Nie chce aby moja śliczna narzeczona prała moje brudne majty po ślubie

Od razu jej to wyperswadowałem z głowy, że to nie jest jej obowiązkiem, że kazdy pierze swoje oddzielnie, i nie chce aby ona moje slipki wyjmowała z kosza i wkładała do pralki, tak samo prasowanie, tylko ja.

o tym na forum?? kogo to obchodzi kto twoje gacie pierze??

Prosze o wypowiedzene się w tym temacie.

no ale co mamy Ci napisac..piać nad Twoim super trakowaniem przyszłej zony,to wasz sprawa kto w waszym związku będzie prał i co...

kwestia podziału obowoązków np ja piorę bieliznę mojego ukochanego a on szoruje podłogi i odkurza, reszta jak wyjdzie ;D a przecież chyba nie masz "lotniska dla much" w slipach? zresztą u nas w domu to było tak rozwiązane, każdy wrzuca swoje rzeczy do pralki a pierze pralka

mi ujmy nie robiłoby to czy wrzucę te twoje majtki do prania czy tez nie...wkońcu nie musiałabym ich wąchać czy macać...

a tak w ogóle to jak ogranizujecie pranie ? Bo u moich rodziców się robiło białe - kolorowe - a u mojego męża 40 stopni - 60 stopni

fajnie ,ze sie z nami podzieliłeś z nami swoimi rozterkami egzystencjalnymi;)

Stary, ty lepiej wyperswaduj jej wieszanie firanek, noszenie ciężarów i zmywanie i sam się tym zajmij... Mój mąż tak zrobił i cholernie się cieszę... A w kwestii organizacji prania - białe powyżej 40st(pościel, ręczniki, ewentualnie bielizna), białe do 40st( delikatne tkaniny), jasne do 40st ( ubrania jasne- niebieskie, beżowe itp), no i kolorowe do 40st. Przy czym 40 stopni jest absolutnym maximum, bo zauważyłam, że na metkach zawyżają temperaturę prania ...

naprala przed slubem:(

A moze popuszczsasz w majty i nie chcesz zeby zobaczyła i odkryła to co tak ukrywałas przez lata??????????

ale u nas, gacie pierze pralka....

U mnie też pralka

gacie pierze pralka

i pampersy tez pierze pralka:D:D:D

jest z czyszczeniem WC ;)

przeciez to normalne, po co w ogóle o tym gadasz???? bo w głębi duszy żyje coi stereotyp, że to kobieta powinna prać ci gacie, ale ty szlachetny bohater uwolnisz ją od tego przykrego i śmierdzącego obowiązku!

Ludzie inteligentni unikają rozmów o oczywistościach...

przeciez wrzucac od razy do prali, tak sie robi, bielizne sie wrzuca od razu do pralki potem uzupelnia czym inym i pierze, nie?