Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość natalijka

czy dojdzie do rozwodu?

Polecane posty

Gość to jest dzieciak
a masz z kim porozmawiac w realu? z mama albo dobra przyjaciolka? internet to mizerna forma rozmowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalijka
my już duzo sie nagadaliśmy , szczególnie ja chcę o wszystkim rozmawiać. a on nie moze tego zrozumieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest dzieciak
a czy on sie tym dzieckiem interesowal? czy pomaga swojej ex w jakis problemach z dzieckiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalijka
tak naprawde to nie mam z kim o tym porozmawiać w realu. Boję się o tym mówic, nie chce. Trudno jest mi sie przyznać do porażki. Tylko z nim chciałabym rozmawiać. jedynie moja mama wie co sie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalijka
Spotykamy sie z jego dziećmi, zabieramy je na wycieczki. Tylko wszyskim jest trudno gdy jesteśmy razem. I nawet ostatnio on powiedział ,że nastepnym razem spotka sie chyba sam, bo wszystko jest takie sztuczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest dzieciak
nie boj sie rozmawiac - jezeli masz z kim. nie traktuj tego w ten sposob. ja raczej z nim nie chcialabym rozmawiac. kazdemu idzie raz z gorki a raz pod gorke - nie tylko tobie. i trzeba z kims rozmawiac - samej jest trudno przejsc przez problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest dzieciak
Natalijka - ja musze juz konczyc. porozmawiaj z kims i przemysl jego zachowanie. glowa do gory. trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalijka
jutro ma przyjść i nie wiem co to będzie. bo jeśli przyjdzie tylko po rzeczy? Tak strasznie dziwnie sie zachowuje. ok, ja juz tez kończę z tym wirtualnym światem. dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalijkaa
Odnalazłam mój topik. Żadnej poprawy jeśli chodzi o mojego męża. Wciąż mam chwile spokoju a potem znowu on łapie jakiegoś doła. A ja jestem z nim ale nie wiem czy w końcu nie powiem mu, żeby odszedł jeśli chce. I chyba tylko te słowa mu wystarczą. Ktoś zabrał mi nick

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna.....
hej natalijkaaa dziwny ten facet. Chyba tak naprawdę nie dojrzał do związku. Fakt, że przeprowadzenie sie z bloku do domu nie jest bardzo łatwe (przechodziłam przez to) ale bez przesady. Wszystkiego sie można nauczyć. Chyba, ze przeszkadza mu coś w tym że mieszkacie razem z Twoimi rodzicami? Moze to że on w tym domu czuje sie tylko gościem? Powiedział Ci w ogóle o co mu chodzi? Czy dalej nie chce rozmawiać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×