłupie (odcinek lędźwiowy), marzyłam o nim od dziecka :) Teraz się zastanawiam nad kolejnym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
strasznie mnie swedzialo aaaaa. po kilku 2 tygodniach moim standardowym tekstem do znajomych bylo podrap. brrrr. i w sumie to bylo tylko ten drugi trzeci tydzien po zrobieniu go. i nie moglam sie sama podrapac bo nawet nie dostalam tam:(:( i babka zrobila mi blizne w jednym miejscu taka malutka i nie widac jej ale jednak zrobila;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kahhhaa
przez pierwsze dni uzywaj jeszcze wazeliny... tak zwyklej wazeliny kosmetycznej pomiedzy uzywaniem alantanu, ona sprawi ze tatuaz nie wyplowieje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mgła poranka
mam problem... :( w poniedziałek robiłam te ntatuaż, smarowałam alantanem, suszyłam go i wszystko było ok do wczoraj... bo zaczął mnie swędzieć... ktoś tutaj pisał, że też swędział i ok, ale mnie schodzi skóra... gdyby to jeszcze była zwykła skóra to ok, ale ta skóra jest czarna! i brzydko to wygląda... w jednym miejscu tatuaż jest czarny a w drugim trochę jaśniejszy.. czy to jest ok czy coś jest nei tak i będę musiała go poprawiać? dajcie znać, bo się martwię trochę... :( mogę coś z tym zrobić, czymś to smarować czy zostawić aż skóra zejdzie czy co? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mgła poranka
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupoupppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam pytanie. zrobiłam sobie tatuaż równy tydzień temu. ciągle smaruje go bepanthenem jak poradził mi tatuażysta, i na noc owijam go folią. jakieś 3 dni temu zauważyłam prześwity, nie dość że będę musiała zrobić poprawkę to jeszcze to tego jest rozmazany przy konturach... czy to normalne czy coś ze mną nie tak? najbardziej martwi mnie to rozmazanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do malwina
nie zakładaj więcej folii bo tatuaż jak rana musi oddychać może sie tylko wydawać ze są rozmazane kontury przez maśc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2015
Ja swój tatuaż bardzo pielęgnowałam. Rano wstawałam myła go szarym mydłem wycierałam lekko ręczniczkiem papierowym czekałam z 2 minuty żeby tatuaż złapał powietrza i nakładałam maść oczywiście Alatan Plus i tak 3 razy dziennie (rano, po przyjściu z pracy i wieczorem przed pójściem spać) przez 2 tygodnie. Później smarowałam 2 albo raz dziennie w zależności od tego jak tatuaż tego potrzebował. Najgorszy okres dla mnie był gdy schodziła skóra. Ale da się wszystko wytrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćććććććć
za długo trzymasz folie. ja nosiłam ja tylko w dniu zrobienia przez 2 godziny i na drugi dzień tylko jak szłam do pracy a tak to żadnych fioli ani opatrunków ! tatuaż musi oddychać !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi niestety tatuaż się paprałam... Przez prawie dwa tygodnie przemywałam go takim sprayem Linoseptic . W końcu sie wygoił. Grunt, żeby własnie dbać o czystość i tez nie można tatuażu cały czas zakrywać opatrunkiem, musi oddychać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość selenka

nie zakładaj więcej folii bo tatuaż jak rana musi oddychać, samruj octeniseptem i powinno byc dobrze nie zakładaj więcej folii bo tatuaż jak rana musi oddychać, samruj octeniseptem i powinno byc dobrze 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość finka5

Tak się płaci za błędy młodości. :) W każdym razie, wykonali zabieg niezwykle sprawnie, ale nie to ze obylo się bez bólu.

tez mi dermatolog dala octenicare, to lek dla nudzi po naswietlaniach jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zaopatrz się w krem Octenicare – właściwie, on wystarczy do tego, aby zadbać o swój tatuaż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

a to ci nikt nie powiedział, jak zrobiłaś? w sensie osoba, która wykonała tatuaż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×