wypadające włosy

Od pewnego czasu bez powodu wypadują mi włosy.....nie wiem już co robić...Próbowałam juz skrzypu polnego witaminki A teraz jem żelazo i dalej w dłoniach włosy..Pomocy!!!!

i witaminki trzeba dluzszy czas (kilka miesiecy) brac zanim pojawia sie efekty. Drozdze tez sa dobre.

aminexil??? ale też na efekty trzeba poczekać...

sok z czarnej rzepy 2 razy a tyg,wypadanie na poczatku moze sie nasilic-smarowac skore glowy 20 min przed myciem,do tego pic 2 szkl odwaru ze skrzypu i zestaw jakis witamin,mozesz na czczo wypijac napoj z drozdzy-taka terapia powinna trwac 6 mies

Dziękuję wam napewno zastosuję wszystkie Wasze rady:)))

Mi też wypadają włosy:( i właśnie zamierzam powtórzyć kurację sprzed 2 lat: seria wyciągu ze skrzypu polnego(zazywane wg instrukcji na opakowaniu) i mycie włosów szamponem dermena!!! Mi pomaga! Polecem!

Dermena mówisz...zaraz ide o nim poczytać:))Dzieki:)

Jest taki szampon Vichy wspomagający wzrost włosa. Mi po nim zaczęła roznąć druga grzywka :)

No tak....odchudzam sie całe moje życie tzn od 15 roku:)Teraz jestem troche starsza.....stresu u mnie brak...Postawiena te hormonki...do jakiego lekarza sie z tym udac...bo chyba nie do rodzinnego co??

idz do endykronologa da ci skierowanie na badania roznych hormonow .. tsh chyba w przychodni mozna zrobic za darmo i jeszcze jakis a reszta platna od 20-60zl? jakos tak ... mozesz tez isc do dermatologa , moze tez jakaies choroby skory masz powodzenia

Dzięki Ci Wielkie napewno sie udam......Jeszcze mi powiedz czy do endykronologa trzeba skierowanie?? Wiem że do dermatologa ie trzeba.Dzięki:)

Wiecie może czy drożdże wysuszają włosy??

wysuszac będą tabletki z cyniem, ale czy drożdze? chyba nie... ja na wypadanie włosów stos. ampułki Vichy+szampon Vichy czerwony+ H-pantoten napewno wcierki z czarnej rzepy by pomogły

Właśnie zakupiłam Merz Special 60drazetek, Magnez + Vit.B 50 tabl, Skrzyp Polny do płukania włosów oraz szampon Vichy Dercos. Kosztowało mniw to lekko ponad 100 zł. Za jakieś dwa tygodnie napiszę czy było warto. Podkreślam, że mój problem jest b. poważny. Na czubku głowy mam wyraźny prześwit. W wieku 22 lat! Więc kuracje czas zacząć!

mi pomaga zawsze wcieranie nafty kosmetycznej z wyciągiem z pokrzywy. kosztuje kilka zl w aptece. Witaminy merz special tez są super, ale jak dla mnie na dłuższą metę do stosowania za drogie

ja miałam pół roku temu taki problem z włosami, że mi wychodziły garściami. też mi nic nie pomagało, żadne skrzypy, pokrzywy, rzepy, aż zaczęłam kurację Inneov gęstość włosów. rewelacja! nawet się nie spodziewałam, że tak szybko poprawi się stan mojej czupryny, a już naprawde było z nią źle. ten Inneov to dobra seria, moja siostra piła ich saszetki na cellulit i też była zadowolona z efektu. teraz podobno mają też wprowadzić męski odpowiednik tych tabletek na wzmocnienie włosów.

do Jolkaa do endokrynologa trzeba mieć skierowanie

U mnie przyczyną może być stres. W kaZdym razie pani dermatolog poleciła Alpicort w płynie - naprawdę pomaga - w mocniejszej wersji jest Alpicort E. Wciera się raz dziennie na wieczór i masuje skórę 2 min. Buteleczka starcza na 1,5 m-ca. Ale jest to lek na receptę. Oprócz tego chwaliła Inneov. Może kiedyś spróbuję. Pozdrawiam.

