internetowa przyjaźń - czy to jest możliwe?

zakręcona81 ..jak tam wszytkie sprawy pozalatwiane??

ja dzisiaj zostałam tak zawalona robotą, ze hej:):) szef wyjechał na trzy dni i myslałam że bedzie troche luzu, a tu właśnie dostałam cała listę poleceń:(:( koszmar, ale i tak udaje mi sie tu zagladać:) jak sie za bardzo wciagne w prace, to nie wiem jak czesto bede zaglądać, ale bede:) romek, jak tam wczoraj w pracy?? nie zanudziłeś sie:)??

romek pozałatwaine wszystko:):) ale myślami byłam z tobą:) nawet mi sie przypomniała twoja rozmowa z dyrektorem:):) co wywołało uśmiech na mojej twarzy:)

no nudzilem sie strasznie....dlatego pytam czy wszytko pozalatwialas....bo dzisiaj siedzisz tutaj do 16.00 :P

oj ale chyba slabiutko myslalas.........bardzo slaby sygnal odbieralem..

niemożliwe:) a tak intensywnie myślałam:):):);-) dzisiaj to pewnie bede siedziec nawet do 17, bo mam dentyste na 18 i nie chce mi sie chodzic po mieście w taki upał:)

dentyste..... ze strachu masz pewnie miekkie nogi i dlatego nie pojdziesz na miasto.. :P

nie boje sie go, mam bardzo fajnego dentystę:) aczkolwiek znieczulenie biore zawsze:):) w poniedziałek też miałam wizytę, i nie miałam sie gdzie schować przed tym słoncem:) a tak to sobie posiedze na necie, albo poczytam książke bo juz sie dzisiaj zaopatrzyłam:) wprawdzie nie przepadam za wizytą u dentysty, ale z tego powodu jeszcze nie miałam miekkich nóg:):):)

hmmm.skoro fajny dentysta....ale chyba niezbyt dobry skoro z jego powodow nie mialas miekkich nog :P

oj romek romek!!! ja sie za wszystkimi facetami nie oglądam:) chociaz bardzo fajny ten mój dentysta;-) moze nie miałam miekkich nóg, bo sobie siedziałam na wygodnym foteliku:);-)

romek a jak tam dzisiaj w pracy? wyspałes sie??:):)

nie wyspalem sie jak zwykle :/ ale trzymam sie twardo.

ja nie wiem dlaczego ty sie nie wysypiasz;) ja sie wyspałam:):) no to chociaż dobrze że sie trzymasz:):)

wiesz co ..ja sie martwie o Ciebie ...tak mocno harujesz...przepracujesz sie normalnie. :P

dzieki romuś miło jak sie ktos o ciebie martwi:):) ale nie musisz sie martwic, daje rade;) wprawdzie całe biurko tonie w papierach ale jest ok:):)

na te papierki to jest taki dobry sposbob...reka przeciagasz od jednego konca biurka do drugiego i po klopocie. :)

fajny sposób:):) tylko że to sprawy nie rozwiązuje:)

widze romus, że ty i tak jesteś bardziej zapracowany niz ja, bo nie zagladasz tu za często:):) a może śpisz gdzieś pod biurkiem;)

ale ja nie cierpie tych papierków, jakie to nudne:( zaczynam zasypiac nad tym ale jak to skończe to już sie zajme czyms innym, bardziej twórczym:) no ale cóż najpierw to, niestety:) romuś a ty co?? nic nie piszesz... drzewko to pracuje poza kompem, ale ty???

zaczytalem sie w necie ..rozne ciekawe artukuly...:)

aha rozumiem:) no to czytaj sobie dalej:)

no jak tam kochani w pracy??? drzewko miałaś zaglądać:):) romek sie zaczytał i na razie nie zagląda:) a potem bedzie chciała żebym została i z nim pogadała:) no to romuś co ciekawego tam wyczytałeś??

Słucham DKA i Liber i sobie pracuje, przełozyłam to spotkanie tej osobie tez to pasowało więc sie lecze dalej. Mówie wam ale swietne teksty mają.

o jak fajnie drzewko, że jesteś:):) romek mnie opuścił:):) i nie ma z kim pogadać:) tak mi sie dziś nie chce pracować że szok:) a wiesz ze nie znam tej muzyki:):)

to fajnie że udało ci się przesunąć to spotkanie, to lecz teraz to kolano:):)

u mnie dyrektor na rozmowie kwalifikacyjnej pojechal z takim tekstem: \" a co pan na to jak bedziemy tutaj panu kazali zapierdalac ?\" teraz tez czasami z nizlym tekstem pojedzie. Np. ide do niego i mowie, -panie Tomku nie ma co robic, nudno, moze jakis projekt bym poprowadzil. a pan Tomek: - A gówno mnie to obchodzi usiadz sobie i czekaj, jak bedzie cos do zrobienia to dam znac.

drzewko laurowe moze Ciebie tez zaskocza jakims tekstem na rozmowie :)

to jest akurat hip-hop, fantastyczne teksty, ale słucham też standardów typu Sinatra, Barbara Streisend, przepieknej muzyki fado-polecam, coldplay, nawiedzonej typu dead can dance-ale genialnej, polskiej poezji spiewanej typu stare dobre małzeństwo, flamenco,coldplay i wiele wiele innych nie sposób wszystko wymienić tyle tego jest.Zrobiłam sobie 10 minut przerwy w robieniu biżuterii i za chwile wracam do pracy.

nie no romek, masz bardzo fajnego dyrektora:):) uśmiałam się:):) a rozmowy kwalifikacyjne rzeczywiście bywają zaskakujące:) drzewko zdasz relacje:) a na kiedy sobie to przełożyłaś???

Romus kto wie moze mnie zaskoczą;-)