........sprawa jest ważna....... brat po wypadku

tylko prosze zeby obylo sie bez glupich komentarzy.. moj brat mial wypadek i przez jakis 3 tygodnie bedzie jadl tylko przez slomke co mozna mu dawac do jedzenia???

to lekarz wam nic nie zalecił?????? kisiele,zmiksowane zupy itd

kisiele, jogurty, żarcie w słoiczkach dla niemowląt. No właśnie to lekarz nie powiedział?

najlepiej chyba dla niemowląt przeciery ze słoików , albo taki jeszcze soczek-nutridrink , to w aptece.Jeszcze portagen , odżywka też z apteki. Zmiksowane jedzenie rozwodnione tez jedt do przyjęcia.;)

A co sie bratu stalo?

gdyby chciałą się tym podzielić to by napisała, a tak prosiła o inna radę, wiec sie nie wypytuj głupio, trochę taktu!!!

koniecznie, bo przeciez napewno sa specjalne odzywcze rzeczy, do karmienia w ten sposob. zeby brat nie jadl np. tylko kisielu, bo tam przeciez nie ma zadnych skladnikow odzywczych, mineralow itp.

niemożliwe, żeby lekarz nie powiedział nic, przecież my nie wiemy, czy miał jeszcze cos uszkodzone, jakieś zabiegi, czy ma dietę. Lekarza pytać !

no wlasnie polecil kubusie budynie i kisiele... tak w ogole to z ta nasza sluzba zdrowia to cholery mozna dostac... w czoraj pojechalismy na pogotowie, z pogotowia do dentystki (dwoch w domu nie bylo a ta trzecia to taka franca) potem znowu na pogotowie potem do lekarza rodzinnego potem na oddzial chirurgiczny (80 km od nas) a rano znowu na ten oddzial potem na pogotowie znow do nas i do chirurga z naszego szpitala... w miedzy czasie przeswietlenia... jutro jeszcze do okulisty i neurologa

Wybacz ruando za moje chamstwo, straszny cwel ze mnie...:(. Jestem gruba, nosze oklary z grubymi szklami i przez to mszcze sie na innych :(. WYBACZ!!!

a pytam bo ile mozna na takim zarciu wytrzymac, szczegolnie w takim stanie, o zadnej diecie nie bylo mowy... a i jeczsze dodam ze oni wszyscy byli tak mili ze szok, jedynie na tej chirurgii lekarz byl w porzadku ale tylko lekarz...

Brawo podszywaczu!! A tak poważnie wkurza mnie tania sensacja której szukają ludzie.

autorka topiku jest bardzo nietaktowna osoba :O

mial wypadek motorem, dziecko wyskoczylo mu na droge i jak je omilam bo wyskoczylo mu w ostatniej chwili to nie zaywazyl to zlapal pobocza i jakos tak dziwnie nawet nie potrafie Wam tego opisac w kazym badz razie tam dziura byla...

a z dzieckiem co? Zazwyczaj nie ma szans z motorem :( co do brata, jezel ma wnetrznosci w porzadku, to mozna by mu zupy miksowac, ale zawsze najlepiej zapytac lekarza. Ale jak mowil kisiele, kubusue i inne takie, to najlepiej stosowac sie do jego zalecen, albo udac sie do prywatnego, az sie zdziwicie jaka roznica w opiece.

Dobry mikser i moze jeść praktycznie wszystko , byle miało taka konsystencje ,ze przejdzie przez słomkę . Najczęściej miksuje się zupy warzywno miesne . Wspomniane nutridrinki - wystepują w kilku smakach do wyboru . Odżywki dla dzieci też są niezłe - tylko dla osoby dorosłej bez innych przeciwwskazań doprawione ;) Taka jałowizne przez 3 tyg bez smaku , to on oszaleje ;) Nie martw się na zapas , to aż , ale też TYLKO 3 tyg. :)