ja stosuje Loxon5 ale poprawy nie ma może z krótko go stosuje ok 1 miesiąca może ktoś stosował . Proszę o poradę

ja stosuję zioła i nie mam problemów,miałam łupierz-znikł,miałam matowe włosy -teraz błyszczą,przetłuszczały się-teraz już całkiem mniej.po co siegać po chemie ,tabletki które nie zawsze cos dają bo dopiero efekt można zauważyć po 3 miesiącach,jak można tanio odżywić włosy itp,ja nawet je zciemniłam ziołami,a jak rosną szybciej:)

oprócz tego jem od paru miesiący cynk,i wit b complex i mi to starcza.pozatym włosy są odpowiednikiem zdrowia całego organizmu,wiec to prawda że hormony też maja z nimi cos wspólnego,noi stres oczywiście oraz zbyt częste uzywanie szamponów o niemiłym składzie,znaczy działających zbyt ostro.wtedy włosy sa osłabione chemia ,ja nie mam problemu z tym,bo myję mydłem naturalnym włoski

Najpierw trzeba znaleść przyczynę a potem leczyć. Przyczyn jest wiele -długie leczenie lekami (polecam Vitapil, szampon Dercos Vichy i ampułki o tej samej nazwie, bądź Neril- produkty dostępne w aptekach) -hormony (tu pomoże dobry lekarz) -źle przeprowadzone zabiegi chemiczne tzn. farbowanie, rozjaśnianie, trwała ( preparaty nawilżające oraz tabletki Vitapil lub Rewalid, do tego ampułki nawilżające i zcięcie włosów, by odciążyć cebulki)

tyska tez dobrze pisze,nafta jest tez dobra,oraz olej rycynowy wzmacnia cebulki,noi pokrzywa wspaniała na wiele rzeczy,od oczyszczania organizmu do odzywiania

ludzie, co wy z tymi naftami i pokrzywami! jakaś moda nowa, czy co??!! mi by się tam nie chciało takich zabiegów uskuteczniać, wolę połknąć tabletkę albo dwie i mieć z głowy. też stosowałam ten Inneov na włosy, o którym pisała inggritt i bardzo mi pomógł. a męski odpowiednik też widziałam - teraz niedawno chyba wszedł na rynek.

majowa,kiedys nie było suplementów a były zioła i sobie radzono tak własnie,a piszę o ziołach bo wypróbowałam na sobie i wiem że są skuteczne.a jak ktoś chce tabletki łykać to prosze bardzo,nikt nikogo nie zmusza tu do robienia płukanek

ja z doświadczenia wiem, że przy takim seryjnym wypadaniu włosów szampony maseczki płukanki itp niewiele mi pomagały. to dermatolog mi zwrócił uwagę, że włosy wypadają w powody braku mikroelementów itp w organizmie, i jak się wyrówna te poziomy, to i włosy i paznokcie będą zdrowsze. co do inneov to słyszałam i czytałam wiele dobrego o tym preparacie, o tym dla mężczyzn również. ciekawie i dobrze się zapowiada, zobaczymy czy zawojuje rodzimy rynek - bo na zachodzie zawojował na pewno.

No cóż jak już pisałam w zeszłym tygodniu, zakupiłam Merz Spezial i parę innych rzeczy, jednak utrata włosów moim przypadku jest tak dramatyczna, że jutro idę do dwoch różnych dermatologów. W ciągu trzech ostatnich trzech tygodni wypadło mi pokoło 60-70% wszystkich włosów. Przy takim wyniku boję się, że zanim tabletki zaczną działać będę już zupełnie łysa. Czy ktoś wie po jakim czasie stosowania Merzu widać efekty? Włosy wypadają mi razem z cebulkami ;/;/;/

Miss Kos to trzeba koniecznie skonsultować z lekarzem - to może być objaw jakiejś choroby, bo absolutnie nie wygląda to na "zwykłe" łysienie... na zwykłe to bym polecała inneov homme, ale w przypadku tak szybkiej utraty włosów trzeba koniecznie poszukać przyczyny w organizmie - może warto się skonsultować nie tylko z dermatologiem?