Chrypa, okropna chrypa.

Mam strasznie suchą sluzówkę... na dodatek śpiewam w chórku. zima i latem nic się nie dzieje. natomiast wiosna i jesien to prawdziwy koszmar. nie mogę mówic, a co dopiero spiewac! non stop biorę tabletki na gardlo {islo moos, cholinex itd..} ale one nie sa juz skuteczne... czasami mam ochotę napić się oleju zeby to wreszcie nawilżyć !! Znacie jakieś domowe sposoby, albo skuteczne tabletki? I dlaczego chrypię tylko w tych dwóch porach rokU!?

a moze kup sobie tran w kapsulkasz i rozgryz je to ta oliwka ci nawilzy gardlo . to lepsze niz pic olej a moze pomoze a przy okazji szkodliwe nie jest i dziala na korzysc

ja oleju nie piję ;] tylko jestem tak wnerwiona, szczegolnie ze nie moge spiewac, ze na prawde mam ochote! a co do tranu - nie probowalam, ale on rzekomo jest niedobry, nie?

bochenskiej albo bohenskiej - zapomnialam jak sie to pisze.

A inhalacje z soli skuteczne? Jak to działa!?

sa bardzo skuteczne. sol bochenska kupisz w aptece. po inhalacji przez 30 minut nie wolno wychodzic z domu, jesc, pic i palic . i rob 3 razy dziennie.

nie pale i nie pije :P wyprobuje na pewno.. ale to chyba dopiero jak zaczna sie moje problemy z zanikiem glosu... a ile taka sol kosztuje !?

Może to zapalenie krtani na tle alergicznym? Alergenem może być coś, co występuje lub kwitnie wiosną i jesienią właśnie... Jakieś pyłki albo zarodniki ?

No uczulona jestem na trawy.