DOPADŁA MNIE CHANDRA - KTO ZE MNĄ POKLIKA?

liż mi srom

a co siem stalo ?

DjD no właśnie nic się nie dzieje!!! W moim życiu nie ma zmian, których tak bardzo chcę!

no to bierz sie w garsc i staraj sie ote zmiany skoro tak batrdzo ci hccesz..wiem,wiem..ltawo mi mowic...A mozna wiedziec czego one powinny dotyczyc?

powoi do przodu i zycier staje sie lekkie i przyjemne

nie mam pracy - chociaż szukam, pragnę dziecka - starania bezowocne, a do tego wszystkiego mąż ignoruje moje problemy i smutki - prawie ze sobą nie rozmawiamy.Miałam cztery przyjaciółki - jedna wyjechała za granicę, druga wyjechała daleko do wiekszego miasta do pracy, a pozostałe dwie porodziły dzieci i nie mają dla mnie czasu. Płakać mi się chce!!!

pociesz sie tym ze w tym samym momencie jest jeszcze jedna osoba z tym samym problemem ! mam na mysli siebie :( nasz chociaz faceta?

moge ci powiedziec kilka rzeczy o staraniu sie o dziecko o badaniach

witaj kitra w klubie. Tak mam męża, ale czasami z nim więcej problemów niż jakbym była sama. Czasem żałuję ślubu...

a moj zwiazek wlasnie sie rozpadl....nie mam tez olezanek ,nie mam z kim sie spotkac! to jest dopiero problem!

ech, dziewczyny :(

dobrze wiedzieć że nie jestem sama.... kitra przyłączasz się? Najlepiej też się przyłączasz? e2-mencizna proszę bardzo o rady.

widzę że klub smutasków się powiększa...

sama - stary tyra, młody u dziadków na wakacjach, koleznaki na wakacjach - sąsiadek nie lubie - ech trochę więc nas jest samiuśkich :(

no nie mam innego wyjscia! przylaczam sie!Jak ja mam juz dosc siedzenia przed tym kompem! ale co zrobic jak naprawde nie mam co z soba zrobic! :(

czasami wolę być sama niż z mężem, czy wy też tak macie? My prawie ze sobą nie rozmawiamy.Czasami tak jak Najlepiej żałuję ślubu. A przecież za miesiąc nasza 3 rocznica będzie...

dotyczace kobiety -poziomy hormonów w 3 dni cyklu po miesiaczce dowiadujesz sie jaki jest poziom i czy odpowiedni dotyczące męzczyzny -badanie nasienia tydzień abstynencji i próbka do sterylnego pojemnika na 15 minut przed oddaniem na podstawie tych dwóch badań mozesz wiele wiedzieć jaki region Polski?

Lublin

:(

bliżej na Białystok n ajlepsz klinika leczenia zrób badania swoje jesli bedą w porządku zbadas swojego faceta Mówie od razu i z powagą leczenie mezczyzny jest długie kosztowne i niszczące jego organizm jednak są zawsze szanse ale musisz mieć swiadomośc ze szybko sie zestarzeje fizyczne .

nie dołuj mnie!!! z moimi problemami t5o chyba ja się będę leczyć! pisałam już o tym na innym topiku.

hmmmm nie znm Cię nie znam innych topików

skopiowałam to: "Witam was dziewczyny. Mam ten sam problem co wy. Staramy się od ponad roku o dziecko a tu nic. Wcześniej przez prawie 3,5 roku brałam Microgenon 21, a potem jeszcze przez około pół roku Stedril. Tabsy odstawiłam sama, bo tak chciałam. Odkąd pamiętam zawsze miałam nieregularne miesiączki, ale to co zaczęło się dziać po odstawiniu tabsów aż mnie przeraziło. Okres występuje u mnie samoistnie tak co trzy, cztery miesiące. Jedna przerwa między miesiączkami trwała nawet 6 miesięcy. Byłam oczywiście z tym u gina. Żadnych badań mi nie zlecił (oprócz oczywiście badania na fotelu) tylko przepisał Luteinę 50 podjęzykową ale miałam ją stosować dopochwowo od 16 dnia cyklu 2 razy dziennie przez 10 dni. Ponieważ powiedziałam że staramy się o dziecko stwierdził że u mnie pewnie występują cykle bezowulacyjne i w takim razie być może trzeba będzie stosować jakieś leki. Czy to są te leki które wy stosujecie? Czy mogłybyście coś więcej o nich napisać? Czy wasz gin skierował was na jakieś badania? Jakie? Bardzo proszę o odpowiedź. pozdrawiam." I co o tym sądzisz?

zmień ginekologa tylko poziomy hormonów pozwolą zbadac co Ci jest plus oczywiście tarczyca

wiesz szok naprawde jak lekarze pozwalaja nam zaszkodzić

właśnie o tym myślę koleżanka już mi poleciła kogoś

wiesz odpowiedni lekarz a dużo nerwów i zycia w kieszeni znam to z autopsjii

no a tu brak pracy, brak pieniążków,a ten lekarz którego poleciła mi kloeżanka to prywatny, wizyta kosztuje 80 zł. Na razie nie mam pieniążków żeby do niego pójść. powoli popadam w depresję...